MacRayers  Dołączył: 07 Wrz 2008
Jak widać, Strażnicy Rozsądku na tym forum pilnują, by nikt nie wydał pieniędzy na to, co mu się podoba. Jest tylko jeden słuszny wybór: znakomity, w świetnej cenie i ze wspaniałymi obiektywami zestaw firmy S. Skoro jakoś nigdzie nie widać szału na ten świetny wybór, to trzeba uświadamiać i namawiać innych (chociaż o rozwiązania tego producenta nie pytali) by upewnić się w tym, że jakiś czas temu wybrało się dobrze. Ba, najlepiej jak tylko można. Ba ba ba, jest się pionierem i odkrywcą nowego, genialnego systemu. Jak nic dyplom się należy. Talon na rajstopy również. ;-)
Co do szerszego wyboru (niż pytał na początku Kolega) - to proponuję rzucić okiem na Canona GX1 - bardzo udany sprzęt. Oczywiście nie nadaje się do wielu rzeczy, nie można podłączyć wspaniałego 30/2 (czy jeszcze lepszego 85/1.4) i mając na względzie Panel Ekspertów, który to w swojej encyklice rzekł "jak padnie obiektyw to korpus do wyrzucenia", warto jednak bliżej poczytać na jego temat. :-B
 

Benek  Dołączył: 18 Wrz 2008
gin z tonikiem, już to pisałem, ale na koniec się powtórzę i zamilknę w tym wątku. Kup po prostu ten aparat, który sprawi ci najwięcej satysfakcji. Zresztą i tak to zrobisz, bo wszystkie nasze mądre rady nie są w stanie zmienić jednego - twojego gustu. Który jak każdy gust wymyka się racjonalnej ocenie i wartościowaniu. Przecież nie ma sensu ci udowadniać, że aparat XWY powinien bardziej ci się podobać od WYR, bo jest fajniejszy, miodniejszy, luziarski. Czuję, że ci leży X10, więc go po prostu kup i ciesz się nim. Tak naprawdę nie jest ważne co jest obiektywnie lepszym aparatem, ale to, który nam bardziej leży.

P.S. A na koniec będę złośliwy. :mrgreen: Moim zdaniem ten wątek jest równie sensowny jak wątek pt. "Umawiam się równocześnie z dwiema dziewczynami - którą wybrać?!". Jedna przysadzista blondyna w typie młoda Loska, druga brunetka w typie Andżelina Dżoli. Jedna lubi tańczyć brejkdensa, druga grać z tobą w skata. I co - wybierzesz kobitkę stosując się do naszych rad i propozycji? :-P
EOT

 
mrawi  Dołączył: 19 Lut 2011
gin z tonikiem - A moja rada, żebyś nie brał X10, bo to niepełnowartościowy sprzęt (matryca do wymiany). Obiektyw trochę jaśniejszy na początku od kitow bezlusterkowcow, ale na kolejnych ogniskowych juz standardowa ciemnica. Wizjer jest bez zadnych informacji na nim wyswietlanych, a na szerokim kacie masz widoczna w wizjerze spora czesc obiektywu.
Przyłóż się lepiej i poczytaj o różnych aparatach to nie będziesz żałował wyboru. Jak weźmiesz pierwszego z brzegu to są ogromne szanse, że Cię rozczaruje.
 

tomekkarol  Dołączył: 17 Sty 2010
romeoad, kupiłem 2 body: za 489 bez gwarancji i 589 w pudełku z 1.5 roczną gwarancją. Obydwa na znanym portalu aukcyjnym.

ginztonikiem, szef zanabył ostatnio E-PL3.Fajny jest, ma fuj-hade itd. Monitorek też niczego.Przejdź sie do jakiegoś MM i pomacaj. Swoją drogą kit stoi na bardzo dobrym poziomie optycznie.
 

triger  Dołączył: 23 Lut 2009
mrawi napisał/a:
gin z tonikiem - A moja rada, żebyś nie brał X10, bo to niepełnowartościowy sprzęt (matryca do wymiany). Obiektyw trochę jaśniejszy na początku od kitow bezlusterkowcow, ale na kolejnych ogniskowych juz standardowa ciemnica. Wizjer jest bez zadnych informacji na nim wyswietlanych, a na szerokim kacie masz widoczna w wizjerze spora czesc obiektywu.
Przyłóż się lepiej i poczytaj o różnych aparatach to nie będziesz żałował wyboru. Jak weźmiesz pierwszego z brzegu to są ogromne szanse, że Cię rozczaruje.


To teraz mistrzu pokaż, w którym kicie do bezlustrowca masz na końcu "tele" f2.8 "standardowej ciemnicy" :mrgreen:
Co do widoczności obiektywu w wizjerze - biedni ci ludzie przez ponad 90 lat korzystający z dalmierzowców. Tak wiele przegrali w życiu.

Na prawdę nie możecie zrozumieć, że komuś pewne oczywiste danego sprzętu wady nie przeszkadzają, ew. zalety są na tyle duże, żeby je przyćmić?

Benek podał sensowne argumenty, spotkały się z murem i tyle.

Za to od jakiegoś czasu odnoszę takie wrażenie, że 2 osoby z tego forum najadły się klisz firmy fuji za dzieciaka i mają teraz jakąś wybitnie dziwną traumę z tą firmą związaną :mrgreen:

Bo o ile ogólno-forumowe żarty o palonych najkonach są ewidentnym robieniem sobie jaj, to tutaj hejtowanie robi się już bardzo dziwnie ;-)
 
mrawi  Dołączył: 19 Lut 2011
A sory, pomyliło mi się z G1X i ciemnicą na końcu, ale reszta przykładów aktualna. Na dodatek uruchamianie aparatu prze kręcenie obiektywem, taka fajna ciekawostka, a jaka niepraktyczna.

triger "Na prawdę nie możecie zrozumieć, że komuś pewne oczywiste danego sprzętu wady nie przeszkadzają, ew. zalety są na tyle duże, żeby je przyćmić?"
To go sobie kup, a innym pozwól samym decydować. W każdym razie trzeba przypominać o tych cechach, by się ktoś nie wkopał po uszy.
 

triger  Dołączył: 23 Lut 2009
mrawi napisał/a:
W każdym razie trzeba przypominać o tych cechach, by się ktoś nie wkopał po uszy.


MacRayers napisał/a:
Jak widać, Strażnicy Rozsądku na tym forum pilnują


Dobra, EOT z mojej strony, bo nie wyrobię :mrgreen:
 
badur  Dołączył: 21 Lis 2006
mrawi napisał/a:
A moja rada, żebyś nie brał X10, bo to niepełnowartościowy sprzęt (matryca do wymiany).

Użytkowałeś X10, czy klepiesz pacierze? Naczytali się ludzie o "orbsach" i klepią: "sprzet jest niepełnowartościowy". Moim zdaniem jak się uprzeć, to każdy aparat ma swojego "orbsa". X10 daje mnóstwo frajdy, ale wiadomo, nie jest bez wad. Mi najbardziej przeszkadzają zdarzające się dość często (niestety) błędy pomiaru (np. dziwne przepały przy mierzeniu światła na niebo). Brakuje mi też uchylnego ekranu. No i oczywiście do szału doprowadza cena różnych dodatków (pokrowiec, lampa, osłona przeciwsłoneczna). Poza tym nie żałuję zakupu. Obiektyw jest świetny, ostry jak cholera właściwie bez wzgledu na przysłonę, fajna tonalność, przyjemny ciężar w łapce. Używam również EX1 lepszej połowy i też uważam, że ten aparat jest genialny. Zdecydowanie najlepszy stosunek jakość/cena, świetny wyświetlacz, bardzo dobre szkło, szerooookie 24mm. Gdybym miał znowu wybierać, chyba jednak znów wybrałbym X10. I przestańcie wciskać bezlusterkowce, bo to zaprzeczenie idei "małpy do wszystkiego". Ani się człowiek obejrzy i znów uzależniony (30mm fajne, ale stanowczo potrzebuję jeszcze 16mm, a skoro 20mm jest takie tanie, to też grzech nie wziąć itp.). Poniżej kilka pstryków z X10



 

tomekkarol  Dołączył: 17 Sty 2010
Stanowczo zaprzeczam, jakoby bezlusterka skłaniały do rozszerzania szklarni. Odkąd przytulilem 26mm/F1.1 do Olka zapomniałem jak się w nim szkła zmienia. A, no i Pentaksa gdzieś zgubiłem. Tylko ta dynamika - nie można mieć wszystkiego.
 

MacRayers  Dołączył: 07 Wrz 2008
badur, zrozum, nie chodzi tutaj o zdjęcia. Mam czasami wrażenie, że zdjęcia to jest ostatni aspekt jaki się wspomina. Nie chodzi też o to, że jednemu lepiej leży produkt X a innemu Y. W większości argumentów zacnych Kolegów pojawia się jeden przekaz. Jaki ? MÓJ SPRZĘT JEST NAJLEPSZY, bo ma najlepszy stosunek cena/jakość....
 

Benek  Dołączył: 18 Wrz 2008
MacRayers napisał/a:
badur, zrozum, nie chodzi tutaj o zdjęcia. Mam czasami wrażenie, że zdjęcia to jest ostatni aspekt jaki się wspomina. Nie chodzi też o to, że jednemu lepiej leży produkt X a innemu Y. W większości argumentów zacnych Kolegów pojawia się jeden przekaz. Jaki ? MÓJ SPRZĘT JEST NAJLEPSZY, bo ma najlepszy stosunek cena/jakość....


badur napisał/a:
Zdecydowanie najlepszy stosunek jakość/cena, bardzo dobre szkło, szerooookie 24mm.


:mrgreen:

 

MacRayers  Dołączył: 07 Wrz 2008
Benek napisał/a:


Dobre, dobre :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: sam się uśmiałem. Tak to jest jak nie doczytuje się postów, tylko łączy się kolację z czytaniem. Sam uśmiałem się z siebie po pas.
Niemniej kolega badur racji nie ma: stosunek cena/jakość jest zarezerwowany dla sprzętu z literką S.
 
badur  Dołączył: 21 Lis 2006
Benek, no i? Ty naprawdę nie kumasz, czy udajesz? Powtórzę jeszcze raz, EX1 ma świetny, najlepszy stosunek cena/jakość w segmencie małp (moim zdaniem). Za niecałe tysiąc złotych dostajemy znakomitą maszynkę, z jasnym, świetnym obiektywem, superczytelnym, uchylnym wyświetlaczem itp. Czy to przesądza o tym, że EX1 jest najlepszym wyborem? Oczywiście, że nie, a w każdym razie nie dla każdego. EX1 ma swoje ograniczenia: słaby tryb filmów, rozpiętość tonalną taką sobie, jest dość krowiasty, bateria trzyma krótko, w jasne dni zdarza mu się wariować i przepalać wszystjko w 3 d..., słabe RAWy etc. Do tego kolory są trochę "wyprane" (na wyświetlaczu aparatu wyglądają znacznie lepiej, niż na ekranie komputera) i często wymagają poprawek. X10 ma w porównaniu z nim kilka zalet, np.: symulację filmów Fuji, dłuższy zakres ogniskowych (o klilkadziesiąt mm), fajną dynamikę, lepsze filmy, wizjer, przywoity RAW, STANOWCZO mniejsze szumy na ISO 800, zoom jak w normalnym szkiełku (kręcony) itp. Dla Ciebie to może nic, dla innych sprawy dość istotne. Czy są warte dodatkowego 1000 zł? Dla Ciebie nie, dla innych tak, co dla Ciebie istotne, niekoniecznie musi być istotne dla innych. Aparatu nie miałeś w rękach, ale wiesz najlepiej, że to badziewie, bo drogie i w ogóle chwyt marketingowy, zlituj się.
MacRayers, Benek już chyba tak ma, jak kocha, to do szaleństwa. :-P
 
Kfan  Dołączył: 02 Mar 2007
badur napisał/a:
I przestańcie wciskać bezlusterkowce, bo to zaprzeczenie idei "małpy do wszystkiego". Ani się człowiek obejrzy i znów uzależniony (30mm fajne, ale stanowczo potrzebuję jeszcze 16mm, a skoro 20mm jest takie tanie, to też grzech nie wziąć itp.).


Ależ nikt nie wciska to założyciel watku zapodał taką alternatywę.

W kwestii X10 to głównym manakamentem jest bardzo wysoka cena własnie na poziomie dobrych bezlusterkowców a kwestia orbsów też podlega indywidualnej ocenie.
W linku który umieściłem ten aspekt jest poruszony obiektywnie jest to oficjalna wada tego aparatu więc naprawdę nie rozumiem dlaczego ją ignorowac zwłaszacza, że ten sprzęt jest jednak drogi.
Oczywiście ma też swoje plusy no i sztuka polega na tym aby ocenić czy te plusy i minusy w kontekście innej alternatyw coś dadzą userowi czy nie.

Tak naprawdę piszemy nie po to aby skrytykować dany sprzęt tylko po to aby uświadomić kolege z tonikiem w kwestii innych alternatyw, które moze rozważyć a jest ich przecież kilka i w ten sposób mu pomóc i nie tylko jemu bo zapewne jest większa ilość takich osób które mają podobny dylemat.

Pomóc nie znaczy wybrać za niego (kogos).
Każdy ma swój rozum swoje potrzeby i pieniądze - to jego wola jak je spożytkuje.

Ja tylko uzasadniam dlaczego ja nie kupię X10 przynajmniej w wtym momencie.
1.Wysoka cena w porównaniu do oferty rynkowej.
2. Brak ekw. 24 mm - dla mnie to sporo większa wada niż brak 112 mm.
3. Gabaryt za duży jak na kompakt
4. Problem orbsów - rozsądek podpowiada poczekać na następcę bez tej wady wszak Fuji ogłosiło juz że opracowało nową matrycę - dla mnie wymiana w serwisie odpada nie wierzę w solidność takowej usługi.

Kwestia EX1: oczywiście ma swoje wady również ale
1. do filmów nie kupuję aparatu kompaktowego wić mogłoby nie być żadnego filmowania.
2. Nie najmniejszy rozmiar spośród tego typu aparatów ale za to dużo pokręteł przyciisków i duży swietny ekran obrotowy i solidny.
3. Nie ma wizjera ale można podpiąć zewnętrzny nawet optyczny jak się uprzeć.
Niemniej dzięki braskowi wizjera aparat jest mniejszy od portfela więc do wielu kieszeni wejdzie i można go jedna codzoiennie miec przy sobie a to jest przecież główny powód do zakupu takiego apaaratu./
4. Jest bardzo tani więc nie będzie płaczu jak sie popsuje no chyba że z żalu po nim :-D
Dodajmy że kompakty psują się często - na forum Fuji znajdziesz wątki w stylu co zrobić padła matryca - z regułly wniosek jest taki ż enaparawiać sie nie opłaca i trzeba kupić następny. Wydać 2-3 tys na sprzet i wyrzucić - czy to jest rozsądne?

5. Jakośc zdjec /szumy itp itd. _odnosze wrażemnie że to jakiś marketing konkurencji wypisuje taki ebzdury. Pobrałem wiele RAWów z tego aparatu przeczytałlem kilka testów widze użyteczne nawet ISO 1600 a przeciez przy tak jasnym szkle taka czułośc to ekstremum w praktyce.
DR - aparat robi prosto z puszki iHDRa widziałem efekty jak dla mnie wystarczające.
Ostrość - zdumiewająco wysoka zwłaszcza na 24 mm F1,8 zaskakuje boo jest użyteczne - powiedzmy sobie szczerze nawet posiadacze lustzranek nie mają takiej możliwości bo tu każdy obiektyw osiaga dobre wyniki dopiero po przymknięciu wiec robi się różnica kilku EV dla naświetlenia zwłascza kiedy by chcieć uzyskać większą GO.
Doadkowo obiektyw świetnie sobie radzi z abberacjami.
6. Bateria itp - no wiadomo że kompakt z dużym ekrane musi ciągnac prąd i trzeb mieć zapasowe aku itd nie widze w tym problemu zwłaszcza dla aparatu dodatkowego.

Czy jest najlepszy? A czy musi być? Czy 100% większy wydatek na X10 przyniesie mi jakieś wymierne korzyści? Chyba nie więc właśnie to co twierdzę a i Badur potwierdził stosunek jakości do ceny jest na ten moment nie do pobicia, cechy sprzętu są asekwatne do moich potrzeb wię cpo co mam kupować najlepszy i drogi sprzęt???

No i na koniec powiem tak:
Wolę te 2 tys PLN spozytkować w ten sposób ze zamiast jednego X10 jednak kupić EX1 plus naleśnika do swojego NX10 np 16/2,4 za 700 PLN (jeszcze zostanie na SD i aku :-D )dzięki czemu będę miał 2 aparaty którymi będe mógł wykonać zdjęcia zarówno z dużą GO (EX1) jak i małą GO (NX10).
Będę mógł też mieć aparat pokrywający zakres wide z przyzwoitą jakością i aparat pokrywający tele (np z 50-200 OIS przy NX10) jednocześnie - dzięki czemu nie będę musiał przepinać szkieł w bezlusterkowcu będąc na wycieczce turystycznej gdzie często nie ma na to czasu albo np akurat wieje i kurzy. Takie combo pozwala robić zdjęcia w stylu lustzrnkowym i kompaktowym jednocześnie na co nie pozwala np posiadanie hybrydy w stylu np Fuji S100/S200 itp. a tym bardziej X10 z jedynie 4 krotnym zoomem.

Jak można zauważyć potrafię dostrzec wady i zalety kompaktu i bezlusterkowca.
Dlatego IMO najlepiej posiadać obydwa systemy korzystać z ich zalet a ich wady kompensować tym drugim sprzętem.

Taki tok myślenia miałem na myśli proponując 2 aparaty zamiast jednego do tego w tej samej cenie i nie ma tu nic do rzeczy opinia Mac Rayersa o urojonej obronie czegoś tam czy wychwalaniu słusznej firmy na S.
Może to być dowolna inna kombiancja np LX5+GH2/G3 czy ten EP* albo X10+X-Pro1 tyle, ze już na innym poziomie finansowym i z nieco innymi skutkami.
Dla mnie osobiście wszystkie aparaty są fajne niestety wszystkich kupić nie mogę - staram sie więc tak lawirowac, żeby mieć odpowiednie narzędzia do swoich celów.
 
polmaj  Dołączył: 09 Sty 2010
z cena x10 nie ma az takiej tragedii, mozna dostac ponizej 2000 nówke, gdybym mial aktualnie tyle to bym sobie go sprawil ,pozdr
 
Kfan  Dołączył: 02 Mar 2007
polmaj napisał/a:
z cena x10 nie ma az takiej tragedii, mozna dostac ponizej 2000 nówke, gdybym mial aktualnie tyle to bym sobie go sprawil ,pozdr

zapewne spada w kontekście zaistniałej sytuacji z matrhycami.
Na jesieni ma sie też pojawić ponoć EX2 z matrycą CMOS i obiektywem F1,4 :?: :!:
No ale nawet jeśli się pojawi to nie będzie kosztował 910 PLN jak obecny EX1 więc też nie kupię. (chyba ze szkło będzie wymienne) ..przynajmmniej wkrótce po premierze.
 
polmaj  Dołączył: 09 Sty 2010
a ja nie czekam na zadne nowosci juz teraz na rynku istnieja male aparaty ,spelniajace moje oczekiwania ( x10, ricoh gxr z modulem 28mm ) , poczekam spokojnie az zaczna chodzi uzywki w dobrych cenach ,pozdr
 

MacRayers  Dołączył: 07 Wrz 2008
polmaj napisał/a:
ricoh gxr z modulem 28mm
:-B
 
polmaj  Dołączył: 09 Sty 2010
wiem ,wiem egzotyka , ale takie rzeczy sie zdarzaja ,ostatnio na alledrogo , gosc chcial 3000 , za roczny z tym modulem + 28 -300 , wystawil go od 2 tys biorac pod uwage egzotyke systemu nietrudno zgadnac za ile poszedl , byl czas gdy zastanawialem sie nad sprzedaniem wszystkiego co mam i przesiadke na gxr z tym modulem + vf2 , ale obecnie rzezbie juz zarobkowo a to niestety za malo , jak nazbieram albo trafi sie wieksza kaska to sobie sprawie , i nikt mi nie powie ze mala matryca i optyka niewymienna wiec sie nie oplaca :-D ,pozdr
 

MacRayers  Dołączył: 07 Wrz 2008
polmaj, jaka tam egzotyka. GXR+A12+CV50/1.1 i fajna zabawa. :-B

Wyświetl posty z ostatnich:
Skocz do:
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach