happypiotr  Dołączył: 05 Sie 2007
Braki w ergnomii K100D
Witam!

Nie jestem fotografikiem z wieloletnim doświadczeniem.
Raptem niecałe dwa lata temu wszedłem w świat DSLS, a kilka miesiecy temu nabyłem K100D.
Jest pieknie i.. jest źle.
Brakuje szybkiej zmiany czułości, zmiany trybu AF, pomiaru światła, rawy za długo nagrywają się.
W szkle za mało światła!!!
Eeee, narzekam kurde, chyba za dużo wymagam, przesadzam. Przecież nie mam kasy bo jestem zwykłym zjadaczem chleba. Wykorzystać sprzęt jaki się ma, powoli zatrzymać czas, patrzeć i widzieć, oczy swoje, zatrzymać się i...
Ale jednak za mało.
 

alkos  Dołączył: 18 Kwi 2006
happypiotr napisał/a:
a kilka miesiecy temu nabyłem K100D.
Jest pieknie i.. jest źle.


Czas zmienic sprzet - dostosowac go do wymagan.

Widocznie wyrosles z korpusu amatorskiego. Polecam K10D.
 

GRZESIO  Dołączył: 05 Mar 2007
hmmm. Na dobranoc polecam :-B
 

muodzian  Dołączył: 19 Sie 2007
mam k100d super od tygodnia i potrafię zmienić iso w 2 sekundy.

czuje, że k10d będzie dla Ciebie zwykłą, tandetną zabaweczką.

poszukaj czegoś na półce profesjonalnej.
 

hamster  Dołączył: 11 Paź 2006
happypiotr napisał/a:
Brakuje szybkiej zmiany czułości, zmiany trybu AF, pomiaru światła
Narzekam na to samo, ale uczę się z tym żyć.
 

negocjatorek  Dołączył: 12 Kwi 2007
happypiotr wydaje mi się, że troszkę przesadzasz z tą zmianą ISO, nie musisz przecież zmieniać filmu nie ? zmiane trybu AF i Pomiaru światła bedziesz miał w K10d :) ale czy to aż tak istotne ? nie wiem, nie miałem k100d
 

Lenin  Dołączył: 08 Lut 2007
hamster napisał/a:
happypiotr napisał/a:
Brakuje szybkiej zmiany czułości, zmiany trybu AF, pomiaru światła
Narzekam na to samo, ale uczę się z tym żyć.

Ja się zdążyłem przyzwyczaić. Tym bardziej, że przesiadłem się z Minolty Dynax 5. To super amatorski korpus był, jednak po chwyceniu kasetki przeżyłem duże rozczarowanie. Również po spojrzeniu w wizjer i wypróbowaniu AF.

Ale jakoś po pół roku się przyzwyczaiłem. Z AF-S na AF-C nie przełączam, pomiaru światła nie przełączam (a brakuje mi bardzo guzika "spot"), punkt AF wybieram strzałkami. ISO ustawiam zawczasu. Przecież w kliszakach w ogóle nie było takiego parametru! Wkładało się materiał, ustawiało ISO, jeśli trzeba było inne niż natywne i jechało przez całą długość rolki.

No nie, nie do końca. Ostatnio pstrykałem w jaskini i musiałem przełączać ISO pomiędzy ujęciami - 400 z lampą i 3200 bez lampy. Prawdziwy koszmar. Z analogiem nie miałbym problemu, ponieważ byłbym skazany na stały parametr i już.
 

argawen  Dołączył: 19 Kwi 2006
Lenin napisał/a:
To super amatorski korpus był, jednak po chwyceniu kasetki przeżyłem duże rozczarowanie. Również po spojrzeniu w wizjer i wypróbowaniu AF.
Dziwne, bo testowałem sobie z bratem jakiś czas temu AF właśnie tej minolty i k100D. Pentax wygrywał.
Lenin napisał/a:
musiałem przełączać ISO pomiędzy ujęciami - 400 z lampą i 3200 bez lampy. Prawdziwy koszmar.
Hm, zajęło ci to minuty . Robiłeś foty biegającym szczurom, że było ci potrzebna szybka zmiana ISO ?
 

happypiotr  Dołączył: 05 Sie 2007
negocjatorek napisał/a:
happypiotr wydaje mi się, że troszkę przesadzasz z tą zmianą ISO, nie musisz przecież zmieniać filmu nie ? zmiane trybu AF i Pomiaru światła bedziesz miał w K10d :) ale czy to aż tak istotne ? nie wiem, nie miałem k100d


Te iso to najmniej, jest Auto i jest wygodnie. Ale szkoda że nie ma "wywalonego" guzika do zmiany trybu AF. Żeby zmiana chociaż była dostepna z krzyżaka. W wiekszości czasu wykorzystuję tryb pojedynczy ale gdy pojawia się okazja i trzeba przełączyć na tryb ciągły, to po zmianie w menu ta "okazja" jest już nieaktualna :-) A tak to człowiek mógłby przycisnąć guziczek nie odrywając oka od wizjera.
Nie zdarzało Wam się niechcąco wyłaczyć redukcji drgań i "lecieć" bez? Mnie przytrafiło już się min. kilkukrotnie.
Ogólnie nie żebym narzekał bo sprzecik bardzo lubię, jak dla mnie ma odpowiednią wagę, IMO K100D w swojej kategorii wielkościowej to ergonomią (w sensie wygodnego trzymania) ustepuje tylko Nikonowi, mam nawet na myśli D40 chociaz małe toto a i łabska mam srednio duże.
 

hamster  Dołączył: 11 Paź 2006
Lenin napisał/a:
a brakuje mi bardzo guzika "spot"
psioczę na to bo czasami potrzebne mi w staraniach co by zdjęcia za bardzo nie prześwietlić. Już głupi kompakcior jakim jest C s2is ma coś takiego. W tejże canonierce miałem iso pod jednym przyciskiem - konfigurowalnym. Są to 2 skandaliczne braki których nigdy nie odżałuję w KaSetce.

Z resztą af-s i af-c też są trochę za głęboko schowane w menu.

A skoro już bluzgamy na tą puszkę, to wizjer nie sprzyja manualnemu ostrzeniu. Dlaczego nie robią takiej matówki przy której się wygodnie ostrzy manualnie? Z chęcią bym wsadził do środka odpowiednią matówkę ale nie wiem:
-jak to się robi?
-gdzie to robią?
-za ile to robią
-jak taka matówka wygląda?

[ Dodano: 2007-09-15, 21:55 ]
happypiotr napisał/a:
Nie zdarzało Wam się niechcąco wyłaczyć redukcji drgań i "lecieć" bez?
mi często zdarzyło się zapomnieć żeby włączyć.
 

argawen  Dołączył: 19 Kwi 2006
hamster, Dlatego wypuścili K10D z tymi guziczkami. Chciałbyś by K10D różnił sie tylko matrycą ?
 

hamster  Dołączył: 11 Paź 2006
argawen napisał/a:
hamster, Dlatego wypuścili K10D z tymi guziczkami. Chciałbyś by K10D różnił sie tylko matrycą ?
qrrrczaki właśnie to jest ten cholerny marketing. Dwa podobne produkty różnią się jakimś tam wichajstrem. Zamontowanie takiego wichajstra kosztuje niewiele ale cena między tymi dwoma produktami jest spora. Od takich praktyk wścieklizny dostaję. Równie skandaliczne jest blokowanie potoków w prockach kart graficznych i inne bezsensowne ograniczenia w celu sztucznego tworzenia "produktu idealnie dopasowanego do wymagań klienta" A najbardziej rozjuszają mnie uwsteczniające wynalazki typu lustrzany wizier zamiast pryzmatu.

[ Dodano: 2007-09-15, 22:32 ]
tak mnie teraz nachodzi myśl że z tymi nowymi DA* to jakiś konszacht jest.
 

Lenin  Dołączył: 08 Lut 2007
argawen napisał/a:
Lenin napisał/a:
To super amatorski korpus był, jednak po chwyceniu kasetki przeżyłem duże rozczarowanie. Również po spojrzeniu w wizjer i wypróbowaniu AF.
Dziwne, bo testowałem sobie z bratem jakiś czas temu AF właśnie tej minolty i k100D. Pentax wygrywał.

Do Minolty mam obecnie podłączoną Sigmę HF. Ona o bardzo mały kąt obraca pierścień ostrości pomiędzy bliskością a nieskończonością. Zapewne ma to zasadniczy wpływ na odczucie szybkości działania AF tego zestawu.
argawen napisał/a:

Lenin napisał/a:
musiałem przełączać ISO pomiędzy ujęciami - 400 z lampą i 3200 bez lampy. Prawdziwy koszmar.
Hm, zajęło ci to minuty . Robiłeś foty biegającym szczurom, że było ci potrzebna szybka zmiana ISO ?


Wiesz jak to jest z przewodnikiem? Gania zwiedzających niczym szczury :-) Przestawienie ISO to: wciśnięcie Fn, potem strzałka w prawo, potem strzałki góra lub dół, guzik OK, guzik Fn. Dużo przyjemniej by było wcisnąć jakiś guzik "iso" w korpusie, przekręcić kółko nastaw i odczytać wartość parametru w wizjerze, lub/i górnym wyświetlaczu monokrystalicznym.
 

pavlos  Dołączył: 05 Wrz 2007
Lenin napisał/a:
Wiesz jak to jest z przewodnikiem? Gania zwiedzających niczym szczury


W takich warunkach nie pozostaje nic innego jak ustawić ISO na AUTO i jechać na programach tematycznych - w końcu to amatorska lustrzanka. Rozwiąże to również problem ze zmianą trybu AF - wystarczy przekręcić pokrętło na Moving Object, skadrować i nacisnąć spust :mrgreen:
Pewnie mnie tu zaraz niektórzy zjedzą, ale wychodzę z założenia, że czasami lepiej mieć jakieś ujęcie niż go nie mieć wcale. A jak ktoś chce zrobić naprawdę dobre zdjęcie to jednak potrzebuje trochę czasu chociażby na przemyślenie kadru. W takich sytuacjach ustawienie wszystkich parametrów nie będzie go aż tak bardzo ograniczać.
 

zenonblacha  Dołączył: 04 Wrz 2007
hamster napisał/a:
A skoro już bluzgamy na tą puszkę, to wizjer nie sprzyja manualnemu ostrzeniu. Dlaczego nie robią takiej matówki przy której się wygodnie ostrzy manualnie? Z chęcią bym wsadził do środka odpowiednią matówkę ale nie wiem:
-jak to się robi?
-gdzie to robią?
-za ile to robią
-jak taka matówka wygląda?

Chinczyki robia za okolo 30 dolarow z przesylka. Oglaszaja sie na ebayu. Matowka wyglada jak taka wyjeta z Zenita. Wymienia sie ja pesetka w kilka minut (i kilka litrow potu).

Wszystko to wyczytalem na forum, wklepujac w wyszukiwarke "matowka". Teraz mam i uzywam, choc nie powiem, zebym z racji posiadania matowki z klinem odczul jakis wyrazny komfort w recznym ostrzeniu, bo i tak przez wiekszosc czasu wlasciwy nastaw pierscienia sugeruje mi bipanie potwierdzenia ostrosci. Ale ja Zenitem nie focilem, na cyfrakach sie nauczylem :P
 

argawen  Dołączył: 19 Kwi 2006
Lenin napisał/a:
Wiesz jak to jest z przewodnikiem? Gania zwiedzających niczym szczury :-)
Trzeba było gadać, że przewodnik był. To wszystko wyjaśnia :-)
 

Michu  Dołączył: 18 Kwi 2006
Cytat
ISO to: wciśnięcie Fn, potem strzałka w prawo, potem strzałki góra lub dół, guzik OK, guzik Fn.
Po co? Po wybraniu wartości wystrczy wcisnąć spust.
 

cypis  Dołączył: 18 Gru 2006
najlepiej jakby aparat kosztował 2 tysiące i miał wszystko a nawet więcej... Sorry, K100D ma swoje wady (sam pisałem o nich nie raz) ale kupując taki sprzęt chyba robi się to w miarę świadomie, czyli zdaje sobie człowiek sprawę, co dostaje, a czego nie, w końcu to nie są tajemnice. Brakuje mi w tej puszcze tego czy owego, ale ciesze się nią i katuję radośnie. I nie jestem zawiedziony. Znajdźcie aparat, który nie ma jakichś wad - szczególnie w tej półce. Pozdro!
 

sebcz  Dołączył: 16 Wrz 2006
Michu napisał/a:
Cytat
ISO to: wciśnięcie Fn, potem strzałka w prawo, potem strzałki góra lub dół, guzik OK, guzik Fn.
Po co? Po wybraniu wartości wystrczy wcisnąć spust.


O, użyteczne, nie wiedziałem. Zawsze to ciut szybciej.
 

Lenin  Dołączył: 08 Lut 2007
pavlos napisał/a:
Lenin napisał/a:
Wiesz jak to jest z przewodnikiem? Gania zwiedzających niczym szczury


W takich warunkach nie pozostaje nic innego jak ustawić ISO na AUTO i jechać na programach tematycznych - w końcu to amatorska lustrzanka. Rozwiąże to również problem ze zmianą trybu AF - wystarczy przekręcić pokrętło na Moving Object, skadrować i nacisnąć spust


Nie da się tak. Auto nie ustawi mi maksymalnego ISO, którego potrzebuję do pstrykania bez lampy. Po drugie, do pstrykania z lampą potrzebuję ISO-400 i F=5.6 W pierwszym przypadku muszę jeszcze kontrolować czas, aby zdięcie było nieporuszone. W drugim przypadku lampa, której używam, to FGZ 360 ustawiona nie w P-TTL, ale w Auto z zapodanymi wyżej parametrami. Ponieważ ma błysnąć tylko raz i wyzwolić inne lampy, które mają moi znajomi i celują światłem tam, gdzie 360-tka już nie doświetli.
http://picasaweb.google.c...nieLampyBYskowe

Z programów auto korzysta moja żona, oraz ja, kiedy celuję w nieskończoność i mam normalne dzienne światło. We wszystkich innych wolę mieć wpływ na parametry. Ale zgadzam się, że jak nie wiadomo co zrobić to P i RAW można użyć.

Wyświetl posty z ostatnich:
Skocz do:
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach