darius_Er  Dołączył: 29 Sie 2006
jaki antywirus polecacie ?
wlasnie mi sie skonczyl trial NOD23.

jakiego darmowego, dobrego antywira polecacie ?

mam na kompie tez zainstalowanego darmowego AdAware firmy lavasoft, polecam do czyszczenia kompa z roznego syfu.
 

Michał K  Dołączył: 22 Lut 2007
ja mam Avasta...na razie wirusów brak(używam od miesiąca)..wcześniej miałem AntyVir...ale teraz jakieś licencje chce chyba :-)
 

zy  Dołączył: 29 Lis 2006
za Michał K rowniez polecam avasta. uzywam go na dwoch domowych laptopach i jeszcze nic przykrego mi si enie przydarzylo. opinie moich znajomych to potwierdzaja. czasami avast nie potrafi usunac wirusa i tylko o nim informuje, wtedy trzeba kombinowac.
 

kafciok  Dołączył: 24 Lut 2007
Ja również używam Avasta - jest w porządku. Darmowa licencja na rok, a potem rejestrujesz się ponownie i dalej śmiga.
 

H.M.  Dołączył: 25 Kwi 2006
polecam AntiVir firmy Avira, solidny, szybki i skuteczny.

Acha ostatnio wykrył mi wirusa na pendrajwie, który dostałem od posiadacza komputera zabezpieczonego Awastem ;)
 

sołtys  Dołączył: 19 Kwi 2006
Gdzieś ktoś kiedyś pisał, że najlepszym wyjściem jest dobry firewall zamiast antywira i choć póki co używam i tego i tego to odkąd mam firewall to avast nic poważnego nie wykrył. Współlokator na studiach używał tylko firewalla (kerio) i choć łaził po różnych mrocznych zakamarkach sieci nic nieprzyjemnego go nie spotkało.

 

zy  Dołączył: 29 Lis 2006
H.M. napisał/a:
polecam AntiVir firmy Avira, solidny, szybki i skuteczny.


tez jest w porzadku. kiedys uzywalem obu naraz, ale ktos mi powiedzial ze to glupi pomysl. powodow dla ktorych zostal avast nie pamietam ...
 

zorzyk  Dołączył: 21 Kwi 2006
Jestem ulubieńcem ;-) Kasperskiego: Kaspersky Internet Security 6 pl, co prawda nie darmowy, ale wersja home za 145 zł (roczna licencja na aktualizacje). Kombajn all-on-one, bardzo wygodny (subiektywna opinia), skuteczny (na to są testy poważnych instytucji) i nie zamula komputera. Szczegóły na www.kaspersky.pl
 

Żaba  Dołączył: 08 Cze 2006
Każdy ma swój typ. Ja 2 lata używałe avasta teraz przerzuciłem się na AOL Active Virus Shield i jestem z niego zadowolony, przy okazji ten program antywirusowy został stworzony przy współpracy z firmą Kaspersky Lab.
 

bEEf  Dołączył: 28 Gru 2006
Cytat
tak na prawde to każdy ma coś za i przeciw. najgorzej zrobisz jak nie będziesz miał żadnego.

Cytat
za Michał K rowniez polecam avasta. uzywam go na dwoch domowych laptopach i jeszcze nic przykrego mi si enie przydarzylo.

Też mi argument. Od 8 bodaj lat nie używam żadnego i nic przykrego mi się nie przydarzyło. No i...? Firewall np w routerze + zdrowy rozsądek i można się obyć bez darmowych zamulaczy komputera.

[ Dodano: 2007-06-26, 20:48 ]
Co nie znaczy, że się upieram - jak ktoś czuje się niepewnie, to oczywiście niech instaluje... Chciałem tylko zaznaczyć, że argument "u mnie nic się nie stało przez x czasu, polecam" jest nietrafiony - jeśli już, lepiej zdać się na jakieś niezależne testy. Ale które są niezależne? No właśnie :-) Walka o klienta trwa ;-)
 

Alfx  Dołączył: 25 Sty 2007
12 - letnie doświadczenie w informatyce (zawodowe) i wiem, że nie ma idealnego zabezpieczenia antyvir.
Przetestowałem praktycznie wszystkie dostępne systemy antywirusowe. Większość skanerów podczas działania "zamula" procesor. Część "zabiera" pamięć dyskową, a tylko niektóre działają dość niezauważalnie :-)

W tej chwili korzystam z mks-a (mks.com.pl). Dla tych, którzy nie mają funduszy na system profesjonalny polecam avast'a (mimo, że nie jest w 100% skuteczny). Można sie posiłkować darmowym skanerem mks-a (ze strony).

By sie pozbyć zwierzątek z rodzaju "spy" lub "ad" bardzo dobry jest Spyware Doctor. Polecam.

Jeśli macie jakieś problemy z kompem (spadek wydajności, "dziwne" zachowania komputera) możecie bez zbytniej żenady do mnie jak w dym. :-D

Pozdrawiam!
 

bossini  Dołączył: 23 Sty 2007
Avast. Darmowy i wystarczający. 8-)
 

alkos  Dołączył: 18 Kwi 2006
Alfx napisał/a:
Przetestowałem praktycznie wszystkie dostępne systemy antywirusowe. Większość skanerów podczas działania "zamula" procesor.


Zauwazylem, ze najlepiej dzialaja te, ktorym da sie wylaczyc skanowanie OTWIERANYCH plikow, a zostawi jedynie czesanie tych nowych w systemie - czyli tworzonych i zapisywanych. W tym momencie tak ustawiony Symantec Corporate jest calkowicie nieodczuwalny...
 

mygosia  Dołączyła: 19 Kwi 2006
bEEf napisał/a:
Też mi argument. Od 8 bodaj lat nie używam żadnego i nic przykrego mi się nie przydarzyło. No i...? Firewall np w routerze + zdrowy rozsądek


Też przez jakieś 4-5 lat nie miałam żadnego antyvira i nic złego mnie nie spotkało. Firewalla też nie miałam - ale to była osiedlówka, więc 'gdzieś tam' coś jednak pewnie było.

U mnie w domu słabym punktem był tata, który nie raz i nie dwa sobie radośnie zainstalował jakiegoś robala. Ech... A potem musiałam mu komputr odmulać.

bEEf napisał/a:
darmowych zamulaczy komputera.


I to mnie właśnie najbardziej zawsze wkurzało. I jeszcze to, że on próbował byc mądrzejszy ode mnie.

Ps. A czy pod linuksa są antywiry? Bo kuzyn sie pytał ;-)
 

Jarek Dabrowski  Dołączył: 20 Kwi 2006
Alfx napisał/a:
Jeśli macie jakieś problemy z kompem (spadek wydajności, "dziwne" zachowania komputera)
No właśnie, otworzyłem PS CS2, w nim 30 skanów w tifach 2820 dpi. Czy to, że pasjans mi strasznie wolno chodzi, to właśnie wina Photoshopa, czy może Lightrooma, który w tym samym czasie reindeksował bazę 15 tysięcy moich rawów? Jak myślisz?
 

Misztu  Dołączył: 19 Mar 2007
mygosia napisał/a:
Ps. A czy pod linuksa są antywiry? Bo kuzyn sie pytał ;-)


Są :)
Avast ma linuksową wersję. Kiedyś był MKS, ale niestety jego rozwój się chyba skończył.
Z bardziej znanych pozycji dla wszelkiego rodzaju pingwinków mamy ClamAV.
Tyle mi przychodzi do głowy na tę chwilę. Google pewnie ma lepszą pamięć ode mnie ;)

Jeśli chodzi o antywirusy i ich skuteczność, to nawet najlepszy soft nie pomoże, jak użyszkodnik klika we wszystko, co mu się pojawi na ekranie.
Teoretycznie bez antywira można żyć, ale nie jest to dobry pomysł, kiedy komputer jest wystawiony bezpośrednio do netu. Kupa robactwa skanuje takie maszyny w poszukiwaniu windowsowych dziur, przez które można wleźć.

 

darius_Er  Dołączył: 29 Sie 2006
Jarek Dabrowski, ja mysle, ze to przez pasjans


zainstalowalem juz AntiVir firmy Avira, juz zem jest po skanowaniu, mysle ze da rade w polaczeniu z comiesiecznym online skanerem mksvir. Szkoda placic skoro sa inne mozliwosci.

mialem tez Symantec`a kiedys - dobry byl dosyc, nie opoznial mi systemu, a to wazne.

Aha, a teraz, poki mam swiezo /2miesiace/ system zainstalowany, zamierzam zrzucic sobie (no, powiem szczerze - ktos mi to bedzie musial zrobic) obraz dysku startowego na DVD; wtedy nie jest konieczna instalacja systemu, tylko po formacie - wrzucenie danych. Ponoc tak jakos to jest, ja sie nie znam :)
 

Misztu  Dołączył: 19 Mar 2007
darius_Er napisał/a:
Aha, a teraz, poki mam swiezo /2miesiace/ system zainstalowany


Już nie taki świeży :P Trochę tempów i innych śmieci na pewno pozbierałeś. Do tego pozostałości po programach, które usunąłeś, itd.

darius_Er napisał/a:
zamierzam zrzucic sobie (no, powiem szczerze - ktos mi to bedzie musial zrobic) obraz dysku startowego na DVD; wtedy nie jest konieczna instalacja systemu, tylko po formacie - wrzucenie danych. Ponoc tak jakos to jest, ja sie nie znam :)


Tworzysz tzw. ghosta. Ja na czymś takim bazuję i nie narzekam. Przywrócenie takiego systemu zajmuje góra 10 minut.
Pamiętaj, że taki obraz zastępuje całą partycję, dlatego przed "instalacją" systemu z ghosta zrób backup danych ;)
 

darius_Er  Dołączył: 29 Sie 2006
no tak, 2a miesiace to nie malo, ale system smiga jak nowka. no prawie jak nowka :)

Misztu, dziekuje za chec pomocy, ale z moja wiedza nawet nie chce sie w to mieszac; pozatym, gdy mi komputer nie dziala, dostaje bialej goraczki i piana wystepuje mi na usta, wiec zwykle to moj sasiad grzebie mi w kompie gdy sprawa wymaga czegos wiecej niz instalacji / deinstalacji.


wlasnie zrobilem skany dyskow; AntiVir firmy Avira nie wykryl wirusow, mksVir online znalazl juz 1 /skanowanie trwa/.
 

Alfx  Dołączył: 25 Sty 2007
Jarek Dabrowski: hahahahahahaha... ;-)

darius_Er: mks ma taka przypadłość, że zauważa definicje wirusów umieszczone w bazach innych programów antywirusowych. Trzeba uważać, ponieważ można niechcący usunąć sobie bazy i zdeaktualizować istniejący program...

Wyświetl posty z ostatnich:
Skocz do:
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach