Witam po powrocie z urlopu w Tatrach. Wykasowało mi coś ok. 5700 postów. Kiedy ja to przeczytam? To co nafociłem to z pewnością gdzieś pokażę, ale to musi potrwać bo ja tylko tradycyjnie i trzeba zapracować na wywołanie. Pogoda na szczęście dopisała, tzn. była taka do łazęgowania. Ceny w Tatrach bardzo zbójnickie. Wstęp na jeden dzień to 4.40 zł. Dwa dni to 8.80 zł, cztery to 17.60. Dopiero kupując tygodniówkę płacisz 18 zł a więc oszczędza się gdy przynajmniej 5 dni jest takich gdy można wędrować. Tutaj chciałbym podziękować publicznie:
"dada" jesteś wspaniały. Aparat zrobili mi w terminie i żonka mogła znowu używać swojego PZ-70. A w ogóle to bardzo fajni ludzie pracują w tym serwisie. Ja nie chcę tego robić, bo to Twój rejon, ale może warto podać tutaj namiary na nich. Tym bardziej,że są tak mili. Ja swój aparat wysłałem przed wyjazdem, umówiłem się telefonicznie co do terminu odbioru, dojechałem do Krakowa i wszystko już na mnie czekało. No i jeszcze raz dzięki za wynegocjowanie zniżki.

K-1, SMC FA*24/2, SMC FA*300/4.5, T 28-75/2.8: 645N+FA 45-85/4.5+ A 35/3.5, seria tradycyjnych korpusów bagnetu "K" i nawet jakieś Nikony oraz osprzęt do wszystkiego i niczego.