guerilla  Dołączył: 23 Kwi 2006
Stachu napisał/a:
A jak się mierzy światło padające przy portretach np.? Trzeba jakoś super celować, czy wystarczy tak mniej więcej koło głowy? I w którą stronę skierować czujnik? Do źródła światła, czy w obiektyw?


Światło padające mierzysz całej sceny.. tzn jak ja mierzyłem do portretów i wszystkich innych, to światłomierz trzymałem mniej więcej na wysokości głowy osoby fotografowanej, ale to raczej nie ma wielkiego znaczenia - dopóki oświetlenie jest równomierne. Jeśli jest szarówka to mierzysz gdziekolwiek gdzie masz takie samo światło.

Czujnik jak sama nazwa mówi mierzy świtało padające - a więc w stronę źródła światła czyli w stronę obiektywu od sceny fotografowanej, czyli odwrotnie niż TTL czy odbite ;-)
 

dżejpi  Dołączył: 04 Paź 2007
Stachu napisał/a:
w którą stronę skierować czujnik? Do źródła światła, czy w obiektyw?

zależy jaki masz "zewnętrzny" światłomierz. Te "lepsze" mają możliwość mierzenia światła z obu stron (te starsze swiatłomierze - z odpowiednią nakładką na czujnik).
 

guerilla  Dołączył: 23 Kwi 2006
dżejpi napisał/a:
Stachu napisał/a:
w którą stronę skierować czujnik? Do źródła światła, czy w obiektyw?

zależy jaki masz "zewnętrzny" światłomierz. Te "lepsze" mają możliwość mierzenia światła z obu stron (te starsze swiatłomierze - z odpowiednią nakładką na czujnik).


Popatrz na temat - radziecki światłomierz ;-)
 

Stachu  Dołączył: 27 Kwi 2007
Czym można zastąpić mleczną szybkę z Leningrada 7?

Wyświetl posty z ostatnich:
Skocz do:
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach