rysiekll  Dołączył: 10 Maj 2007
  Bieszczady, gdzie?
Witam

Planujemy rodzinny, tygodniowy wyjazd w lipcu. Padło na Bieszczady, żona nigdy nie była, córa jest trzylatkiem i także jeszcze nie miała tejże przyjemności, ja natomiast byłem z Ustrzykach Dolnych ale miałem może z 10 lat :mrgreen: , więc wiele nie pamiętam ... no może poza fajnymi łagodnymi górami, czarnymi bocianami, kolejką wąskotorową ... i małą ilością ludzi, choć to akurat mogło się zmienić ;-)

Możecie polecić jakieś miejsce? Może być nad wodą, koniecznie w górach :-P , jakieś atrakcje lokalne, jakby jeszcze nie było oblegane to już szczyt marzeń.
 

mygosia  Dołączyła: 19 Kwi 2006
Ech - ja mogę polecić moje ukochane Wołosate, ewentualnie Ustrzyki Górne

Atrakcje:
- diabeł mówi dobranoc
- serce Bieszczadzkiego Parku Narodowego
- blisko do szlaków [na Tarnicę, Szeroki Wierch, Bukowe Berdo, mój ukochany szlak przez Halicz i Rozsypaniec; z Ustrzyk Górnych bliskie wypady na Połoninę Caryńską i na Rawki - jak się nastawiacie na chodzenie po górach, to przynajmniej 4 długie wycieczki - aczkolwiek z trzylatkiem to nie wiem :-) ]
- w Wołosatem - jest Hodowla Zachowawcza Konia Huculskiego - atrakcja dla dzieciaków [tzw. oprowadzanie na konikach], osób starszych [nauka jazdy konnej, a po kilku lekcjach rewelacyjne wyjazdy w teren [polecam tereny z Darkiem - facet ma jaja ;-) ]], i dla fotografów - w lecie stado kilkudziesięciu hucułów [matki ze źrebakami i młodzież] pasą się na łąkach u stóp Tarnicy
- rewelacyjni ludzie, serdeczni gospodarze
- tereny i widoki zapierające dech w piersiach
- jak leje, można wsiąść w auto i zrobić sobie wycieczkę: np szlakiem cerkwi bieszczadzkich, odwiedzić kirkuty, cerkiewiska
- fajna knajpa [chociaż swój klimat pokazuje dopiero poza sezonem] - ostatnio przesiedziałam w niej do rana parę nocy na rozmowach z miejscowymi...

Minusy:
-nad jezioro Solińskie jednak jest kawałek
- zewsząd daleko
- jeden sklep
- nie wiem jak w tym sezonie, ale zwykle ostatnie 4km były koszmarne - droga pozbawiona asfaltu z samymi dziurami [w tym roku przed urlopem zmieniam zawieszenie, bo swoim bym tam nie dojechała].
- w sezonie może [ale nie musi] być pełno tzw. młodzieży rozrywkowej - chociaż i tak najwięcej się jej szlaja w Wetlinie, Cisnej i nad Soliną

Polecam noclegi u Grzegorzów - taki mini hotelik jakby - pokoje z łazienkami, czyściutko... i u Zachów - oni wynajmują 2 duże pokoje na poddaszu - bardzo fajnie sie tam śpi. Widok na Tarnicę. Atmosfera bardziej rodzinna. Można wykupić posiłki [pani Grażyna super gotuje].

A jak ktoś szuka totalnego zadupia, to polecam Tarnawę Niżną. Jest tam schronisko/hotelik. Stajnia. MiniSklepik. I heeektaryy dziczy. Uwielbiam to miejsce. Aha - sa też konie. Tereny bardziej płaskie i od strony Sanu mniej lesiste [pozostałość po ZSRR]. Może dla ludzi z dzieciątkiem bardziej odpowiednie - super spacery, w pobliżu wrzosowisko, jak się pojedzie jeszcze 15km, to można zrobić b. ładny spacer do źródeł Sanu - nie za ciężka wycieczka. Albo do Dźwiniacza. Zero młodzieży.

Pewnie są też inne urocze zakątki, ale ja byłam tylko w tych 2 miejscach. I nie ciągnie mnie gdzie indziej :-)

Ps. Jakbym miała 3 latka i szukała totalnego zadupia, to bym jednak wybrała Tarnawę - jest tam super bezpiecznie. Nie raz i nie dwa razy pozostawiałam auto z kluczykami w stacyjce na noc. Ruch drogowy - znikomy [na końcu wsi jest super znak: "Droga nieremontowana na długości 25km - wjazd na własną odpowiedzialność ;-) ].
 

Marek  Dołączył: 21 Kwi 2006
Zgadzam się z Mygosią. Gniazdo Tarnicy to chyba najpiękniejszy rejon Bieszczad. Nie zapomnę nigdy wędrówki z Wołosatego przez Rozsypaniec, Halicz, Krzemień, Tarnicę. Bylo to kilka lat temu na przełomie lipca i sierpnia. Pół dnia prawie wędrowałem zanim spotkałem pierwszych turystów. Widoki, dzika przyroda, smak wody z górskiego potoku..... ech! Nad szlakiem przeleciał orlik grubodzioby (niezwykle rzadki w Polsce) z jakimś wężem w szponach. Takie coś można przeżyć tylko w Bieszczadach. Potem jakaś knajpka. Siedzę przy stoliku i nagle wchodzi bieszczadzki drwal. Tego widoku też nie zapomnę. 2m wzrostu, kilgudniowy rudy zarost, potężne bary, rozpięta bluza, na podkoszulku wielki napis HUSQVARNA. Wszyscy się odsuwają. Nie wiem czy przerażeni bardziej wyglądem drwala czy bijącym odeń specyficznym odorem powstałym z połączenia woni potu, benzyny i trocin. To są właśnie Bieszczady :mrgreen:
 
rysiekll  Dołączył: 10 Maj 2007
Jak tak piszecie to już niema odwrotu ... tylko Bieszczady! ;-)
Przeszukujemy teraz bazę noclegową, ale szczerze mówiąc po opisie mygosi to Wołosate chodzi mi po głowie :-D , ... koniki Huculskiego to dla małej byłaby nie lada atrakcja. A dla mnie góry, góry, góry ... i mało ludzisków!
Nie jestem odludkiem, ale nie zapomnę wyprawy w tatry ... myślałem że szlag mnie trafi. W drodze z morskiego spotkałem chyba z 15 tysięcy ludzi! W Beskidzie teraz też już nie jest jak kiedyś ... a może po prostu człowiek był młodszy?
A poza tym w Bieszczadach byłem, przypomniałem sobie i zatęskniłem ...

[ Dodano: 2007-07-06, 20:16 ]
P.S. mygosia, a możesz zapodać na PW jakiś kontakt na Zachów? Grzegorzów znalazłem w necie, ale Zachów jako nie mogę ...
 

Marek  Dołączył: 21 Kwi 2006
Z Wołosatego masz najbliżej na Halicz, Tarnicę.....
 
rysiekll  Dołączył: 10 Maj 2007
A tak z innej beczki ... cholera jak się już wybieram w góry i chcę troszkę pofocić, to zdałby mi się filtr, coby kontrasty zmniejszać (chodzi konkretnie o niebo, ale to oczywiście wiadome) ... i teraz nie wiem, bo doświadczenie mam niewielkie w tym względzie, czy lepiej nabyć połówkę czy polaryzacyjny, który z tych dwóch nada się lepiej :?:
 

Marek  Dołączył: 21 Kwi 2006
Połówkowy w górach jest mało praktyczny bo linię horyzontu masz zwykle niezbyt równą i mógłbyś niechcący przyciemnić wierzchołki szczytów :-) Dobry polar powinien załatwić sprawę.
Pozdrawiam
 

mygosia  Dołączyła: 19 Kwi 2006
Roman i Ula Grzegorz:

http://www.wolosate.bieszczady.pl/

Grażyna i Andrzej Zacha

http://www.josia.spanie.pl/
 
rysiekll  Dołączył: 10 Maj 2007
Wielkie dzięki mygosia i :-B jak odwiedzę rodzinne strony ...
 

mygosia  Dołączyła: 19 Kwi 2006
Oki - kiedy się wybieracie? 8-)
 
dan  Dołączył: 11 Sie 2006
http://www.rusinowa.pl/

Polecam... miejsce i ludzi.

Widok z okna:

 

Marek  Dołączył: 21 Kwi 2006
Już myślałem, że w Tatrach na Polanie Rusinowej gospodarstwo agroturystyczne postawili :shock:
 
rysiekll  Dołączył: 10 Maj 2007
mygosia napisał/a:
Oki - kiedy się wybieracie? 8-)

W Bielsku będę we wtorek :mrgreen: , niestety tylko na parę godzin :-P ... ale jak będę kiedyś na dłużej to propozycję :-B jak najbardziej podtrzymuję
 

mygosia  Dołączyła: 19 Kwi 2006
A nie - mi chodziło o to kiedy w Bieszczady jedziecie?

A :-B nie zając - nie ucieknie ;-)
 
rysiekll  Dołączył: 10 Maj 2007
A UPSS .. .ale gafa :-D
Pod koniec lipca ... jakoś tak wyszło, chociaż z drugiej strony dawno nie mieliśmy wakacji w środku lata ;-) .

P.S. Chociaż ja najbardziej lubię góry jesienią ... taki środek października, złota polska jesień, te klimaty ...
 

costa  Dołączył: 11 Maj 2006
dan napisał/a:
Polecam... miejsce i ludzi.

Wetlina, "Baza ludzi pod mgłą". Lucjan* jest fantastycznym kompanem do dyskusji na wszelakie tematy. Uwielbia gorzką żołądkową. Jego żona nie. Cały tydzień. Nie ważne. Przepraszam, żem monotematyczny :)

*właściciel baru

 

bEEf  Dołączył: 28 Gru 2006
Cytat
Uwielbia gorzką żołądkową

Swój chłop :mrgreen:
 

rafalf  Dołączył: 08 Cze 2007
rysiekll napisał/a:
A UPSS .. .ale gafa :-D
Pod koniec lipca ... jakoś tak wyszło, chociaż z drugiej strony dawno nie mieliśmy wakacji w środku lata ;-) .


Witam,
Ja też sięwybieram z żoną w Bieszczady jak co roku od pięciu chyba lat... Jak już raz wpadniesz to już po Tobie ;) zawsze tam będziesz wracał.

My będziemy nocować w Przysłupiu (pomiędzy Cisną i Wetliną), ale Tarnice u Bukowe Berdo mamy w planach.

Jedziemy od 14 lipca na jakieś 10 dni ...
Może się zobaczymy gdzieś na szlaku :)

Pozdrawiam,
Rafał
 
rysiekll  Dołączył: 10 Maj 2007
rafalf napisał/a:
Jedziemy od 14 lipca na jakieś 10 dni ...

Kto wie, kto wie ;-)

Znalazłem informację że od 20 do 22 lipca w Ustrzykach Górnych odbywał się będzie jarmark, chyba warto zobaczyć. Więcej TUTAJ
 

plwk  Dołączył: 21 Kwi 2006
Planuję wyjazd w Bieszczady na dwa tygodnie w drugiej połowie września. Gdzie będę nocował jeszcze nie myślałem.

Wyświetl posty z ostatnich:
Skocz do:
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach