mygosia  Dołączyła: 19 Kwi 2006
jiro napisał/a:
windowsem sie meczysz dluzej niz 15 minut? ;)

Tak. Zawsze minimum 1,5h z głowy. Zawsze mu coś nie pasuje i hgw co.

jiro napisał/a:
a daje duzo wiedzy na poczatek.

Wolę te 2h wykorzystać na czytanie książek ;-) Ale są różne hobby.
Dla mnie system ma po prostu działać. Jakbym chciała w nim dłubać, albo się czegoś uczyć, to bym wybrała inną dystrybucję.
Całe szczęście wybór jest olbrzymi i myślę, że i Ty i ja będziemy kontent :mrgreen:

LDevil napisał/a:
jak w nowo zainstalowanym systemie nie działają mp3jki

Masz koszerną dystrybucję ;-)
Mi też kiedyś za cholerę rary nie chciały działać...
 
LDevil  Dołączył: 30 Maj 2007
opiszon napisał/a:
na laptopach to tak nie wygląda - Windows się "kopiuje" i konfiguruje podczas pierwszego uruchomienia
XP na 99% trzeba było tylko zaakceptować licencję i wpisać nazwę użytkownika. Na siódemce chyba jeszcze musiałem dodatkowo język wybrać. Następnie poszedłem zrobić herbatę i jak wróciłem to było po zawodach.
 

WuWu84  Dołączył: 25 Wrz 2007
LDevil napisał/a:
Nie wiem czy to takie śmieszne jak w nowo zainstalowanym systemie nie działają mp3jki i trzeba googlać żeby działały.

Z ust osoby o której miałem naprawdę duże mniemanie po wypowiedziach w kwestii systemów windows, w sytuacji gdy dotychczas nie spotkałem się z podobnym problemem instalując ubuntu właśnie o różnych za przeproszeniem blondyn (cholera jestem przekonany, że moja siostra nadal uważa gnome za kompozycje pulpitu windows), myślę, że tak. A ja (zresztą nie tylko ja) zachodzę w głowę o co Ci chodzi z tym mp3. Nie mam pojęcia co zrobiłeś, że potrzebowałeś googlania, bo z tego co pamiętam wystarczyło uruchomić jakiś plik mp3 i system poprosił o doinstalowanie co mu trzeba. Chciałbym mieć taką możliwość w windowsie z ogg. Ja rozumiem, masz złe doświadczenia, ale daj sobie na luz ;-)

opiszon napisał/a:
na laptopach to tak nie wygląda - Windows się "kopiuje" i konfiguruje podczas pierwszego uruchomienia

Na stacjonarnych Dellach i HPekach z 7 też, ale to jak już napisał LDevil czas na herbatkę, bo zabawa zaczyna się dopiero po.
 

jiro  Dołączył: 15 Lis 2008
LDevil napisał/a:
jiro, jakie 15 minut? Windows przychodzi przecież zainstalowany z komputerem i jedyne co musisz zrobić to zaakceptować licencję i wpisać nazwę użytkownika.

mi glupiemu zdarzalo sie windowsa przeinstalowywac... a przeciez wystarczy isc i kupic nowy komputer.

 

opiszon  Dołączył: 29 Sty 2008
LDevil, no i o tym piszę

dla mnie to nie jest system "gotowy" do używania ;-)
na moim lapku WinXP wkopiowywał się automatycznie jakieś 20min a potem 1,5h instalował sterowniki i wszystkie niepotrzebne programy które od razu po zakończeniu procesu instalacji odinstalowałem

dobrze że przez te 4,5r robiłem to 2 razy :-D
 

jiro  Dołączył: 15 Lis 2008
mygosia napisał/a:

Całe szczęście wybór jest olbrzymi i myślę, że i Ty i ja będziemy kontent :mrgreen:

tak jest! :)

[ Dodano: 2011-05-05, 17:03 ]
LDevil napisał/a:
opiszon napisał/a:
na laptopach to tak nie wygląda - Windows się "kopiuje" i konfiguruje podczas pierwszego uruchomienia
XP na 99% trzeba było tylko zaakceptować licencję i wpisać nazwę użytkownika. Na siódemce chyba jeszcze musiałem dodatkowo język wybrać. Następnie poszedłem zrobić herbatę i jak wróciłem to było po zawodach.

i na takim czystym systemie pracujesz po dzien dzisiejszy?
bo przeciez doinstalowanie czegos to straszna meczarnia, tym bardziej wykorzystujac do tego google ;)
 

wallace  Dołączył: 08 Maj 2010
mygosia napisał/a:
Może dobrym wyjściem byłoby zainstalowanie ostatniej, działającej wersji LTS i wyłączenie automatycznych aktualizacji do nowych wersji [zzostawić tylko akutualizacje "oprogramowania"].
Przynajmniej jakbym ja miała komuś mało obeznanemu z komputrami zainstalowac ubuntu, to tak bym właśnie zrobiła :-)

Ja się nauczyłem aktualizować wszystko w miarę na bieżąco, czuję się bezpieczniej :-)
Ale może i racja, automatyczne wyłączyć i ręcznie im od czasu do czasu aktualizować.
Z drugiej strony widzą, że komputer "sam może się popsuć", a nie moja sprawka ;D
 

mygosia  Dołączyła: 19 Kwi 2006
wallace, tzn akutalizacje na bieżąco [ja mam sprawdzanie codziennie - nigdy się nie posypało po tym ;-) ], a tylko uaktualnienie systemu - od LTS do LTS.
To chyba optymalne :-)
 
LDevil  Dołączył: 30 Maj 2007
WuWu84 napisał/a:
A ja (zresztą nie tylko ja) zachodzę w głowę o co Ci chodzi z tym mp3.
No właśnie się sam przekonałem jak to jest z tymi mp3jkami. Po standardowej instalacji systemu przy próbie uruchomienia mp3jki pojawia się kilkulinijkowy komunikat o braku plugina i konieczności zainstalownia takiego. To jest teoretycznie pierwszy problem, ponieważ zwykły użytkownik bardzo rzadko czyta jakiekolwiek dłuższe komunikaty, a jeszcze rzadziej je rozumie :) I w niejasnych sytuacjach przeważnie klika w anuluj. Jeżeli natomiast nawet zgodzi się na instalację, to za chwilę atakuje kolejny komunikat kilkulinijkowy komunikat - tym razem z żółtym wykrzyknikiem i ostrzeżeniami o prawach autorskich i patentach. Brzmi strasznie, a dodatkowo wiedza na temat patentów u zwykłego użytkownika jest dość znikoma.
Dla doświadczonego użytkownika zainstalowanie obsługi mp3jek to banał, dwa kliknięcia, chwila ściągania (53 mega, WTF - to Winamp jest lżejszy) i wszystko gra.
Dla kogoś mniej obeznanego z komputerem to może być problem. Więc albo poszuka w googlu, albo kogoś poprosi o pomoc.
WuWu84 napisał/a:
Chciałbym mieć taką możliwość w windowsie z ogg.
Jak zdobędzie większą popularność, to pewnie będzie obsługiwany out of the box :)
jiro napisał/a:
mi glupiemu zdarzalo sie windowsa przeinstalowywac... a przeciez wystarczy isc i kupic nowy komputer.
Ewentualnie włożyć płytkę kupioną z komputerem. Te lepsze od razu wgrywają system ze wszelkimi sterownikami. Interwencja użytkownika jest właściwie żadna. Natomiast jak się ma pecha to można dłuższą chwilkę poświęcić na instalowanie sterowników wszelakich. Ewentualnie olać sprawę i jechać na windowsowych, większość sprzętu powinna dobrze działać.
jiro napisał/a:
i na takim czystym systemie pracujesz po dzien dzisiejszy?
bo przeciez doinstalowanie czegos to straszna meczarnia, tym bardziej wykorzystujac do tego google ;)
Jakoś sobie radzę, lata doświadczenia swoje robią, a jak czegoś nie wiem, to pytam na forum Pentaxa :)
opiszon napisał/a:
na moim lapku WinXP wkopiowywał się automatycznie jakieś 20min a potem 1,5h instalował sterowniki i wszystkie niepotrzebne programy które od razu po zakończeniu
No to generalnie ktoś dał ciała. Jaka to firma?
 

opiszon  Dołączył: 29 Sty 2008
LDevil napisał/a:
Jaka to firma?
taki budżetowy brand na A ;-)
 
LDevil  Dołączył: 30 Maj 2007
opiszon napisał/a:
taki budżetowy brand na A
Apple? ;-)
 
pjak  Dołączył: 28 Kwi 2008
LDevil napisał/a:
pjak napisał/a:
Lapek był zrobiony po win 7, a ja uparcie chcialem xp
LDevil napisał/a:
Z jakiego powodu chciałeś instalować system do którego wkrótce skończy się support producenta?

Bo cenię sobie prywatność???
"7" uzywalem 3 (słownie: trzy) dni i przy kazdej próbie "odchamienia" czyli usunięcia smieci kończyło sie wywalką systemu. Trzy dni i trzy instalki. To lekka przesada. Xp znam, wiem jak "odchamić" i mam to czego mi potrzeba, czyli muzykę (niemal w każdym formacie), filmy (niemal w każdym formacie), gry.
 
darkduch  Dołączył: 29 Cze 2008
LDevil, skoro tak trudno jest czytać 2 linijki, to prosiłbym o umieszczenie skrótu swojej wypowiedzi w jednej linijce, bo jest taka długa i się boję przeczytać, bo mam linuksa ale nie jestem świadomy...

Nie wiem jak Ty to zrobiłeś, bo ja nie doinstalowywałem praktycznie niczego do mp3, za to na windowsie bym musiał. Z windowsem i sterownikami do grafiki, drukarki, ustawieniem dźwięku, jeszcze raz przeinstalowaniem sterowników bo coś nie działa to schodzi ponad 2 dni, a i tak o wszystko się pyta, wszystko instaluje i nie wiadomo o co mu chodzi (po kiego czorta 3 komunikaty że włożono masowe urządzenie do przechowywania danych, owo urządzenie to pamięć przenośna, i że już jest gotowe do użytku? - a to tylko windows xp). Z zainstalowaniem windowsa bym sobie nie poradził, wymiękłbym przy szukaniu sterowników i innych p***** które powinny być gotowe :-? .

Linuksa zainstalowałem, sterowniki grafiki to było wybranie karty jaką mam i tyle, programy, kodeki czy niewiadomoco zahaczam na liście i klikam instaluj (automatycznie wszystkie biblioteki itp. są pobierane (tak że na gnome korzystam z k3b i odpowiednie części kde są)). Dłużej jak instalacja schodzi mi wybór tapety i dekoracji okna :-?

Wybacz nie mam humoru, ale jakby ktoś nieświadomy każdego komunikatu chciał zainstalować windowsa to by wymiękł przy wyborze uruchomienia z płyty instalatora (bo tło jest takie czarne, straszne i długo pisze).
 

plwk  Dołączył: 21 Kwi 2006
LDevil napisał/a:
przy próbie uruchomienia mp3jki pojawia się kilkulinijkowy komunikat o braku plugina i konieczności zainstalownia takiego

W Windows7 też tak to działa.
darkduch napisał/a:
Z zainstalowaniem windowsa bym sobie nie poradził, wymiękłbym przy szukaniu sterowników i innych p***** które powinny być gotowe

Jeżeli instalujesz stary system na nowym urządzeniu to nic dziwnego, że nie ma on w zestawie wszystkich sterowników.
 

opiszon  Dołączył: 29 Sty 2008
darkduch napisał/a:
ja nie doinstalowywałem praktycznie niczego do mp3, za to na windowsie bym musiał. Z windowsem i sterownikami do grafiki, drukarki, ustawieniem dźwięku, jeszcze raz przeinstalowaniem sterowników bo coś nie działa to schodzi ponad 2 dni
przesadzasz i to znacznie

nie wiem jak w nowszych windowsach, ale w XPku mam kodeki do mp3 i odtwarzacz do nich zaraz po instalacji

dla starszego sprzętu od wersji systemu, podstawowe sterowniki też są obecne

szukanie na siłę problemów tam, gdzie ich nie ma, to chyba nie jest dobra rzecz, co :?:

nie lubię fanbojów Linuxa, Maca i Windowsa dokładnie w taki sam sposób - bo niczym się oni nie różnią tak na prawdę

normalnym użytkownikom zwisa jakiego systemu używają i ile kliknięć trzeba zrobić żeby coś zainstalować
problem pojawia się wtedy, jak lądują w konsoli i nie wiedzą co zrobić żeby pojawiły się "okienka" - a taki problem może wystąpić tak na Linuxie jak i na Windowsie (Maców nie używałem, to nie wiem)

zdarzało mi się to na obu systemach, jakoś na Linuxie zdecydowanie częściej (np po instalacji sterowników do karty graficznej albo wireless - na Windowsie nie do pomyślenia) - i było to w czasach okrzepłego Ubuntu
 
Skywalker  Dołączył: 13 Lis 2010
plwk napisał/a:
Jeżeli instalujesz stary system na nowym urządzeniu to nic dziwnego, że nie ma on w zestawie wszystkich sterowników.

Stary system- chyba chodzi tutaj o windows xp, jak również nowy windows 7 nie mają wszystkich sterowników w pakiecie instalacyjnym. Nawet windows 7 doinstalowuje prawidłowe wersje podczas aktualizacji, nie mówiąc o xp, gdzie odbywało się to ręcznie. Są odpowiednie programy monitorujące sterowniki i informujące o możliwości pobrania nowych wersji jednak różnie to działało....
 

plwk  Dołączył: 21 Kwi 2006
Windows7 tam gdzie nie ma sterowników dedykowanych, stara się zainstalować sterowniki ogólne urządzenia. Zazwyczaj brakuje sterowników od skanerów itp.
 
LDevil  Dołączył: 30 Maj 2007
darkduch napisał/a:
LDevil, skoro tak trudno jest czytać 2 linijki, to prosiłbym o umieszczenie skrótu swojej wypowiedzi w jednej linijce
Straszenie usera puszczającego plik mp3 komunikatami o prawach autorskich i patentach to zuo.
darkduch napisał/a:
Nie wiem jak Ty to zrobiłeś, bo ja nie doinstalowywałem praktycznie niczego do mp3
Po prostu instalka na domyślnych ustawieniach.
darkduch napisał/a:
za to na windowsie bym musiał.
Odtwarzanie plików MP3 działa zaraz po instalacji i nie trzeba nic robić w tym zakresie.
darkduch napisał/a:
Z windowsem i sterownikami do grafiki, drukarki, ustawieniem dźwięku, jeszcze raz przeinstalowaniem sterowników bo coś nie działa to schodzi ponad 2 dni
Niech zgadnę - używasz systemu stworzonego 10 lata temu na współczesnym sprzęcie i dziwisz się, że nie wykrywa on automatycznie wszystkich urządzeń?
darkduch napisał/a:
Wybacz nie mam humoru, ale jakby ktoś nieświadomy każdego komunikatu chciał zainstalować windowsa to by wymiękł przy wyborze uruchomienia z płyty instalatora (bo tło jest takie czarne, straszne i długo pisze).
Instalatory Ubuntu i Windowsa są dość podobne i generalnie przyjazne dla użytkownika i nie straszą go patentami i prawami autorskimi.

[ Dodano: 2011-05-06, 08:18 ]
opiszon napisał/a:
problem pojawia się wtedy, jak lądują w konsoli i nie wiedzą co zrobić żeby pojawiły się "okienka" - a taki problem może wystąpić tak na Linuxie jak i na Windowsie
Rozwiązanie tego problemu jest identyczne w każdym systemie - wezwanie fachowca, albo reinstall z płytki instalacyjnej.
 

jiro  Dołączył: 15 Lis 2008
LDevil napisał/a:

opiszon napisał/a:
problem pojawia się wtedy, jak lądują w konsoli i nie wiedzą co zrobić żeby pojawiły się "okienka" - a taki problem może wystąpić tak na Linuxie jak i na Windowsie
Rozwiązanie tego problemu jest identyczne w każdym systemie - wezwanie fachowca, albo reinstall z płytki instalacyjnej.

tu juz chyba nieco przesadasz...
 
LDevil  Dołączył: 30 Maj 2007
jiro napisał/a:
tu juz chyba nieco przesadasz...
Nie przesadzam. Jak ktoś wie co ma robić w takim momencie (odinstalowanie poprawek lub sterowników które mogły wysypać system (Win)), czy też zalogowanie się jako root i analizowanie logów X.org w celu sprawdzenia co mu się nie podoba (przeważnie są to sterowniki do grafy) oraz naprawa tego problemu) to może bawić się w dłubanie. Zdecydowana większość użytkowników nie ma tej wiedzy i wybierze reinstall z płyty lub wezwie kogoś kto się na tym zna. Obecnie instalatory są dość sprytne i starają się nie orać wszystkiego co znajdą na dysku, więc jest to stosunkowo bezpieczna operacja.

Wyświetl posty z ostatnich:
Skocz do:
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach