marucha  Dołączył: 22 Kwi 2006
alkos napisał/a:
O ile się orientuje, nie jest to prawo a raczej niepisana umowa fotoreporterow... I dotyczy glownie typowej "prasowki" :-)

Alkos - możliwe... Z typową prasą nie miałem do czynienia.
W sumie dzięki za info - kiedyś może się przydać.

Pozdrawiam ciepło
Marucha
 

Fafniak  Dołączył: 19 Kwi 2006
tom napisał/a:
Nie prosciej dac -2 EV? lub nawet ustawic brackling ? na klatki minusowe w ev? do tego nie trzeba 10 klatek na sekdunde.. to reklamowa bzdura!
- naprawde ?
A z jakimi krokami ustawisz ten bracketing? Ciekaw jestem.....
lampy blyskowe dzialaja w automatyce wiecraczej przerwa blysk we wszystkich aparatach niz przeswietla...
Natomiast przy zawodach sportowych takie 10kl./s jest nieocenione....
Dodajmy ze jezeli chcesz zamrozic ruch i chesz miec chocby trafienie strumienia wody w jakis przedmiot to 3kl./s lub 5kl./s jest malo.....wiem bo robilem....
 

tref  Dołączył: 05 Wrz 2006
Cytat
Dodajmy ze jezeli chcesz zamrozic ruch i chesz miec chocby trafienie strumienia wody w jakis przedmiot to 3kl./s lub 5kl./s jest malo.....wiem bo robilem....
chyba widziałem efekty :-D
ja też robiłem, da się z 3kl/s, tylko ilość dubli jest wykańczająca.


Tylko o czym jest mowa właściwie? Nikt normalny nie kupi aparatu za taką kasę, żeby się nim bawić [chyba, że jest bajecznie bogaty, to co innego]. Zatem jeśli ktoś kupuje świadomie taki sprzęt, to z wielu oferowanych przezeń funkcji korzystał będzie. Takie puszki mają wiele przydatnych bajerów i właśnie ze względu na te "bajery" użyteczne tyle kosztują.
 

Grendel  Dołączył: 31 Gru 2006
No właśnie... Bajery... A ludzie przyczepili się tych 10fps ;) Może dlatego, że to najlepiej zmierzyć... Takie komputerowe...

A ja z serii 1d najbardziej chciałbym mieć korpus... Szkoda, że nie ma firmy tuningowej, która przekładałaby bebechy z jednego aparatu do drugiego... Choć podejrzewam, że koszt takiej zabawy byłby niewiele niższy niż zakup wymarzonego body ;)

A w kwestii testowania, znalazłem fajny tekst:


Cytat

Why no shots to illustrate image quality?

That's not what I do. I don't post huge files for people to download and pour over at 100% in Photoshop. Other sites photograph a standard image of toys or dolls and such so that people can compare yesterdays model with tomorrows. I simply go out and use the camera to do what I do, which is landscape and wildlife work. Sometimes I get good, and even great images. Sometimes not, (...)

What I do, and I believe that I do it as well if not better than most, is tell readers what a given camera is like to use in the real world.


Ostatnie zdanie jest dla mnie bardzo istotne - większość testów przypomina testy procesorów, czy kart graficznych a nie sprzętu dla osób kreatywnych... Tabelkowe zestawienia i wykresy nie dają absolutnie oglądu tego, co w fotografii najważniejsze....


side by side d70 i d70s

czy z tej tabelki (jak najbardziej poprawnej) wynika dlaczego d70s jest lepszy od d70 i dlaczego warto (dla kogo warto, to warto :)) wydać dodatkowe pieniądze?
 
aramis  Dołączył: 25 Maj 2007
10 fps jest bardzo istotne w niektórych dziedzinach. Już 5 fps to jest coś. Usiłuję fotografować szermierkę (usiłuję to dobre słowo, bo wychodzi mi eh...) i złapanie konkretnej akcji to tylko kwestia fps lub szczęścia. Niczego więcej. Nie przy tych szybkościach ruchu. Po prostu. Przymierzam się do lustrzanki (czytaj - zbieram kasę) i już dawno bym się zdecydował na Pentaxa gdyby nie te właśnie nieszczęsne 3 fps :( - ale jak nie starczy kasy to jak się nie ma co się lubi...
Po prostu - dla kogoś 10 fps to nic bo robi fotografie architektury i 0,1 fps by mu starczyło, dla kogoś to szczyt marzeń - wszystko zależy od potrzeb.
 

Kuszelas  Dołączył: 12 Lis 2006
No cóż, to wszystko zależy rzeczywiście od tego, co się fotografuje. Swego czasu zimą w lesie usiłowałem zrobić fotkę przebiegającym przez drogę dzikom. Uzyskałem 5 prawie identycznych fotek ośnieżonego duktu. Dziki przeskakiwały akurat w tych przerwach, kiedy aparat się "namyślał". No i niestety "chrupiąca żabka" uległa zgnieceniu.
Pozdrawia Was Baca, który leczy kaca . . . . . . :-B (homeopatia) - Kuszelas
 

argawen  Dołączył: 19 Kwi 2006
aramis napisał/a:
Usiłuję fotografować szermierkę (usiłuję to dobre słowo, bo wychodzi mi eh...)
to kupuj Nikona, ale wyższy model( N D80) lub Canona. Mają szybszy AF. Nikon w szczególności w trudniejszych warunkach.
 

Korba  Dołączył: 30 Lis 2006
aramis napisał/a:
10 fps jest bardzo istotne w niektórych dziedzinach. Już 5 fps to jest coś.

Rozpuściło się towarzystwo od tego dobrobytu, że aż strach :evilsmile:
Przez długie lata moim podstawowym korpusem była Smiena 8m - f4, 40mm, najkrótszy czas 1/250 s, przesuw filmu pokrętłem, osobny naciąg migawki. W porównaniu z nią lustrzanka, w której do przesuwania filmu i naciągania migawki służyła dźwignia (Zenit E lub Praktica) to był full wypas i błyskawica, jednym słowem - marzenie :mrgreen: .
 

Grendel  Dołączył: 31 Gru 2006
No wiesz... Ja do dziś nie wyrzuciłem Feda 5B :)
 

Korba  Dołączył: 30 Lis 2006
Też bym nie wyrzucił. Fed to przecież prawie jak lajka.
 
WSW  Dołączył: 30 Mar 2007
Korba napisał/a:

Przez długie lata moim podstawowym korpusem była Smiena 8m - f4, 40mm, najkrótszy czas 1/250 s, przesuw filmu pokrętłem, osobny naciąg migawki. W porównaniu z nią lustrzanka, w której do przesuwania filmu i naciągania migawki służyła dźwignia (Zenit E lub Praktica) to był full wypas i błyskawica, jednym słowem - marzenie :mrgreen: .


Kiedyś nie było telewizji, a marzeniem była lampa naftowa zamiast świeczek.
To se ne vrati
 

Grendel  Dołączył: 31 Gru 2006
Korba napisał/a:
Też bym nie wyrzucił. Fed to przecież prawie jak lajka.


Prawie robi różnicę? :) Ale szmaciana migawka niestety nie trzyma mi już czasów i czasami dość zabawne efekty były...
 
yoki  Dołączył: 28 Maj 2007
no więc panowie ja używam mk III od 3 tygodni wczesniej mk II 8.2 fpsa a zmienilem dlatego ze na Mk II nei było wystarczająco pikseli ;-) a pozatym trafila sie nie z tej ziemi oferta :D więc wracając do teamtu czasami się zużywa te 10 fpsow ( pracuje w industri dzinnikarskiej :P) jestem freelancerem the heralda :P
 

dzerry  Dołączył: 01 Maj 2006
yoki napisał/a:
jestem freelancerem the heralda :P
Witamy, witamy ;-) Jakis 2 miesiace temu szlajalem sie po Glasgow z aparatem bez fpsow - bardzo, bardzo mi sie to miasto widzialo fotograficznie. Efekty u mnie na blogu - zapraszam!


dz.
 
yoki  Dołączył: 28 Maj 2007
dzerry napisał/a:
yoki napisał/a:
jestem freelancerem the heralda :P
Witamy, witamy ;-) Jakis 2 miesiace temu szlajalem sie po Glasgow z aparatem bez fpsow - bardzo, bardzo mi sie to miasto widzialo fotograficznie. Efekty u mnie na blogu - zapraszam!


dz.


hihi :-) poogladam :-)
glasgow to industria lepszy jest enynburg :D
 

dzerry  Dołączył: 01 Maj 2006
yoki napisał/a:
glasgow to industria lepszy jest enynburg :D
I wlasnie to mi sie podobalo ;-) Edynburg tez jest fajny, ale bardziej widoczkowo-estetyczny.

dz.
 
yoki  Dołączył: 28 Maj 2007
dzerry napisał/a:
I właśnie to mi sie podobało ;-) Edynburg tez jest fajny, ale bardziej wid oczkowo-estetyczny.


a mi bardziej się podoba Edynburg a szczególnie okolice Leith oraz stare miasto Edynburga
 

l_uka  Dołączył: 20 Kwi 2006
yoki, co to znaczy, ze jestes czyims freelancerem? No to free czy jednak ours? :roll:
 
yoki  Dołączył: 28 Maj 2007
Cytat
yoki, co to znaczy, ze jestes czyims freelancerem? No to free czy jednak ours? :roll:

wolny strzelec pracuje dla rożnych gazet
 

l_uka  Dołączył: 20 Kwi 2006
yoki, a Ty zdaje sie napisales, ze pracujesz jako wolny strzelec dla jakiejs konkretnej gazety - no to sie chyba jakos kupy nie trzyma :-P moze sie czepiam :evilsmile:

Wyświetl posty z ostatnich:
Skocz do:
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach