vesper  Dołączyła: 19 Gru 2006
sołtys, nie łam się. albo złam i odbij. wszyscy chyba mamy chwile zwątpień w tych naszych kochanych firemkach. jeśli nie widzisz już żadnych pozytywów, to rzuć w cholerę. odwagi! na pewno wyjdzie Ci na zdrowie, a w razie czego służę dobrym słowem i wsparciem.
 

mygosia  Dołączyła: 19 Kwi 2006
Sołtys [i inni!] - u nas w firmie sa 2 miejsca pracy [może i więcej]:
- asystent lekarza weterynarii [nie trzeba mieć doświadczenia - przyuczymy - tylko niewskazane jest mdlenie na widok krwi]
- praca w sklepie zoologicznym

Mozna powiedzieć, że szukamy na gwałt!
 

opiszon  Dołączył: 29 Sty 2008
mygosia napisał/a:
szukamy na gwałt!

mygosia napisał/a:
w sklepie zoologicznym

:oops:
:shock:
:evilsmile:
 

Jarek Dabrowski  Dołączył: 20 Kwi 2006
mygosia napisał/a:
praca w sklepie zoologicznym
Macie pełne klatki?
 

mygosia  Dołączyła: 19 Kwi 2006
Mamy...
ale trzeba robić 5 klatek na sekundę.
 

Enzo  Dołączył: 20 Gru 2006
mygosia napisał/a:
Mamy...
ale trzeba robić 5 klatek na sekundę.

Czym wy te zwierzaki karmicie ? Środkami na przeczyszczenie ?

opiszon napisał/a:
mygosia napisał/a:
szukamy na gwałt!

mygosia napisał/a:
w sklepie zoologicznym

:oops:
:shock:

Znaczy się inseminatora, tak ?
 

sołtys  Dołączył: 19 Kwi 2006
vesper, dzięęęki :-B Jak pewna osoba 8-) zdążyła już zauważyć mam multum różnych pomysłów na biznes/firmę/zajęcie/prace/itd./itp. ale, że zacytuje klasyków kabaretu .. to wszystko miaaałkie :roll: ... jednakże dzięki :-B

mygosia napisał/a:
- praca w sklepie zoologicznym

Pozwole sobie zacytować blog mojego brata (zapiski.blog.pl):
Cytat
Witryna sklepu zoologicznego: "Potrzebne osoby do działu pies/kot"
 
quasi  Dołączył: 08 Kwi 2008
Enzo, od razu inseminator-rękawiczki po pachy i nasienie z ciekłego azotu ->a gdzie miłość :?:
sołtys, też mam różnie. Raz gradobicie, a raz uśmiech podczas gradobicia :->
Pomyśl jak byłoby bez:
Enzo napisał/a:
...
SFXn|MXblack|*istDL|Minolta:Hi-Matic E|
DA18-55|K50/1.4|K24/2.8|SMC-M AF35-70/2.8


Uśmiechu i owocnej zmiany "systemu" pracy :!:
 

powalos  Dołączył: 20 Kwi 2006
No to może pokombinuj coś z tą jadłodajnią pod klasztorem :mrgreen: :-B :-B :-B
 

Enzo  Dołączył: 20 Gru 2006
Cytat
Enzo, od razu inseminator-rękawiczki po pachy i nasienie z ciekłego azotu ->a gdzie miłość :?:

Nigdy nie inseminowałem bez miłości.
 
quasi  Dołączył: 08 Kwi 2008
Enzo napisał/a:
Nigdy nie inseminowałem bez miłości.

Ok, swoją drogą, to również ciężka praca.
Enzo, a`propos, nic złego nie mialem na myśli :-B
 

Enzo  Dołączył: 20 Gru 2006
quasi napisał/a:
Enzo, a`propos, nic złego nie mialem na myśli :-B

Dobry inseminator nie jest zły. Tak twierdzą również same zainteresowane, tzn.zainseminowane.

Cytat
No to może pokombinuj coś z tą jadłodajnią pod klasztorem :mrgreen: :-B :-B :-B

Za bóg zapłać ?
 

nopik  Dołączył: 02 Lis 2007
sołtys, też mam doła w pracy, ostatnio już miałem wyjśc i nie wraca ale nie mam pomysłu co dalej. Teraz na szczęści grypa mnie zebrała, leże w domu łykam kwas z apteki i nie myśle o firmie ( no dziś dzwonili :-x ). Ale jak sam masz pomysł i umiejętności to zastanów się poważnie, by szefem samemu sobie to roboty po uszy ale i satysfakcja większa.

Wyświetl posty z ostatnich:
Skocz do:
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach