ubeuszek  Dołączył: 03 Cze 2008
  Jaka tania drukarka do domu?
Witam :) Przemyślenia głębsze mnie przekonały, że przydała by się taka drukareczka, co by mi z cyfry "odbitki" ok. 10x15cm zrobiła, na domowy pożytek. W co, drodzy forumowicze, byście polecali wsadzić pieniądze, termosublimacyjna, atrament? Jak się mają różnice w jakości wydruku między nimi? Da się patrzeć na "odbitki" z takiej za ok200zł? Czy taniej wychodzi robić odbitki w labie?
 

wojtek_c  Dołączył: 28 Lut 2008
w skrócie:
- jakbym rozważał rozmiar tylko 10x15, to chyba brałbym termosublimacyjną; ale to jest rozmiar wglądówek i moim zdaniem nie warto na to wydawać pieniędzy. Tak więc jeśli rozważasz większe formaty (nawet okazjonalnie), to atrament.
- za 200zł kupisz Epsona R285 (bez tuszy). Wydruki zależą od tego, co w nią włożysz, więc wiąże się to z ostatnim pytaniem. Jak chcesz taniej niż w labie, to kupujesz tusze MMC z allegro i przeciętny papier - jest sporo taniej, zwłaszcza przy większych formatach, ale jakość IMHO gorsza niż z labu. Jak chcesz mieć dobrą jakość, to kupujesz oryginalne tusze i papier Epsona - i wtedy jest git, ale jest wyraźnie drożej niż z labu.
I wyjście trzecie - ale tylko, jeśli dużo drukujesz: dokupujesz system ciągłego dolewania tuszu (czy jak się to cholerstwo nazywa) i do tego tusze kupowane na butelki - jakość może być dobra za niewielką cenę, ale opłaca się to tylko przy drukowaniu dużej ilości zdjęć (bo sam system sporo kosztuje, a jak mało drukujesz, to zawsze jest ryzyko zaschnięcia tuszu).
W drugiej i trzeciej opcji do ceny drukarki dolicz cenę jej oprofilowania (minimum 60zł/profil).

Acha, jeszcze jedno: ja używam tuszy MMC i badziewnego papieru z fototinte.de. Zrobiłem profil do tego zestawu, ale korekcja kolorów wyjściowego zdjęcia musi być tak duża, że bardo trudno jest uzyskać dobrze zbalansowane zdjęcie, zachowując jednocześnie szczegóły w cieniach i światłach i w miarę niezły kontrast. Ogólnie raczej przekracza to moje umiejętności obsługi GIMPa w przypadku trudniejszych zdjęć. Ale coś tam da się uzyskać.
Rodzinie, której prezentuję takie zdjęcia, bardzo się one podobają :-)
 

deckard  Dołączył: 01 Lut 2008
Też chciałem drukarkę i myślałem podobnie jak wojtek_c, czyli albo 15x10 termosublimacyjna - ale to za mały format, albo Epson za 200-400 zł ale tu albo słabo i tanio albo dobrze ale bardzo drogo. Przetestowałem wywoływanie w MediaMarkt i jest wygodnie (upload zdjęć, wybranie formatu i odbiór następnego dnia w sklepie) i dość tanio w porównaniu do oryginalnych tuszy. Jakość mi wystarcza, ale nie mam porównania.
 
Pioter  Dołączył: 18 Cze 2007
Witam
Można w domu drukować na wspomnianym epsonie r285 bardzo dobre jakościowo odbitki, lepsze od większości labowych. Problemem jest cena oryginalnych tuszy, tutaj zamienniki się jednak nie sprawdzają. W labie będziesz miał dużo taniej. Pewnie zaraz odezwie się ktoś zadowolony z drukowania niefirmowymi tuszami, ale ja w takie cuda nie wierzę. Tańsze wydają się materiały do drukarek termosublimacyjnych, odbitka 10x15 wychodzi trochę powyżej złotówki, jakość też jest bardzo dobra. Co do kosztów drukowania to do mojego Epsona sam papier to koszt ok 1 złotówki na odbitkę, plus cena tuszu (6 wkładów po 60 złotych każdy) których wydajność szacuję na około 150 odbitek 10x15. Z tego wynika, że jedno zdjęcie 10x15 kosztuje mnie około 3,5 złotego, pewnie nawet trochę więcej. Z tym, że moja drukarka Epson 1400 umożliwia mi bardzo dobre odbitki formatu A3+ i po to ją trzymam. Druga sprawa mam gwarancję trwałości moich wydruków, z tymi labowymi to nic nie wiadomo, one chyba nie są nawet płukane.
Pozdrawiam
Piotr
 

deckard  Dołączył: 01 Lut 2008
Pioter, tylko że w labie 10x15 kosztuje 49 groszy... mi się idea drukarki do zdjęć bardzo podoba ale ekonomicznie to jak dla mnie rzeźnia :-?
 
Pioter  Dołączył: 18 Cze 2007
Witam
Z ekonomicznego punktu widzenia drukowanie zdjęć w domu jest mocno bez sensu. Z tym, że ja mieszkam na wsi i jedyny dobry lab mam w odległości ponad 200 kilometrów (nie robią przez internet), poza tym drukarka służy mi głównie do fotografii a3+. Taki wydruk na półmacie epsona trzeba po prostu zobaczyć, jakość fenomenalna.
Pozdrawiam
 

Bastech  Dołączył: 29 Kwi 2008
deckard napisał/a:
Jakość mi wystarcza, ale nie mam porównania.

Mogę wydrukować 2,3 fotografie 10x15 na R285 i "zastępczym" tuszu, oraz papierze Epson Glossy. Wyślę Ci pocztą i porównasz sobie.
 

rbucz  Dołączył: 01 Gru 2006
Mam R285 epsona, próbowałem kilku typów zamienników tuszy i kilku rodzajów papieru - to nie ma sensu. Lepiej do byle jakiego labu zanieść. Generalnie ważniejszy jest papier, z niektórymi zamiennikami tuszu jeszcze "jakoś tam" było. Za to jakość na papierze i tuszach epsona - bije laby na głowę, jest fenomenalna. W ramach oszczędności, przeprowadzam po prostu ostrzejszą selekcję zdjęć do druku.. :-P Ogólnie wadą epsona jest stosunkowo słaba dostępność tuszy i papierów... Bastech, a jakich tuszach Ci tak ładnie wychodziły wydruki?
 

plwk  Dołączył: 21 Kwi 2006
rbucz napisał/a:
Mam R285 epsona, próbowałem kilku typów zamienników tuszy i kilku rodzajów papieru - to nie ma sensu.

Czy miałeś oprofilowane pary tusz-papier, jeśli nie to faktycznie nie ma sensu.
 

JackDeJack  Dołączył: 21 Gru 2007
plwk napisał/a:
rbucz napisał/a:
Mam R285 epsona, próbowałem kilku typów zamienników tuszy i kilku rodzajów papieru - to nie ma sensu.

Czy miałeś oprofilowane pary tusz-papier, jeśli nie to faktycznie nie ma sensu.
true :-P
 
Kuzyn Mygosi  Dołączył: 08 Wrz 2008
rbucz napisał/a:
Za to jakość na papierze i tuszach epsona - bije laby na głowę, jest fenomenalna.
Za taki stan rzeczy odpowiada nieprawidłowa obsługa urządzeń w większości labów.
 

Bastech  Dołączył: 29 Kwi 2008
rbucz napisał/a:
Mam R285 epsona, próbowałem kilku typów zamienników tuszy i kilku rodzajów papieru - to nie ma sensu. Lepiej do byle jakiego labu zanieść. Generalnie ważniejszy jest papier, z niektórymi zamiennikami tuszu jeszcze "jakoś tam" było. Za to jakość na papierze i tuszach epsona - bije laby na głowę, jest fenomenalna. W ramach oszczędności, przeprowadzam po prostu ostrzejszą selekcję zdjęć do druku.. :-P Ogólnie wadą epsona jest stosunkowo słaba dostępność tuszy i papierów... Bastech, a jakich tuszach Ci tak ładnie wychodziły wydruki?


Oprócz oryginalnych tuszy używałem trzech zamienników. Oprócz jednego przypadku o którym już pisałem na forum, po wykonaniu profili wydruki były poprawne. Używam na razie tylko papieru Epsona. Natomiast jak będzie z trwałością takich wydruków-czas pokaże ;-)
 

Andre53  Dołączył: 31 Lip 2009
 
Polecam kolorową atramentową drukarkę, skaner i kopiarkę w jednym czyli tzw. urządzenie wielofunkcyjne - Brother DCP-357C. Drukarki Brother oprócz niezłej jakości druku w tym zdjęć, wykazują się nieprawdopodobnie niskim zużyciem atramentu przez co są bardzo opłacalne w eksploatacji. To moje drugie urządzenie tej firmy. Tanie tusze, zamienniki i mały koszt przy dobrej jakości.
 

WuWu84  Dołączył: 25 Wrz 2007
Andre53 napisał/a:
Polecam kolorową atramentową drukarkę, skaner i kopiarkę w jednym czyli tzw. urządzenie wielofunkcyjne - Brother DCP-357C. Drukarki Brother oprócz niezłej jakości druku w tym zdjęć, wykazują się nieprawdopodobnie niskim zużyciem atramentu przez co są bardzo opłacalne w eksploatacji. To moje drugie urządzenie tej firmy. Tanie tusze, zamienniki i mały koszt przy dobrej jakości.

Oraz bezproblemowa instalacja pod Debianem. Mam DCP-165C i również polecam :-)
 

roket  Dołączył: 15 Lis 2008
WuWu84,
Cytat
Oraz bezproblemowa instalacja pod Debianem. Mam DCP-165C i również polecam :-)
Brothera można śmiało polecić sam posiadam DCP-135C zdjęcia też nie różnią się od tych z labu , pod Debianem trzeba instalować sterowniki ręcznie a to nie bułka z masłem , ale z Mintem jest bezproblemowa ogranicza się do jednego kliknięcia , ale to tak na marginesie.
 

WuWu84  Dołączył: 25 Wrz 2007
roket napisał/a:
pod Debianem trzeba instalować sterowniki ręcznie a to nie bułka z masłem

Przesadzasz: pięć poleceń różniących się jedynie nazwą pliku i podmienienie jednej linijki tekstu - resztę zrobi sam system, jak dla mnie szybciej niż instalator na windowsie. Jest oficjalne wsparcie producenta i gotowe pakiety deb na stronie producenta - wygodniej tylko w HPekach widziałem.

Co do druku fotografi. To kolor mocno nie odbiega od labu, także śmiało można puścić kilka 15x10 dla gości, a i na ścianie źle nie wygląda. Czarnego nie polecam - nawet na firmowym papierze wpada w zieleń.
 

Andre53  Dołączył: 31 Lip 2009
WuWu84 napisał/a:

Co do druku fotografi. To kolor mocno nie odbiega od labu, także śmiało można puścić kilka 15x10 ........ .Czarnego nie polecam - nawet na firmowym papierze wpada w zieleń.

Drukuję A5, kilka fotek powiesiłem na ścianie, bardzo dobre kolory. Nie rozumiem co z tym "czarnym", u mnie czarny jest czarny. Trzeba tylko dobrze ustawić wyświetlanie kolorów na monitorze żeby odbitka testowa wyglądała tak samo jak na monitorze.
 

WuWu84  Dołączył: 25 Wrz 2007
Andre53 napisał/a:
Trzeba tylko dobrze ustawić wyświetlanie kolorów na monitorze żeby odbitka testowa wyglądała tak samo jak na monitorze.

To nie ma nic wspólnego z kalibracją monitora, po prostu czarny ma zielony połysk. Widać to zresztą też na zdjęciach kolorowych w ciemnych miejscach. To jest związane chyba atramentem/pigmentem - wiele drukarek tak ma. No ale z drugiej strony to zwykłe urządzenie wielofunkcyjne, więc nie ma co przesadzać - zapłaciłem za nie 250 zł i jestem miło zaskoczony :-)
 

Andre53  Dołączył: 31 Lip 2009
WuWu84, rozmawiałem z serwisem w sprawie wykorzystania przez drukarkę kartridży kolorowych. A więc jest tak, jeśli drukujemy coś czarnego to drukarka pobiera kolor z czarnego kartridża, natomiast jeśli na tym co chcemy wydrukować znajdzie się coś w innym kolorze, wówczas barwy są tworzone z zestawu trzech kartridży (yellow, magneta, cyan) również czarny. Z tego wynika, że zielona poświata u Ciebie to nie wina czarnego, tylko nierównego zestawienia koloru z trzech kartridży. Przy okazji, sprawdź, na stronie Brothera, http://welcome.solutions....rod=dcp165c_all czy nie ma nowszej wersji sterowników i pakietu oprogramowania.
 

WuWu84  Dołączył: 25 Wrz 2007
Najnowsze paczki ze strony producenta, grayscale wymuszone dodatkowo w sterowniku, papier brothera 71. Dzięki za pomoc, ale to chyba kwestia tuszu (albo nie da się wyłączyć tego składania czerni z kolorowych kałamarzy). No ale jak już mówiłem widziałem to w wielu drukarkach - nie jest to szczególnie widoczne (zwłaszcza na kolorze), ale jak się przyjrzeć. Natomiast dziś miałem mała przygodę z tanim papierem activejet 260g błyszczącym - zacinał mi się w drukarce ze stuprocentową skutecznością. Jakich gramatur papieru w niej używasz?

Wyświetl posty z ostatnich:
Skocz do:
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach