kojut  Dołączył: 13 Kwi 2011
rychu, w kwietniu zeszłego roku rozrobiłem rapid fixera (dostałem butelkę o nieznanej dacie zakupu)na 1l roztworu, przeleciałem nim kilkanaście rolek (120 i 135) i kilkanaście arkuszy papieru. Tydzień temu, przed wołaniem negatywu, zrobiłem test i kawałek filmu zrobił się przezroczysty po mniej niż minucie. Trzymam roztwór w butelce harmonijkowej, ale podobno utrwalaczowi powietrze nie szkodzi.
Zrób tylko test aby sprawdzić czy utrwalacz działa. Jak tak, to wlej do butelki i przez rok powinno być ok. W razie wątpliwości sprawdzaj(ja obcinam z każdej rolki dwa cemtymetry negatywu i trzymam w pojemniku po filmie właśnie do testu).
 
rychu  Dołączył: 08 Paź 2006
MarWoj napisał/a:
urwana końcówkę niewywołanego filmu zanurzyc w utrwalaczu i sprawdzic czas,w jakim film stanie sie przeżroczysty.Jeśli po 5-6 min. film bedzie choć troche szarawy,wtedy bezwzględnie do zlewu.


No właśnie, pewnie coś robię nie tak. Chcąc sprawdzić stary (2-3 LATA) Rapid Fixer wykonałem test. I nic. Powodowany brakiem reakcji kupiłem nowy, ponowny test i tu zdziwienie - też nic - klisza FP4 nie reaguje. :?:
 
rychu  Dołączył: 08 Paź 2006
Mam parę świeżych skrawków filmu - zrobię jeszcze raz. Próbę robiłem prosto z butli bez rozcieńczenia.

Wyświetl posty z ostatnich:
Skocz do:
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach