mygosia  Dołączyła: 19 Kwi 2006
Lord napisał/a:
Ludzie kupili, ale pewnie nie uświadomili sobie jeszcze błędu jaki popełnili. Olśnienie przyjdzie po wprowadzeniu się.

Z tego co widze dookola ludzie nie potrafia sobie wyobrazic jak wyglada gotowe dzielo patrzac na plany...

w sumie bardziej by sie toto nadawalo do watku architektonicznego.
 

matth  Dołączył: 21 Kwi 2008
Szczególnie płeć piękna ma niedostatek wyobraźni przestrzennej i dopóki nie zobaczą to nie uwierzą.. Tylko wtedy jest już za późno. Wielokrotnie zaobserwowane na domowym polu ;-)
 

H.M.  Dołączył: 25 Kwi 2006
Ale sie śmiałem... ale jak pomyślałem, że tam na prawdę będą mieszkać ludzie - przestało mi być wesoło.
 

PiotrR  Dołączył: 03 Maj 2006
opiszon napisał/a:
na parkingu pod chmurką miejsce z którego będę miał wyjazd
Z tym że dwie rzeczy nie są tu pewne:
1 - czy będziesz miał miejsce (jak np. za późno wrócisz do domu).
2 - czy będziesz miał wyjazd (jak ty znajdziesz miejsce, ale ktoś inny wróci później i stwierdzi, że p...doli parkowanie po drugiej stronie osiedla).


A te domy to ja znam, kumpel mieszka naprzeciwko - teraz ma widok z okna na tę zaje...fajną kolorystykę. Znaczy już nie ma, bo sobie płot postawił (mieszkanie na parterze z ogródkiem).

 

opiszon  Dołączył: 29 Sty 2008
PiotrR, w tej chwili mieszkam w tzw "desce"
10 pięter, na piętrze 9 mieszkań, 6 klatek
przed blokiem parking na długość bloku (w skrócie mówiąc 3 linie postojowe), z czego połowa to płatny, po drugiej stronie ulicy płatny parking na pustym placu, tyle że dookoła bloki, gdzie miejsc do parkowania nie ma tyle co pod moim)

i wiesz co :?:
przez 1.5 roku, ani razu nie musiałem odjeżdżać dalej niż 200m od mojej klatki, a zastawienie nie wchodzi w rachubę - nikt tu tak po prostu nie robi (nie wspominając, że byłby z tym kłopot)

ja nie widzę problemu :mrgreen:

[ Dodano: 2009-10-13, 21:52 ]
PiotrR napisał/a:
Znaczy już nie ma, bo sobie płot postawił (mieszkanie na parterze z ogródkiem).

czyli zasłonił sobie jakikolwiek widok i widzi teraz przez okno płot :?:

nice

gratulować, czy nie :?: :roll:
 

PiotrR  Dołączył: 03 Maj 2006
Ja mieszkam w bloku 10 pięter, 2 klatki, 3 mieszkania na piętrze (nie wiem, jak to się nazywa, ale pewnie nie deska). Problem z parkowaniem jest. To znaczy, czasem muszę zaparkować dalej niż 100m od drzwi. :mrgreen:
Ale kiedyś mieszkałem w bloku z małym podwórkiem, gdzie problem był faktyczny i naprawdę mojej żonie się zdarzało, że wychodziła rano do pracy, a samochód zastawiony. Po pięciu-dziesięciu minutach zjawia się zadowolony "zastawiacz". Żona mu mówi, że się przez niego spóźni do pracy, a on na to z rozbrajającą szczerością: "No, przecież pani widzi, że nie było jak inaczej zaparkować".

[ Dodano: 2009-10-13, 21:59 ]
opiszon napisał/a:
czyli zasłonił sobie jakikolwiek widok i widzi teraz przez okno płot
Wiesz, jakoś się dokładnie nie przyglądałem, jaki ma widok. Ale jego płot od tych bloków dzieli wąski chodnik i mały pas trawnika, więc generalnie jakoś strasznie sobie widoku nie ograniczył. A przynajmniej ludzie idący chodnikiem nie zaglądają mu do ogródka i w okna.

 

opiszon  Dołączył: 29 Sty 2008
PiotrR, te 200m to mi się 2 razy zdażyło (m.in. w tej chwili tak stoi)

a tak, to staję w obrębie parkingu pod blokiem ;-) (weźmy pod uwagę, że sam blok jest długi, więc parking automatycznie też ;-) )

zastawione auta się czasami zdarzają, ale to sąsiedzi co mają np 2 auta tak robią, że mniejszym zastawiają w poprzek większe
albo zastawiają sobie autem skuter

kurde, fajny blok chyba mam ;-)
 

Stachu  Dołączył: 27 Kwi 2007
opiszon napisał/a:
czyli zasłonił sobie jakikolwiek widok i widzi teraz przez okno płot :?:

nice

gratulować, czy nie :?: :roll:


"Spójrzmy tak na to: czemu by mu nie zazdrościć?
Jedyny lokator własnej nieruchomości
ma spokój, żadnych wątpliwości i ciszę
drzwi w prawdzie nie ma, ale nikt nie widział żeby kiedyś wyszedł.
Z resztą kto miał widzieć jeżeli ilekroć na osiedle
ktoś z zewnątrz próbuje się wedrzeć
wówczas niedoszłych gości zaopatruje w kwitek
rosły strażnik, z resztą główny architekt
i tkwi ten nasz mieszkaniec nieruchomo
wpatrując się w okno zaciągnięte zasłoną.
A gdyby chciał otworzyć to okno,
ujrzy tylko własny, piękny, trzymetrowy żywopłot.
Widok sąsiada z żoną- jak też oni sami są mu niepotrzebni
odkąd własną nieruchomość zasiedlił
i nikt się nie widzi i wszyscy są radzi
i za nic nie chcieliby się stąd wyprowadzić.
W sumie po co się przejmować i siać postrach
w końcu to osiedle nieruchomości to zaledwie wioska.
Ale jak nie walić z armat, kiedy ta wioska staje się coraz bardziej globalna? "
Łona - Nieruchomości
;-)
 
dlugas1982  Dołączył: 07 Lis 2008
dlatego myślę kupić działkę i się wybudować :)

ma to swoje minusy, ale blokersowanie mnie już męczy


to cudo - blok można nominować do antynobla :evilsmile:
 

Lechu67  Dołączył: 18 Gru 2008
Dziennik Estońskiego fotografa.

Dzień 1
Poszedłem na wystawę żółwi.
Nie zrobiłem zdjęcia - migały mi w oczach...

Dzień 2
Postanowiłem spróbować ująć kogokolwiek w kadrze.
Zdecydowałem się na ślimaki.
Nie zrobiłem zdjęcia - nie mogłem ich dogonić...

Dzień 3
Przeczytałem tonę literatury, ale i tak nie wiem, jak można sfotografować fruwającego motyla...

Dzień 4
Zobaczyłem bardzo piękny, stary dom.
Zanim ustawiłem statyw - dom rozebrali...

Dzień 5
Poszedłem do ogrodu zoologicznego.
Jaki idiota nazwał to błyskawicznie poruszające się zwierzę leniwcem?

Dzień 6
Kiedy mi nie wyszło z fauną postanowiłem spróbować z florą.
Także się nie udało. Narcyzy więdną przy pierwszym moim zbliżeniu a dmuchawce natychmiast się osypują.
Może to przez tę nową wodę kolońską?

Dzień 7
Jest jeszcze jedno niezbadane terytorium.
Spróbuję sił w erotyce. Oczywiście nie sam...

Dzień 8
Jakie te modelki kapryśne!
A to zjeść coś chcą, a to przespać się...
Chyba zacznę sam siebie fotografować...

Dzień 9
Spróbowałem sfotografować siebie.
Teraz lepiej rozumiem te modelki.
A to zjeść bym chciał, a to się przespać...

Dzień 10
Wspominałem, że niedawno dostałem zamówienie na letni pejzaż na okładkę gazety?
Skąd ja im w lutym letni pejzaż wezmę?

Dzień 11
Do diabła z tą przyrodą! W nastepnym tygodniu do naszego portu lotniczego przylatuje największy w świecie Boening 747 - Jumbo Jet.
Pojadę, poszukam najlepszego punktu dla optymalnego zdjęcia!

Dzień 17
Znalazłem!

Dzień 18
Jak szybko pędzi czas! Jak szybko leci Boening...

Dzień 20
Mam mieszane uczucia.
Fotografowałem cheesburgery i BicMacki dla reklamówek McDonaldsa.
Zdjęć nie wzięli bo "oni sucharów nie sprzedają"!
Wieśniaki!!!

Dzień 21
Przemyślałem wszystko. Postanowiłem zapomnieć o ruchu, więdnięciu i schnięciu.
Poszedłem na dach, skierowałem obiektyw na sąsiedni dom i zaprogramowałem aparat na zdjęcia seryjne.
Teraz rozmyślam, co można zrobić z pięcioma tysiącami zdjęć jednego i tego samego dachu...

Dzień 23
Umieściłem je w fotoshopie. Bardzo interesujący efekt. Wydaje się, że to może być nowy kierunek w fotografii.
Wystarczy tylko nazwę wymyśleć. Na pochybel reklamom!!!! Achaaa... Niech będzie - HDR...
 
wojtek_84  Dołączył: 14 Sie 2009
Bajer dla użytkowników NK :). A tak na poważnie to całkiem fajna reklama :).

http://www.youtube.com/watch?v=tnJ8pPSEW6k
 

Michu  Dołączył: 18 Kwi 2006
Historia jednego z naszych moderatorów w realu...
http://www.youtube.com/wa...player_embedded
 

opiszon  Dołączył: 29 Sty 2008
ha :!:

nawet troszkę podobny, ten aktor co gra rolę DoJarka
 

Iza  Dołączyła: 01 Paź 2007
Michu, dzięki za przestrogę. Już będziemy grzeczni :-P
 

Jarek Dabrowski  Dołączył: 20 Kwi 2006
Czy ten człowiek jest według was wiarygodny?
http://www.youtube.com/watch?v=B4ksS3_6e7s
 

Myron  Dołączył: 21 Cze 2007
 

szpajchel  Dołączył: 20 Kwi 2006
Jarek Dabrowski napisał/a:
Czy ten człowiek jest według was wiarygodny?
http://www.youtube.com/watch?v=B4ksS3_6e7s

Ja od razu wiedziałem, że ten wypas rogacizny w Azji to jakaś ściema jest.
 

opiszon  Dołączył: 29 Sty 2008
Jarek Dabrowski napisał/a:
Czy ten człowiek jest według was wiarygodny?

uderzające podobieństwo :!: :shock:

:evilsmile:
 

piotr_luk  Dołączył: 14 Kwi 2007
Michu napisał/a:
Historia jednego z naszych moderatorów w realu...
http://www.youtube.com/wa...player_embedded
Jarek Dabrowski napisał/a:
Czy ten człowiek jest według was wiarygodny?
http://www.youtube.com/watch?v=B4ksS3_6e7s

Forum wraca do normy ;-)
 

Jacek S  Dołączył: 28 Kwi 2008
Wiem, że tak im się tylko napisało. Ale jakoś tak spodobało mi się to zdanie...


Wyświetl posty z ostatnich:
Skocz do:
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach