aaa, to da radę ,trochę mnie zmyliła ta kalka :):)
Tak myślałem,o jakimś papierku w miejsce kliszy bo nijak nie widziałem tam kalki :)
tej do odbijania oczywiście,no cóż wąskotorowe myślenie ha ha ha .
Dzięki już sprawdzm
[ Dodano: 2012-06-04, 13:40 ]
Sprawdziłem z jakimś przeźroczystym materiałem, wydawało się iż na nieskończoność wyostrzone jest ok. Jednak to dosyć trudne,obraz mały ,brak klina,raczej loteria. Zaadaptowałem matówkę z dużego formatu,plastik bardzo cieniutka ,dużo lepszy obraz,jednak mały :) Zatem ,,podparłem,, się szkłem powiększającym,po tych ,,manewrach,, można było stwierdzić że przy uniesionym lustrze i wyostrzeniu wcześniej na nieskończoność,obraz jest taki jak powinien. Zatem lustro w złym położeniu. Ten gumowy ,,cosik,, po pewnym czasie robi się się bardziej plastelinowy i raczej traci całkowicie swoje właściwości.Ulega ,,klapaniu,, lustra ,,ubija,, się niejako. To powoduje zmianę położenia lustra,siada nieco niżej . I koniec z ostrością .Z cienkiego plastiku,dość miękki dociąłem malutki kwadrat ,pęsetą usadowiłem w miejscu dawnego odboju .Spojrzenie w wizjer,i wszystko wydaje się być doskonale :):)
a przynajmniej mam takie wrażenie :)Fabryka to pewnie nie jest,ale... Oczywiście to rozwiązanie tymczasowe,jednak do chwili oddania do serwisu,myślę że pozwoli przekonać się o plusach LX-a :) Może jeszcze jakiś test, co do poprawności ? Czekam na propozycje ,czy podpowiedzi. Dziękuję wszystkim za pomoc
[ Dodano: 2012-06-07, 15:43 ]
Moja pomyłka w opisie.Oczywiście po sprawdzeniu sposobem sugerowanym przez forumowiczów obraz nie był ostry :) Podkładka załatwiła sprawę :) Jak na razie :)