piotrecius  Dołączył: 31 Gru 2006
Marek Wyszomirski napisał/a:
Przecież dźwigienki przenoszące informacje w obiektywie znajdują się przy odwrotnym mocowaniu po przeciwnej stronie niż bagnet.

Dlatego pisałem, że to może być bez sensu - ale tylko pozornie. Nie wiem jak to precyzyjnie napisać - nie chodzi mi o to, żeby body wiedziało w czasie rzeczywistym jaka przysłona ustawiona jest na obiektywie lecz coś takiego jak jest przy korzystaniu z obiektywami M42. Też nie mają one sprzęgiełka informującego korpus o ustawionej przysłonie ale pomiar realizowany jest poprawnie ponieważ przejściówka wstępnie informuje body, że przysłona jest całkowicie otwarta. Światłomierz nie musi potem znać konkretnej wartości przysłony ale wystarczy, że się ją przymknie i mierząc światło zastane wydłuża czas. Niestety trochę niefortunnie to zostało rozwiązane przez Pentax'a - nawet niedokręcony do końca obiektyw z bagnetem powoduje przekłamania w pomiarze np. w ME-Super - mimo, że przysłona obiektywu jest ustawiona na tej samej wartości przed i po zupełnym zamocowaniu w korpusie.
 

djack  Dołączył: 22 Kwi 2006
Marek Wyszomirski napisał/a:
Czy do canona też takie przejściówki istnieją - nie wiem.
Tu jest przykład mieszka domowej roboty do EOSa.
http://www.stopa.cso.pl/i...hnika/mieszekef
Z odwrotnym mocowaniem też pewnie dałoby się zrobić.
 

Marek Wyszomirski  Dołączył: 18 Kwi 2006
Djack - ten przykład dobrze znam - nawet w naturze zdarzyło mi się oglądać. Na tej zasadzie oczywiście można by zrobić przekazywanie informacji z odwrotnie zamocowanego obiektywu, ale nie słyszałem, aby ktoś się chwalił, że tro zrobił.
 

sunshine  Dołączył: 25 Paź 2007
 

dyptam  Dołączył: 14 Kwi 2007
Eldred, Jak jeszcze nie kupiłeś pierścienia to poszukam w "szafie" mogę Ci pożyczyć, jeśli podpasi to kupisz, jeśli nie to oddasz. IMHO trochę nie bardzo z tym pierścionkiem idzie łapać GO, więc zakupiłem pierścienie pośrednie, też mi nie leżały, więc zakupiłem konwerter 2X i myślę, że to jest właśnie to czego szukasz, ja jestem zadowolony. Wczoraj kupiłem nowiutki mieszek i tylko muszę dokupić adapter, bo to M42. Aż w końcu dojrzeję do zakupu obiektywu stricte Macro.
 

corn  Dołączył: 02 Wrz 2007
dyptam, A potem połączysz dwa obiektywy czołowo, a potem dokupisz Raynoxa , a potem mieszek, a potem ławę, a potem..... i nigdy nie będzie końca. Zapytaj Marka i Zy jak się ścigali w odwzorowaniu mikronapisu na stuzłotówce.
Jak z tego będziesz miał satysfakcję (nawet nie pieniądze) to warto, a jak nie to tylko sama chęć posiadania, ???? czy ja wiem...?
 

michal5150  Dołączył: 17 Sie 2007
Marek Wyszomirski napisał/a:
Djack - ten przykład dobrze znam - nawet w naturze zdarzyło mi się oglądać. Na tej zasadzie oczywiście można by zrobić przekazywanie informacji z odwrotnie zamocowanego obiektywu, ale nie słyszałem, aby ktoś się chwalił, że tro zrobił.


W Pentaksie trudne do zrobienia. Przeniesienie przysłony musiałoby być mechaniczne - jakaś linka w pancerzu, cięgno itp. i w dodatku piekielnie precyzyjne. W Canonie jest łatwiej bo przysłona sterowana jest elektrycznie, wystarczy kawałek kabla.
 

Eldred  Dołączył: 16 Paź 2007
Super dyptam, dziękuję za propozycję, prawdopodobnie skorzystam (^_^)

A czy masz pierścień z 49 na 52mm? jeśli tak to chętnie bym spróbował, prawdopodobnie już w tym tygodniu będę miał ta piećdziesiątkę, ile ew. byś sobie za taki pierścień zażyczył (jeśli mi się spodoba)?

Czy ten konwerter, który masz przenosi informację o przysłonie do aparatu? Czy SMC A używa się na nim jak pełnego manuala?

pozdrawiam
 

dyptam  Dołączył: 14 Kwi 2007
Eldred napisał/a:
A czy masz pierścień z 49 na 52mm?
49>49

Eldred napisał/a:
konwerter, który masz przenosi informację o przysłonie do aparatu
tak, przenosi i SMC A używa się jak pełnego manuala :-)

[ Dodano: 2008-01-29, 00:45 ]
Eldred napisał/a:
ile ew. byś sobie za taki pierścień zażyczył (jeśli mi się spodoba)?
jak chcesz się bawić w odwrócone obiektywy to "jeśli Ci się spodoba" sprzedam Ci prawie nówkę SMC A 35-80 w komplecie za powiedzmy jakieś 220 PLN. Te 20 to po to abyś mógł się potargować do 200 PLN :-P
 

Eldred  Dołączył: 16 Paź 2007
Heh, nie no ja chciałem podłaczyć pięćdziesiątkę o gwincie 49mm do kita o gwincie 52mm, także nic z tego.

dyptam, chodziło mi o to czy przez tą przejściówkę działa automatyka przysłony.

Po za tym to czy nie uważacie, że obciążanie końcówki obiektywu może być dla niego niebezpieczne? obiektyw wydaje mi się dość precyzyjnym urządzeniem i wydaje mi się, że obciążanie ruchomej końcówki może spowodować, że się ona "rozklekocze" i zacznie sprawiać kłopoty.
 

dyptam  Dołączył: 14 Kwi 2007
Eldred napisał/a:
dyptam, chodziło mi o to czy przez tą przejściówkę działa automatyka przysłony.
działa, jeśli masz szkiełko odpowiednie szkiełko, bo to tak jakbyś podpiął do obiektywu zwykłą szklankę :-D To akurat zależy od współpracy body z obiektywem, a nie pracy poza tandemem.

Eldred napisał/a:
obciążanie końcówki obiektywu może być dla niego niebezpieczne?
pewnie nikt nie robił testy wytrzymałości, ale moje dwie 50 trzymały się dzielnie :-D

Na aledrogo jest taki konwerter Kenko MC7, taki jaki posiadam ja i jeszcze paru pentaxiarzy, i osobiście sobie chwalę współpracę, ale warunek, raczej musi być jasny obiektyw.

[ Dodano: 2008-01-29, 08:34 ]
corn napisał/a:
Zapytaj Marka i Zy jak się ścigali w odwzorowaniu mikronapisu na stuzłotówce.
widziałem, widziałem :lol: Nie sądzę, aby ich zestaw łączonych rur zmieścił mi się w pokoju.

P.S. Mieszek kupiłem przedwczoraj, bo okazja, chyba, nowy pod M42 :-/ za 70PLN, aż żal było nie brać. :-D
 

Eldred  Dołączył: 16 Paź 2007
dyptam napisał/a:
Eldred napisał/a:
dyptam, chodziło mi o to czy przez tą przejściówkę działa automatyka przysłony.
działa, jeśli masz szkiełko odpowiednie szkiełko, bo to tak jakbyś podpiął do obiektywu zwykłą szklankę :-D To akurat zależy od współpracy body z obiektywem, a nie pracy poza tandemem.


Sorrry chodziło mi właśnie o konwerter.
 
pusio22
[Usunięty]
Praktycznie kazdy obiektyw mozna podpiac do pierscienia odwrotnego mocowania i wcale to nie musi byc 50 ani stalka. Nie musi byc to nawet obiektyw do Pentaxa, wazne, zeby mial odpowiednia srednice gwintu filtra. Stalki maja ta wade, ze nie ma regulacji ostrosci (mowa o odwrotnym mocowaniu) a musimy ustawic aparat w odpowiedniej odleglosci aby wyostrzyc a przy malym zoomie mozna ostrosc ustawic nawet przy odwrotnym mocowaniu

Chinar 28 1:2.8


Sigma Zoom-Master 35-70 2.8/4 (mount nikon)


Nikkior-S 50 1.4 (oczywiscie Nikon)


Byl na forum watek o probach robienia zdjec obiektywmi Nikona w Pentaxie

Zrobilem taki eksperyment ale rece mi sie trzesly poniewaz AI-S w Nikonie wlazi gleboko do body Pentaxa, ale jakos go upchalem. Zdjecie jest nieostre poniewaz zapomnialem przelaczyc ISO na auto i obiektyw Nikona to praktycznie zlom, porysowane tylne szklo, wprawdzie wyzej na close-up tego nie widac ale moge zrobic zdjecie jak ktos nie wierzy.



nizej moja k10tka w kamuflazu

 

Eldred  Dołączył: 16 Paź 2007
pusio22 napisał/a:
Stalki maja ta wade, ze nie ma regulacji ostrosci a musimy ustawic aparat w odpowiedniej odleglosci aby wyostrzyc


ee czy ja czegoś nie wiem jeszcze o stałkach??
 
pusio22
[Usunięty]
Napisalem wyzej, ze odnosi sie to do obiektywu podpietego do pierscienia odwrotnego mocowania a nie do normalnie zamontowanego obiektywu. U mnie nie ostrzy jezeli odwrotnie zamocuje a u ciebie tak?

Sprawdzilem jeszcze raz. Sigma ostrzy mi bez zadnego problemu natomiast inny nikkor - 50 1.8 ostrzy mi tylko przez zmniejszanie przeslony. Pokrecanie pierscieniem ustawiana ostrosci nie daje nic. Troche to nielogiczne, bo zalozony prawidlowo do korpusu ostrzy prawidlowo a zmniejszanie przeslony nie wplywa na ostrosc obrazu w wizjerze ale na jego pociemnienie. Nie moge wyprobowac pentaxow i takumarow bo mont do odwrotnego mocowania mam z gwintem 52mm a nie mam pierscienia 52-> 49
 

Eldred  Dołączył: 16 Paź 2007
Ja nie oceniam twojej wiedzy na ten temat :-> , pytam bo nie wiem, jeszcze tego nie robiłem, wydawało mi się tylko, że skoro obiektyw jest przykręcony gwintem filtra do drugiego, to pierścień ostrości nie jest w żaden sposób zablokowany? (chodzi o ten odwrócony obiektyw)
 
pusio22
[Usunięty]
Teraz nie wiem o co dokladnie chodzi
Cytat
że skoro obiektyw jest przykręcony gwintem filtra do drugiego

do drugiego obiektywu? Ja tego z kolei nie probowalem. Mam nasadke "rybie oko" Spiratone, ktora moge dokrecic do wmontowanego obiektywu ale nie probowalem odwracac drugi obiektyw i dokladac go do osadzonego w kamerze. Ja od poczatku mialem na mysli mont k, ktory osadzamy normalnie w body a ten mont ma meski gwint umozliwiajacy odwrotne dokrecenie obiektywu -dupka do przodu

 
kierdel  Dołączył: 20 Lip 2007
pusio22 napisał/a:
Praktycznie kazdy obiektyw mozna podpiac do pierscienia odwrotnego mocowania i wcale to nie musi byc 50 ani stalka.

Z podpieta odwrotnie 135-tka pentaxa bezposrednio do body u mnie jest taki zonk, ze nie da sie wyostrzyc. Chyba to kwestia b. glebokiego osadzenia tylnej soczewki w obiektywie i nie mozna tak blisko zblizyc jej do foconego obieku.
 
pusio22
[Usunięty]
Jestem ograniczony przez brak pierscieni posrednich aby wyprobowac inne obiektywy czy mozna wyregulowac ostrosc, wydaje mi sie, ze zoom macro nawet do 150 pozwoli zrobic ostre zdjecie natomiast nie nie da rady tego samego zrobic telezoomem-stalka, ale nie moge sprawdzic wiec to tylko gdybanie. Zreszta do takiego pseudo macro nie ma sensu uzywac duzych szkiel poniewaz musimy zwiekszac odleglosc od przedmiotu fotografowanego i nie mozemy zrobic powiekszenia

Zdjecie -odwrocona Sigma Zoom 70-210 1:4/5.6 ostre na dosteczny minus w centrum, gubi ostrosc wszedzie poza centrum, iso100, wspomaganie wbudowanym pop-upem, z odleglosci okolo 100cm


juz nie bede wiecej robil zdjec roznymi obiektywami -odwroconymi, to jest ciekawostka ale chyba raczej mieszek lub pierscienie i stalka do macro 100 1:4, 50 1:4 bo inaczej to bez sensu, nie wyobrazam siobie aby ktos, kto robi makrofotografie pracowal wylacznie z odwroconym obiektywem.

[ Dodano: 2008-01-30, 08:38 ]
Zrobilem 2 zdjecia przy pomocy mieszka, nie odwroconego obiektywu, tekturowej rurki -wkladu z papieru toaletowego czy recznika papierowego. Na pewno przy odrobinie cierpliwosci mozna zrobic fajne zdjecia - makrofotografie przy pomocy roznych sposobow, ja zostane przy mieszku, ktory niewiele kosztuje a umozliwia robienie zdjec bez kombinacji

Zdjecia przedstawiaja hologramy z kart kredytowych.
Visa


close-up


Master Card


close-up
 

Gwiazdor  Dołączył: 05 Mar 2007
Fajnie działa, tylko mocno zniekształca ci zdjęcia kart kredytowych. :mrgreen: :-P

Wyświetl posty z ostatnich:
Skocz do:
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach