tomecki  Dołączył: 22 Kwi 2006
Do użytkowników VELBON SHERPA 600
VELBON SHERPA 600 czytałem o nim dużo dobrego, że można ciężki sprzęt na nim usadowić, ale:
1. W jaki sposób na głowicy PH-157Q reguluje się wszystkie płaszczyzny? Na zdjęciach które widziałem ów statyw z ową głowicą ma tylko jedno pokrętło przy głowicy? To ta głowica w końcu jest 3D czy kulowa, bo już się z lekka gubię.
2. Czy Jest on waszym zdaniem stabilny?
3. Czy pokrowiec sprzedawany w komplecie bez trudu mieści statyw z głowicą?
4. Czy dzisiaj też byście go kupili?
 
raurfang  Dołączył: 26 Kwi 2007
1. Głowica 3D, wajcha reguluje obrót wokół pionowej osi statywu oraz pochylanie/podnoszenie góra-dół. Pokrętło przy stopce to ta trzecia oś - poziome i pionowe ustawienie aparatu (zakres ok. 0-95 st.).
Wajcha jest fajna, chodzi płynnie. Pokrętło przy stopce kiepskie, wręcz irytujące, aparat wychyla się dalej niż 90 st., trudno jest ustawić pionowy kadr. Ale to może przez to że mam dwie lewe ręce ;-)
2. Tak.
3. Tak.
4. Kupiłbym, gdyby był sprzedawany z lepszą głowicą.

ps. posiadam model Sherpa 600r, nie wiem czy to ten sam?
 
jarekt  Dołączył: 22 Lip 2007
Czy ten model Sherpy ma poziomicę?
 
raurfang  Dołączył: 26 Kwi 2007
jarekt napisał/a:
Czy ten model Sherpy ma poziomicę?


Nie.
 

Marek  Dołączył: 21 Kwi 2006
Głowica nie jest zła. Jam mam Sherpe 250R z taką samą głowicą. Jedno pokrętło służące do regulacji prawo-lewo i góra-dół to bardzo wygodne rozwiązanie. Brak poziomicy nie przeszkadza mi zbytnio. Odsetek zdjęć z niepochylonym horyzontem dzięki temu statywowi wzrósł u mnie kilkakrotnie w stosunku do tego co było przed kupnem statywu. Inna sprawa, że u mnie na Pogórzu horyzont rzadko jest poziomy :mrgreen:
 
raurfang  Dołączył: 26 Kwi 2007
Marek napisał/a:
Głowica nie jest zła. Jam mam Sherpe 250R z taką samą głowicą. Jedno pokrętło służące do regulacji prawo-lewo i góra-dół to bardzo wygodne rozwiązanie. Brak poziomicy nie przeszkadza mi zbytnio. (...)


Oczywiście z tym się zgadzam. Narzekając na głowicę chodziło mi tylko o ustawianie aparatu pionowo ("bokiem").
 

piotrecius  Dołączył: 31 Gru 2006
A czy taka konstrukcja głowicy (jednowajchowa) nie przeszkadza przy fotografowaniu składowych do panoram? Łatwo zgubić wysokość horyzontu w kadrze przy obracaniu do następnej składowej klatki? Czy jest to może tozwiązane jakoś skokowo - tzn. lekkie poluzowanie wajchy powoduje możliwość tylko poziomego obrotu, a mocniejsze także pochylanie?
 

Marek  Dołączył: 21 Kwi 2006
Jest tak jak piszesz. Gdy lekko poluzuję wajchę mogę przesuwać na boki, gdy bardziej poluzuję - góra-dół.
 

djack  Dołączył: 22 Kwi 2006
tomecki napisał/a:
Czy Jest on waszym zdaniem stabilny?
Jak najbardziej. Oprócz stabilności samego statywu dorzuciłbym fakt, że wyłożona korkiem szybkozłączka bardzo dobrze trzyma aparat.
 

tomecki  Dołączył: 22 Kwi 2006
Dzięki, za opinie. Jak dobrze zrozumiałem to zrobienie panoramy z tego statywu nie będzie problemem?
No i sam nie wiem VELBON SHERPA 600 czy GoldPhoto YH-324 z głowicą 3d?
 

piotrecius  Dołączył: 31 Gru 2006
Ja się jeszcze zastanawiam nad którymś z cięższych (2.5-3kg) modeli Slik'a - mają dobry udźwig (max coś około 17 kg, optymalny około 5kg - czyli przy lżejszych zestawach jest na pewno super stabilny, a kto wie co tam kiedyś będziemy na tych statywach wieszać ;-) ). Mają dość dobry stosunek jakości do ceny, a statyw kupuje się raz w życiu, podobno :evilsmile: (bo ja już raz wtopiłem).
 

tomecki  Dołączył: 22 Kwi 2006
raurfang, Marek, Czy głowica PH-157Q po jakimś tam czasie użytkowania, nie wyrobi się, tzn. nie dostanie jakichś nieporządanych luzów lub innej warjacji? No i czy Sherpę 600 można kupić z normalą głowicą 3D na trzy wajchy?
Ja mam ok 190cm wzrostu możecie zamontować swój aparat na statywie, rozłożyć trójnóg maksymalnie i zmierzyć odległość od wizjera do podłoża, ciekawe czy nie będzie dla mnie za mały?
 
raurfang  Dołączył: 26 Kwi 2007
tomecki napisał/a:
Czy głowica PH-157Q po jakimś tam czasie użytkowania, nie wyrobi się, tzn. nie dostanie jakichś nieporządanych luzów lub innej warjacji?

Po 2,5 roku użytkowania działa całkiem nieźle - prawie tak 'gładko' jak na początku, bez luzów.
Statyw pracował także w trochę trudniejszych warunkach (śnieg, deszcz), zdarzało mi się trochę go poobijać podczas marszu w terenie.

Cytat

No i czy Sherpę 600 można kupić z normalą głowicą 3D na trzy wajchy?

Nie wiem :-D
Ja nie widziałem w zestawie innej niż PH-157Q.

Cytat

Ja mam ok 190cm wzrostu możecie zamontować swój aparat na statywie, rozłożyć trójnóg maksymalnie i zmierzyć odległość od wizjera do podłoża, ciekawe czy nie będzie dla mnie za mały?

Nie mam czym zmierzyć, centymetr gdzieś mi się zapodział. Też mam ok. 190cm i wizjer sięga mi nieco ponad splot słoneczny :mrgreen: Kolumnę da się wysunąć tak, żeby mieć wizjer na wysokości oczu. Ja kolumny w ogóle nie wysuwam i nie narzekam (chyba że już mnie bolą plecy od noszenia statywu ;-) ).
 

Marek  Dołączył: 21 Kwi 2006
Ja mam też coś koło 190cm wzrostu (rosłe chłopy jesteśmy :mrgreen: ) a moja sherpa 250R jest niższa od 600. Pomimo to nie narzekam, nawet nie wyciagając środkowej kolumny. Przecież nie fotografuje człek tak często by od pochylania dorobił się garba. Sherpa 600R maksymalnie wyciągnięta ma 170cm. Gdy zamocujesz aparat to wizjer będziesz miał mniej więcej na wysokości 180cm. Stojąc powinieneś mieć właśnie na takiej wysokości oczy :-) Jednak warto nie wyciągać środkowej kolumny (jeśli już to najwyżej do połowy) by uniknąć drgań aparatu, zwłaszcza jak fotografujesz dłuższym szkłem...
 

djack  Dołączył: 22 Kwi 2006
tomecki napisał/a:
No i czy Sherpę 600 można kupić z normalą głowicą 3D na trzy wajchy?
A nie będzie pasować jakaś manfrotto? Np. 141 RC?
 
raurfang  Dołączył: 26 Kwi 2007
djack napisał/a:
tomecki napisał/a:
No i czy Sherpę 600 można kupić z normalą głowicą 3D na trzy wajchy?
A nie będzie pasować jakaś manfrotto? Np. 141 RC?

Głowica jest oczywiście wymienna i będzie pasować np. 141 RC.
Ale w pytaniu chyba chodziło o to czy Sherpę 600 można kupić z jakąś głowicą _zamiast_ PH-157Q. Ewentualnie bez głowicy.
 

tomecki  Dołączył: 22 Kwi 2006
Dzięki jeszcze raz za wasze podpowiedzi, bo u mnie na tym zadupiu to sobie mogę kupić statyw ale pod kwiatki :mrgreen:
Jeszcze przemyślę ale chyba wezmę tą sherpę 600, bo właśnie żonusia dała zielone światło (co prawda podeszłem ją fortelem 8-) ) a trzeba to wykorzystać ;-)
 

Żaba  Dołączył: 08 Cze 2006
tomecki nie wiem na ile jesteś już zdecydowany na konkretny statyw ale proponuję rzut oka na SKLIK statyw SPRINT PRO 3WAY. Ja często chodzę cały dzień ze statywem i wtedy doceniam lekkość. Statyw bardzo wygodny i poręczny. Do tego ma pare pożytecznych funkcji jak różny kąt rozstawu nóg możliwość, odwrotnego zamocowania (tzn od dołu) głowicy, co przydaje się przy macro. Poziomicę i nogi zakończone gumowymi podkładkami (dobre w pomieszczeniach) z których można wysunąć szpikulce (przydatnbne w terenie). Do tego jest lekki. W max wysokość to 165cm ja mam 176 i jak ustawię na statywie aparat to przy maksymalnej wysokości jest on dla mnie za wysoko. Co do stabilności testowałem tylko z zestawem k10d + sigma 70-300 i bez problemowo nawet przy obiektywie skierowanym w dół.
Piszę to tylko dla tego że sam myślałem nad Szerpą 600 i zdecydowałem się jednak na Silka właśnie ze względu na wagę.
 

matb  Dołączył: 02 Lis 2006
Ale ten udźwig 2-3kg to może być trochę mało? Czy nie?
 

Marek  Dołączył: 21 Kwi 2006
Panowie, praw fizyki nie oszukamy :-) i żadna lekka aluminiowo-plastikowa konstrukcja nie może być zbyt stabilna. Zaleca się by na statywie nie umieszczać sprzętu, który waży więcej niż sam statyw. Jak ktoś nie ma zestawu o wadze większej niż 1kg i umiarkowaną maksymalną ogniskową to wystarczy mu plasticzane badziewie, ale gdy zapragnie czegoś dłuższego i cięższego to szybko zacznie też rozglądać się za normalnym statywem. A to co podają producenci statywów jako maksymalny udźwig to należy traktować z przymrużeniem oka. Pewnie statyw pod takim ciężarem się nie załamie ale stabilny na pewno nie będzie. Kiedyś, gdy nie miałem jeszcze swojego statywu, pożyczyłem statyw od kolegi. Był to jakiś stary polski wynalazek, wyglądający dość solidnie. Zamocowałem na tym Pentaxa ME super z ważącym ponad 2kg Orestegorem 4/300 (oczywiście wykorzystałem mocowanie statywowe obiektywu) i wnioski wyciągnąłem takie, że nigdy więcej nie będę się bawił takimi wynalazkami. Głowica non stop się poluzowywała, na wygaśnięcie drgań można było czekać w nieskończoność itd.

Wyświetl posty z ostatnich:
Skocz do:
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach