tref  Dołączył: 05 Wrz 2006
Dakar 2012 - nie samą piłką się żyje
Media skrupulatnie pomijając udział polskich motocyklistów w Dakarze. Liczą się Hołek i Małysz. Szkoda gadać.


Dakar 2012: Etap 2: Santa Rosa de la Pampa - San Rafael:

QUADY
1. Łukasz Łaskawiec (PL) Yamaha Raptor 700 3:48.19
2. Sergio La Fuente (ROU) Yamaha Raptor 700 +1.37
3. Marcos Patronelli (RA) Yamaha Raptor 700 +5.45
4. Rafał Sonik (PL) Yamaha Raptor 700 +6.38
5. Tomas Maffei (RA) Yamaha 650 GRW +10.12
6. Alejandro Patronelli (RA) Yamaha Raptor 700 +10.31
7. Lucas Bonetto (RA) Honda TRX 700 XX +16.00
8. Christophe Declerck (F) Polaris Outlaw 690 +20.08
9. Josef Machacek (CZ) Yamaha Raptor 700 +31.50
10. Luis Henderson (ROU) Honda TRX 700 XX +32.33

MOTOCYKLE
1. Marc Coma (E) KTM 450
2. Cyril Despres (F) KTM 450 +1.18
3. Joan Barreda (E) Husqvarna TE 449 RR +2.33
4. Francisco Lopez (RCH) Aprilia 450 RXV +2.44
5. Kuba Przygoński (PL) KTM 450 +4.17
6. David Casteu (F) Yamaha 450 WRF +7.14
7. Pål Anders Ullevålseter (N) KTM 450 +9.11
8. Javier Pizzolito (RA) Honda CRF 450X +9.25
9. Alain Duclos (F) Aprilia 450 RXV +9.27
10. Joan Pedrero (E) KTM 450 +9.35
...
17. Jacek Czachor (PL) KTM 450 +14.33
30. Marek Dąbrowski (PL) KTM 450 +24.42


Klasyfikacja po 2 etapach Dakar Rally 2012
1. Coma 3:40.12, 2. Lopez +2.30, 3. Despres +2.52, 4. Przygoński +4.52, 5. Barreda +8.16, 6. Casteu +8.26, 7. Pizzolito +9.38, 8. Ullevålseter +10.38, 9. Pedrero +11.45, 10. Viladoms +12.10, ... 22. Czachor +20.39, 32. Dąbrowski +28.40
 

Kapar  Dołączył: 29 Sty 2008
tref, czy quadowcy sa klasyfikowani w generalce? chyba startuja z "wolnej stopy" za nie przepisowe silniki
 

huri_khan  Dołączył: 18 Gru 2009
tref napisał/a:
Liczą się Hołek i Małysz. Szkoda gadać.


O ile Hołek jakoś sobie radzi, nawet całkiem dobrze to Małysz chyba był po pierwszym etapie 70.

Kapar, też słyszałem o tych silnikach i nie będą klasyfikowani w generalce.
 

marfalc  Dołączył: 08 Sty 2010
 
janek_wu  Dołączył: 26 Maj 2008
huri_khan napisał/a:
Małysz chyba był po pierwszym etapie 70.
Podobno miał na pierwszym etapie opóźnienie nie z własnej winy, miał szanse na lepszy wynik. http://dakar.auto-swiat.p...nie-operatorzy/ Jak na debiut w tak trudnym rajdzie to nie ma się czego wstydzić. 50 miejsce w generalnej klasyfikacji po 2 etapach, na 170 zgłoszonych załóg to chyba nieźle?
 

korkotrampek  Dołączył: 26 Lut 2008
tref, zalezy jakie media śledzić :)

O Hołku się mówi, bo potencjalnie ma największe szanse na sukces.
Małysz wiadomo - bo to Małysz. A naprawdę nie jedzie źle, zważywszy ile czasu siedzi za kółkiem.

Motocykliści - wszyscy jadą na swoim poziomie, i oby tak dalej. W zasadzie każdy jest blisko pozycji o jaką chcieli walczyć.

quadowcy - dla mnie niepojęte. Przecież regulamin był znany wcześniej, a mimo to w przygotowanie tych maszyn włożono mnóstwo pieniędzy. Nie robili tego, gdyby nie mieli pewności startu. W Pradze nawet odbyła się jakaś konferencja i ponoć dostali zielone światło.

A tak już bardziej fotograficznie - jakby się chciało tam być i fotki pocykać

edit. A dzisiejszy etap może być szalenie trudny - w całości prowadzi przez ALpy i górskie drogi, kaniony i wąwozy. Strach pomyślec, ilu kierowców może skończyć swój start na niezliczonych dziurach. Mozna tu będzie sporo zyskac, jeśłi sie zaryzykuje, bo myślę, że większośc pojedzie raczej rozważnie. Wydaje mi się, że podobnie i Polacy. Kuba już wczoraj nie jechał na pełnym gazie po szutrach, Hołek nie dał rady szybciej jechać na dziurach, których wczoraj było zaledwie trochę, a wystarczyło by stracił kilka minut na ostatnich odcinkach OS-u. Dziś taki będzie cały etap, znowu humery mogą się pokazać z dobrej strony. Quadowcy sobie myślę, nie będą kombinować. I tak się ich nie klasyfikuje, więc chcą się pokazać jeszcze bardziej

[ Dodano: 2012-01-03, 10:33 ]
Protest odrzuconych quadowców odrzucono, więc raczej już nic ich nie przywróci do generalki
 

Raven  Dołączył: 03 Gru 2007
korkotrampek napisał/a:
A dzisiejszy etap może być szalenie trudny - w całości prowadzi przez ALpy i górskie drogi, kaniony i wąwozy.

Chyba raczej Andy? :-)

tref napisał/a:
Media skrupulatnie pomijając udział polskich motocyklistów w Dakarze. Liczą się Hołek i Małysz. Szkoda gadać.

Ja mam wrażenie, że masz trochę złe wrażenie ;-) Orlen płaci ciężką kasę, aby o motocyklistach też było wiadomo, zwłaszcza, że stanowią ścisłą czołówkę rajdu od kilku lat, a po każdych wieczornych wiadomościach w tvp jest materiał z etapu. Inna sprawa, że dotyczy on załóg Orlenu.
A Hołek to wyjątkowa osobowość medialna, nie tylko w świecie motoryzacji, dodatkowo ma za sobą długoletnią karierą z wieloma sukcesami.

Poza tym, już od dawna media preferują tych, którzy albo płacą za mówienie o nich, albo są medialni (zarówno w dobrym jak i złym sensie). Umiejętności schodzą na dalszy plan i nie chodzi tu tylko o sport.

korkotrampek napisał/a:
quadowcy - dla mnie niepojęte. Przecież regulamin był znany wcześniej, a mimo to w przygotowanie tych maszyn włożono mnóstwo pieniędzy.

Podobno rok temu na podstawie tego samego zapisu (nie zmienił się do teraz) tak samo zbudowane quady zostały dopuszczone. Przepisy często jednak pozostawiają miejsce na interpretację.

huri_khan napisał/a:
O ile Hołek jakoś sobie radzi, nawet całkiem dobrze to Małysz chyba był po pierwszym etapie 70.

Który by nie był, to ani jego umiejętności ani samochód nie pozwalają na walkę o czołówkę. I Małysz dobrze o tym wie, tak jak każdy kto choć trochę interesuje się sportem i nie jest typowym "znawcą z onetu". Taka osoba może również wiedzieć, że czasami różnice w osiągach są spore nawet w jednej kategorii samochodów.
Żaden zawodnik po raz pierwszy startujący w Dakarze nie liczy na wygraną, a zwłaszcza nie posiadający budżetu na najlepszy samochód.
 

korkotrampek  Dołączył: 26 Lut 2008
ja pierdziu, pomylić alpy z andami. ALe człek zakręcony :shock: Z wykształcenia jestem geografem, tak w ramach wyjaśnienia :mrgreen:

co do regulaminu i quadowców - no ile opinii tyle interpretacji i argumentacji. To chyba jednak źle świadczy o regulaminie, bo ten powinien być jasno napisany. Niestety sprawa wydaje się być przesądzona

[ Dodano: 2012-01-03, 16:02 ]
no i jakbym wykrakał, że może być odsiew. Jeden z Polaków wycofał się już przd startem (ALbinowski) a Przygoński ma jakieś problemy technicznie i póki co stoi.
 

deepee  Dołączył: 28 Cze 2011
Szkoda Przygońskiego. Duży talent do jazdy wszystkim, co ma koła i silnik (m. in. zawody drift).
Jeśli Małysz do końca utrzymałby obecną pozycję, będzie jak dla mnie wręcz sensacyjnie, biorąc pod uwagę, że naukę sportowej jazdy zaczął od porzucenia nawyku trzymania łapki non stop na lewarku :).
 

korkotrampek  Dołączył: 26 Lut 2008
JEdyną pociechą fakt, że Kuba jest jeszcze młody, chyba najmłodszy z czołówki. Przyszłosć wciąz przed nim. Choć to już drugi dakar z rzędu kiedy ma ogromnego pecha... A patrząc na to co się dziś na etapie dzieje, Kuba mógł smiało na 2 miejsce w generalce wskoczyć i zyskać spora przewagę nad Comą i Lopezem
 

tref  Dołączył: 05 Wrz 2006
huri_khan napisał/a:
O ile Hołek jakoś sobie radzi, nawet całkiem dobrze to Małysz chyba był po pierwszym etapie 70.
To bardzo dobry wynik, jak na skoczka = faceta z kółkiem siedzącego niewiele, to i tak cud, że dojechał do końca etapu. A drugiego dnia podskoczył w generalce.
korkotrampek napisał/a:
O Hołku się mówi, bo potencjalnie ma największe szanse na sukces.
Małysz wiadomo - bo to Małysz.
A o motocyklistach, którzy od wielu lat w Dakarze startują i mają dobre rezultaty przeważnie jest cicho. No sportowcami roku to oni nie zostaną, bo dzięki "świetnej promocji" ich wyników ludzie nawet nie znają ich nazwisk.
korkotrampek napisał/a:
zalezy jakie media śledzić :)

Nie mówię o mediach specjalistycznych, lecz o masówce. Skoro masówka poświęca 3 na 5 minut relacji na piłkę nożną (a tu jak wiadomo jesteśmy potęgą światowej klasy... w korupcji i nieudacznictwie), to znaczy, że ludzie osiągający jakieś konkretne wyniki tez powinni zaistnieć w mediach. Żenada. Podobnie jest z paraolimpiadą oraz lekkoatletyką - minimalne nakłady finanssowe, świetne rezultaty, żenujący poziom promowania zawodników.

Quadowcy:
Cytat
Czech Josef Machacek, pięciokrotny triumfator Rajdu Dakar w kategorii quadów, zrezygnował z jazdy po tym, gdy organizatorzy definitywnie odrzucili protest zespołu KM Racing dotyczący niezgodności sprzętu z homologacją. Dwóch Polaków wystartowało do 3. etapu.





168 GUIRAL DEMIAN (ARG) HONDA CRF 450X - Crédit photo DPPI



LOPEZ FRANCISCO (CHL) - APRILIA 450 RXV TUAREG / GIOFIL APRILIA - Crédit photo DPPI
 

deepee  Dołączył: 28 Cze 2011
Wygląda na to, że po dzisiejszym etapie kolejni zagraniczni dziennikarze sportowi będą zmuszeni przyswoić sobie wymowę nazwiska Hołka.
 

Raven  Dołączył: 03 Gru 2007
deepee napisał/a:
Wygląda na to, że po dzisiejszym etapie kolejni zagraniczni dziennikarze sportowi będą zmuszeni przyswoić sobie wymowę nazwiska Hołka.

Jak do tej pory (kilkanaście lat) chyba ani razu nie słyszałem poprawnie wymówionego jego nazwiska przez zagranicznych dziennikarzy. Teraz też bym się nie spodziewał :-)
 

arQ  Dołączył: 10 Mar 2011
Raven napisał/a:
Jak do tej pory (kilkanaście lat) chyba ani razu nie słyszałem poprawnie wymówionego jego nazwiska przez zagranicznych dziennikarzy. Teraz też bym się nie spodziewał

"Małysz" się nauczyli mówić to i "Hołowczyc" się nauczą jak będzie trzeba ;-) a na razie niech mówią "Hołek" :mrgreen:
 

Arti  Dołączył: 20 Kwi 2006
tref napisał/a:
A o motocyklistach, którzy od wielu lat w Dakarze startują i mają dobre rezultaty przeważnie jest cicho.

Czachor i Dąbrowski zawsze pojawiali się w mediach, jak tylko startowali. Nawet jak Martyna jechała. Tam Orlen jednak naciska na promocję.
Hołek od zawsze był postacią medialną, media go lubią, on media.
I ja tam trzymam kciuki, za wszystkich!
 

korkotrampek  Dołączył: 26 Lut 2008
jakoś tak smutno się śledzi teraz Dakar bez Kuby
 

mygosia  Dołączyła: 19 Kwi 2006
Wiadomo - KTM...
:-P :mrgreen:
 

marfalc  Dołączył: 08 Sty 2010
Hołek spadł na 4 miejsce.
 

tref  Dołączył: 05 Wrz 2006
 
janek_wu  Dołączył: 26 Maj 2008
Małysz po 4 etapie awansował na 40. miejsce. Jak się będzie w takim tempie piął w górę to rajd ma wygrany. :mrgreen: A na serio duży szacunek za postawę, Adaś obciachu nie przynosi.

Wyświetl posty z ostatnich:
Skocz do:
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach