Witajcie,
Nagle w moim DS-ie pojawił się problem z otwieraniem wbudowanej lampy.
Na ustawieniu otwieranie manualne wciśnięcie przycisku nic nie daje- lampa nie otwiera się. Na automacie otwiera się prawidłowo.
Cały czas było dobrze a tu nagle taka niespodzianka
Przeformatowałem software ale nic to nie dało. Mam ochotę rozkręcić aparat, bo podejrzewam, że może jakiś paproch się dostał pod przycisk, albo coś się tam urwało (mam wrażenie, jakby on nie chodził tak "sprężyście" jak np ten od pamięci parametrów AE-L.) Ale może tak było cały czas, tylko nie zauważyłem :(
Moje pytanie więc brzmi:
1. Czy rozkręcać i jak to zrobić, które śrubki? Czy jest duże ryzyko?
2. Czy olać i kupić jakąś lampę zewnętrzną?
Z góry dzięki za porady
Grzesiek
ps Dodam, że mnie to denerwuje samo w sobie, nie znoszę rzeczy "sprawnych częściowo"

Miałem podobnie od nowości. Nie wysyłałem do serwisu bo wystarczyło pacnąć lekko palcem w lampkę. Oczywiście przy wciśniętym guziku.

Rozkręcanie nie jest takie trudne, jak masz trochę z majsterkowicza i jakieś śrubokręty to powinieneś dać radę. Problem tylko w tym czy rozkręcaniem coś wskórasz, o ile dobrze pamiętam to przycisk od podnoszenia lampy idzie razem z górnym panelem obudowy i nie pamiętam w sumie jaki jest do niego dostęp bo mnie interesowało raczej przy rozkręcaniu e-pokrętło. Górny panel też ma parę kabelków do korpusu i tak w najwygodniejszej pozycji tego raczej nie uzyskasz, bo część kabelków jest chyba przylutowana na stałe o ile dobrze pamiętam. Inna sprawa, że aby odkręcić górny panel musisz otworzyć lampę, pod którą kryje się dwie śrubki. W poradnikach otwieranie było pokazane za pomocą czegoś bardzo cienkiego i na tyle sztywnego aby można było odhaczyć element trzymający lampę. Gdzieś w internecie są własnie instrukcje serwisowe z których można coś podhaczyć, był kiedyś chyba też link do nich gdzieś na forum, bo ja je chyba właśnie tu znalazłem, choć akurat na temat górnego panelu tam nie ma dużo zdjęć. Jeśli nie będzie mógł znaleźć to się odezwij, mogę podesłać na mejla. W sumie na forum też można coś znaleźć o rozkręcaniu DS-a i przynajmniej kilku użytkowników to robiło w tej puszce. Ja swoją sprzedałem niestety wiec nie mam nawet z ciekawości jak sprawdzić.
A lampę zewnętrzną warto zawsze kupić, jak ma jeszcze regulowany palnik to daje o wiele większe możliwości, nawet jeśli jest to stara i tanie lampa, z którą trzeba popracować lekko na wyczucie, z drugiej strony są też gabaryty i mniejsza poręczność, zwłaszcza jak trzeba lampą błysnąć raz na jakiś czas.

K-r, 16/2, 35/2, 105/2.5 i z rzadka inne...

Dzięki, Kolego.
Spróbuję podziałać. Właśnie liczę na to, że może coś się poluzowało, odlutowało itp. że będę w stanie to samemu naprawić.
Co do otwarcia lampy (celem dostania się do śrubek) to nie problem- bo w automacie mi otwiera, więc ustawię na "toten idioten" i pstryknę w ciemności
W każdym razie jeszcze raz wielkie dzięki!
pozdro
Grzesiek

[ Dodano: 2011-11-19, 10:29 ]
No i znalazłem piękną instrukcję na forum (by Gezeb)
Działam więc.
G

[ Dodano: 2011-11-19, 22:25 ]
Okazało się, że był odlutowany mikroprzełącznik (taki, jak w myszy komputerowej).
Odgiął się nieco do tyłu i nie sięgała go dźwigienka, którą w zasadzie jest przycisk manualnego włączania lampy. Przy okazji był jakiś drucik brązowy odlutowany więc go przylutowałem na czuja
Temat zamknięty, Pozdrawiam!
Grzesiek