astal  Dołączył: 22 Mar 2011
paradziqs napisał/a:
o Oslo?

Bywa ;-)
Opowiem cos. Ostatnio musze latac do Oslo co jakis czas na jakis czas. W styczniu polecialem bez Pentaxa i strasznie zachcialo mi sie robic zdjecia, ale tez nie mialem za bardzo kasy. W jedna z sobot wyzebralem u pracodawcy czas by pojechac do centrum i udalem sie do FotoVideo na Moeller gata, najwiekszy sklep w miescie. Kupilem tam kieszonkowego Canona AS3200 IS, a trzeba wiedziec, ze w Norwegii nie sprzedaje sie zadnej chinskiej produkcji foto, to za bogaty kraj na to jest. Kieszonkowce zaczynaja sie od 1200 zl przy styczniowym kursie walut. Moj kupilem za 600 zl, najtanszy model w sklepie.

Przez dwa tygodnie robilem foty po czym aparat sie zepsul. Wykorzystalem ostatnia sobote na wizyte w serwisie. Okazuje sie, ze sklep ma obowiazek albo wymienic sprzet na identyczny, albo zreperowac. Jezeli wymiana albo szybka naprawa jest niemozliwa, sklep MUSI wydac nie gorszy sprzet zastepczy (nie musimy korzystac z tej opcji). Wydali mi Canona IXUS 1000HS, ktory niby byl lepszy, na pewno znacznie drozszy. W Polsce dostalem maila ze zreperowali, powinienem oddac aparat zastepczy i odebrac naprawiony. W zeszly poniedzialek (zdjecia wyzej) pojechalem tam i okazalo sie, ze wydano mi po prostu fabrycznie nowy egzemplarz, no kto by naprawial szajs, to za drogie...

Udalem sie tez do sklepu pietro wyzej i zapytalem o cos naprawde dobrego do czyszczenia szkiel. Gosc ze sklepu potraktowal mnie tak jak klienta powinno sie traktowac. Pokazal taka sciereczke Kinetronics Tiger Cloth, wyjasnil czemu jest warta te 60 zl. Faktycznie, zdejmuje dowolne zabrudzenia skutecznie, daje sie prac i starcza na lata -- pracownicy uzywaja tego wylacznie do czyszczenia wszelakich szkiel na potrzeby sklepu.

Jestem pod cholernym wrazeniem...

P.S. Pierwsze foto technika ETTR ktora byl tak mily objasnic Jaad75 ;-) )
 

technik219  Dołączył: 25 Sty 2009
Tak powinien wyglądać serwis w cywilizowanym kraju. Nasz kraj pod tym względem jest traktowany jak afrykański bantustan, do którego od czasu do czasu zawija kliper z perkalem i paciorkami. Pozwalamy żeby nas tak traktowano i tak mamy.
 

astal  Dołączył: 22 Mar 2011
Wiesz co, w tym jest glebsze podloze.
Oczywiscie, wiemy, ze Norwegia ma rope i gaz, drewno, ryby i energie wodna. Ale to nie wszystko.

Norwegowie zasadniczo nie kradna -- my w Polsce kradniemy jak cholera (przyklad: Soft, muzyka, filmy). Norwegowie ciezko pracuja, a my w Polsce na przyklad siedzimy sobie na Forum ;-) Norwegowie placa slone podatki, a my w Polsce... hehehe )))) I tak mozna by dlugo.

Jakie sa efekty? Norwegowie pracuja, nie kradna, placa podatki, maja tez dobra naturalne ktorych uzywaja z glowa, maja wiec pieniadze. Majac pieniadze, kupuja drogie, dobre rzeczy. Poniewaz kupuja dobre drogie rzeczy istnieje niesamowita podaz towarow i w zwiazku z tym doskonaly serwis.

Moze nie bede pisal dalej spraw oczywistych?
 

Gall  Dołączył: 15 Mar 2010
To my w naszym kraju nie płacimy wysokich podatków? ;) A jeśli chodzi o muzykę i filmy, to pobieranie udostępnionego utworu nie jest kradzieżą. Ale nie ma sensu na ten temat dyskutować, bo moderatorzy będą musieli prędzej czy później wkroczyć ;)
 

BAN paradziqs  Dołączył: 05 Sie 2009
astal, moja zona zyla tam ponad 7 lat, i uwaza ze to dosc "proste" spoleczenstwo..
teraz nawet nie mysli o tym aby tam wyjechac i sie np osiedlic.. woli skormniejsze zycie tutaj w Polsce..
 

wojtekk  Dołączył: 17 Lip 2006
Każdy kij ma dwa końce. Kazik Staszewski śpiewał: "Ale co, jeśli znajdziesz kończący trzecim końcem?"

Miał chłop rację... Co wtedy? :)
 

dzerry  Dołączył: 01 Maj 2006
astal napisał/a:
Norwegowie zasadniczo nie kradna -- my w Polsce kradniemy jak cholera (przyklad: Soft, muzyka, filmy). Norwegowie ciezko pracuja, a my w Polsce na przyklad siedzimy sobie na Forum ;-) Norwegowie placa slone podatki, a my w Polsce... hehehe )))) I tak mozna by dlugo.
Ta, jasne :-) astal, kazda generalizacja to z definicji klamstwo, ale ty pojechales na maksa :-) Ludzie, niezaleznie od narodowosci, pod kazda szerokoscia geograficzna sa mniej wiecej podobni. Takze pod wzgledem pracowitosci, uczciwosci, itd. Spedzilem sporo czasu wsrod skandynawow, na niejednym kompie widzialem eMule'a, klienta sieci torrent, chodzilem na imprezy puszczane z empetrojek, ogladalem dvixy i na lewo podlaczana kablowke, obijalem sie z nimi w godzinach pracy, a inne, mniej wirtualne wykroczenia pozostawie dla swojej wiadomosci. I nie, to nie byl zaklad karny :-) Nie warto sie tak biczowac.
 
badur  Dołączył: 21 Lis 2006
dzerry napisał/a:
kazda generalizacja to z definicji klamstwo


Już nawet napisałem astalowi odpowiedź w tym duchu, ale odpuściłem. Powiem tylko, że jak dawno temu byłem w Norwegii, to związki zawodowe zorganizowały wielki strajk, którego celem był 6-godzinny dzień pracy. Wszystko na ten temat. Osobiście nie znam bardziej leniwej nacji, choć nie wykluczam, że takie istnieją. Skończy się ropa, będzie płacz i zgrzytanie zębów.
 

rey  Dołączył: 12 Paź 2009
Szykuje się zmiana tematu i przeniesienie do innego działu :mrgreen:

Mieszkałem w sumie ponad rok w Szwecji, ludzie są zdecydowanie bardziej przyjaźni i użyczliwi. Kilka razy rozwalili mnie totalnie, oczywiście w pozytywnym słowa znaczeniu. Niestety w Polsce przez tyle lat nigdy mnie nic nie zaskoczyło, raczej po łapkach, częściej po kieszeni :evilsmile:
 

astal  Dołączył: 22 Mar 2011
Mnie sie co prawda w Polsce najbardziej podoba, a bolaczki norweskie doskonale znam, niemniej pierwsza rzecza jaka uderza w Norwegii jest powszechna zyczliwosc. Wystarczy porownac to z tonem powyzszych postow...

Tak, Szwecja to kraj sympatyczniejszy od Norwegii. W Danii jeszcze sympatyczniejszej jest nawet alkohol! ;-)

A propos tego co przeczytalem wyzej w jednym z postow:
SIODME - NIE KRADNIJ.
I nie ma co sie usprawiedliwiac.

Pozdrawiam znad fiordu.
 
badur  Dołączył: 21 Lis 2006
astal napisał/a:
pierwsza rzecza jaka uderza w Norwegii jest powszechna zyczliwosc. Wystarczy porownac to z tonem powyzszych postow...


Matko jedyna, gdzie ty w powyższych postach widzisz nieżyczliwość? I jeszcze jedno, bardzo łatwo być miłym, kochanym misiem, super życzliwym człowiekiem, uśmiechniętym od ucha do ucha, skłonnym w każdej chwili do pomocy itp., jeśli nie ma się ŻADNYCH problemów, a opiekuńcze państwo wszystko zrobi za nas. Moja norweska przyjaciółka pracuje na 1/4 etatu w pomocy społecznej (twierdzi, że zdrowie jej nie pozwala pracować więcej) i stać ją na wszystko. Były facet mojej siostry, Francuz, niespełniony pisarz, pół życia na bezrobociu, był w stanie sfinansować z zasiłku dla bezrobotnych miesięczne wakacje na Kubie dla dwóch osób. Przykłady można mnożyć. Gwarantuję ci, że każdy Norweg czy Francuz w warunkach polskiej mitręgi w tydzień straci połowę swojej życzliwości dla świata. Życzliwość bierze się z dobrobytu i tyle. Nie zaznasz jej masowo w krajach na dorobku.
 

astal  Dołączył: 22 Mar 2011
Myslisz badur, ze w Norwegii pieniadze rosna na drzewach? Porownaj rozwoj Norwegii z np. Indonezja, Indonezja tez ma rope.
 

technik219  Dołączył: 25 Sty 2009
A zna ktoś jakiś serwis w Indonezji?
 

andybond  Dołączył: 13 Lip 2009
astal napisał/a:
Majac pieniadze, kupuja drogie, dobre rzeczy.

Mam rozumieć że wszyscy jeżdżą Porsche,nie ma u nich portali aukcyjnych a i towarów made in China nie uświadczysz?
W tym wątku zachłystywania się cudowną nacją norweską nie mam innego wyjścia by ująć to krótko:
badur, dzerry,popieram wasze spostrzeżenia w 100%.
 

BAN zamach  Dołączył: 21 Paź 2010
astal,
a bywałeś może w innych krajach ,kontynentach tak na dłużej niz :wpad i wypad ze sklepu?.
Gdybyś zestawił te doświadczenia z Norwegią i opisał ,byłoby to interesujące.
Prawie codziennie stykam się z ludźmi zachłyśnietymi swoim pobytem-pracą w :Anglii,Irlandii Holandii itd. (tak to sami w zachwytach opisują słownie)-a godzinę później spotykam ich pod tesco ,a z ich koszyków wysypują się góry chińskich zupek i temu podobnego dziadostwa.Nikomu ani tego nie zazdroszczę ,ani nie życzę tymbardziej,
Umiar w ocenach wskazany.Czy pigmejowi lub eskimosowi a masaju nie wspomnę ,byłoby dobrze w bogatej Norwegii ?
 

wojtekk  Dołączył: 17 Lip 2006
Każde miejsce ma swoje minusy, plusy. Każde społeczeństwo ma swoje zalety i wady. Wszędzie widzi się cudowności i patologie - to tylko kwestia czasu i dokładnego spojrzenia. Ocenianie wszystkich kultur i społeczności jedną miarą nie ma sensu.
 
bocian77  Dołączył: 13 Lip 2008
Cudze chwalicie.... Może zacznijmy zachwycać się jak w Polsce jest dobrze?

Przedwczoraj zadzwoniłem do serwisu Philips Oświetlenie w sprawie popsutych świateł do jazdy dziennej (nie wymagają nawet dowodu zakupu czy gwarancji), wczoraj był kurier odebrać paczkę z zepsutym modułem sterującym (nie wymagają kompletu).
Jestem zachwycony miłą obsługą, życzliwością i sprawnością działania.

Pzdr.
 

Benek  Dołączył: 18 Wrz 2008
astal napisał/a:
Mnie sie co prawda w Polsce najbardziej podoba, a bolaczki norweskie doskonale znam, niemniej pierwsza rzecza jaka uderza w Norwegii jest powszechna zyczliwosc.

Wielka, przeogromna wręcz. Jeżeli jesteś Polakiem (albo innym emigrantem) to nawet zabiorą ci dzieci (najlepiej niebieskookie blondyniątka) i oddadzą na wychowanie norweskiej rodzinie. Żebyś się nie przemęczył procesem wychowawczym.
 

pentajar  Dołączył: 12 Mar 2011
Naprawdę nie musimy mieć żadnych kompleksów, zwłaszcza, jeśli chodzi o taką zwykłą życzliwość ludzką. Z drugiej strony, jeśli ktoś jest zdania, że Skandynawowie są tylko życzliwi, to nie widzą mocnych ruchów nacjonalistycznych, oraz faszystowskich, które mają się w tych krajach całkiem nieźle.
Nie uogólniajmy, bo idąc tym tropem dojdziemy do wniosku, że wszystkie Norweżki świetnie biegają na nartach i mają ogromne bicepsy :mrgreen:

Temat odbiegł całkowicie od tematu serwisu w Oslo, może by go tak przenieść ?
 
bocian77  Dołączył: 13 Lip 2008
pentajar napisał/a:

Nie uogólniajmy, bo idąc tym tropem dojdziemy do wniosku, że wszystkie Norweżki świetnie biegają na nartach i mają ogromne bicepsy :mrgreen:

i astmę :-P

Wyświetl posty z ostatnich:
Skocz do:
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach