martino  Dołączył: 06 Paź 2009
Piotr_luk,to zależy jak sobie ustawisz w opcji display ;-)
 

piotr_luk  Dołączył: 14 Kwi 2007
martino, owszem, ale u mnie w trakcie ładowania display można sobie dowolnie wybierać, po naładowaniu wyświetla "Full" i znowu naciskając display można zobaczyć do ilu naładował
 

plwk  Dołączył: 21 Kwi 2006
mario633 napisał/a:
Wie ktoś jak jest z funkcją refresh w BC-700? Odkopałem jakieś stare energizery, których nie używałem z rok i zapodałem refresh. I leżą tak już ponad dwie doby.

U mnie maksymalnie było chyba 8 dni.
 

Mariusz_CH  Dołączył: 30 Gru 2008
plwk napisał/a:
U mnie maksymalnie było chyba 8 dni.

:shock: :shock: :shock:
 

pyciar  Dołączył: 29 Cze 2007
A co myślicie o BC250? Taką znalazłem w pobliskiej hurtowni i mógłbym ją mieć po przyjemnej cenie przy zakupie 2 kompletów eneloopów... Obecnie używam aku GP2500 i dołączonej prostej ładowarki GP S350 (2,8V 160mA) ale strasznie długo ładuje i zauważyłem że chyba nie doładowuje - k-m pokazuje zielone tylko chwileczkę, żółte niewiele dłużej za to czerwone w nieskończoność :mrgreen: ale czasem ma "czkawkę" i nawet nie wstaje (po 5 min. się budzi)

Pawelt, po 2 diodkach na tamtej ładowarce zgaduję że ma tylko 2 kanały ładowania (czyli tak jak moja)
 

wieja  Dołączył: 10 Wrz 2007
Moim zdaniem ładowarka mikroprocesorowa to konieczność, chyba że ktoś się bawi i jeśli nie zadziała zestaw aku (przeważnie 4 sztuki) to nie będzie problemu. Choć przy obecnych kosztach enelopek, mikroprocesorowa ładowarka nie jest drogą inwestycją. Podstawowa sprawa to kwestia osobnych kanałów ka każdy akumulator oraz info minimum o zakończeniu ładowania. Pozwala to wychwycić uszkodzone ogniwa. A jeśli mamy 3 aku w bardzo dobrym stanie a jeden uszkodzony to i tak zestaw bardzo szybko padnie. Moja pierwsza ładowarka miała tylko przycisk rozładowywania przed ładowaniem oraz graficzną informację o tym ze trwa ładowanie danego kanału albo że już się zakończyło - i to jest moim zdaniem minimum. Natomiast kolejną była BC-700 i uważam że jest świetna. Standardowo daje rozładowywanie przed ładowaniem i minimalny prąd rozładowania/ładowania 100mA/200mA po naładowaniu (12-24h) widzę jaka jest kondycja akumulatorów - szacunkowa pojemność. A jak trzeba szybko doładować to ma w zapasie prąd ładowania 700mA - czyli powinno takie aku w 3h naładować - ale w trosce o ich żywotność nie traktuje ich takim prądem.

Co do enelopków, moje były naładowane, i z tego co pamiętam jest to na pudełku opisane że nie wymagają ładowania ani doładowywania. Warto sobie uświadomić że każde przerwane ładowanie to cykl - im więcej cykli tym większe prawdopodobieństwo padnięcia. Więc polecam BC-700, naładować aku, w pudełko do przechowywania albo używać do rozładowania.

Z enelopków jestem z bardzo zadowolony - ich trzymanie "pojemności" jest kapitalne jak dla mnie i za to je lubię. Jeden zestaw mam z 2007 roku i poza dwoma lub trzema razami kiedy ładowane prądem 400mA jeden z nich wskazywał bardzo małą pojemność (chyba około 1200mAh) - problemów żadnych z nimi nie mamy.
 

pyciar  Dołączył: 29 Cze 2007
wieja napisał/a:
Moim zdaniem ładowarka mikroprocesorowa to konieczność, chyba że ktoś się bawi i jeśli nie zadziała zestaw aku (przeważnie 4 sztuki) to nie będzie problemu. Choć przy obecnych kosztach enelopek, mikroprocesorowa ładowarka nie jest drogą inwestycją. Podstawowa sprawa to kwestia osobnych kanałów ka każdy akumulator oraz info minimum o zakończeniu ładowania. Pozwala to wychwycić uszkodzone ogniwa. A jeśli mamy 3 aku w bardzo dobrym stanie a jeden uszkodzony to i tak zestaw bardzo szybko padnie. Moja pierwsza ładowarka miała tylko przycisk rozładowywania przed ładowaniem oraz graficzną informację o tym ze trwa ładowanie danego kanału albo że już się zakończyło - i to jest moim zdaniem minimum. Natomiast kolejną była BC-700 i uważam że jest świetna. Standardowo daje rozładowywanie przed ładowaniem i minimalny prąd rozładowania/ładowania 100mA/200mA po naładowaniu (12-24h) widzę jaka jest kondycja akumulatorów - szacunkowa pojemność. A jak trzeba szybko doładować to ma w zapasie prąd ładowania 700mA - czyli powinno takie aku w 3h naładować - ale w trosce o ich żywotność nie traktuje ich takim prądem.

Co do enelopków, moje były naładowane, i z tego co pamiętam jest to na pudełku opisane że nie wymagają ładowania ani doładowywania. Warto sobie uświadomić że każde przerwane ładowanie to cykl - im więcej cykli tym większe prawdopodobieństwo padnięcia. Więc polecam BC-700, naładować aku, w pudełko do przechowywania albo używać do rozładowania.

Z enelopków jestem z bardzo zadowolony - ich trzymanie "pojemności" jest kapitalne jak dla mnie i za to je lubię. Jeden zestaw mam z 2007 roku i poza dwoma lub trzema razami kiedy ładowane prądem 400mA jeden z nich wskazywał bardzo małą pojemność (chyba około 1200mAh) - problemów żadnych z nimi nie mamy.

kolorowi: przykleić proszę na 1 stronie ;)
 

wieja  Dołączył: 10 Wrz 2007
pyciar, uprasza się o niedrwienie :P

Mariusz.R napisał/a:

Wartości dla tych eneloopów po naładowaniu wspomnianymi ładowarkami i zmierzeniu miernikiem wynoszą ~1740mA.Tak ,że inwestycja w bc-700 Cię raczej nie minie.


Jakim miernikiem mierzysz pojemność akumulatorów ??
 

Mariusz.R  Dołączył: 09 Lis 2008
wieja, Elektronicznym,nazywa się toto Vorel.Taki
 

martino  Dołączył: 06 Paź 2009
wieja napisał/a:

Jakim miernikiem mierzysz pojemność akumulatorów ??


To bez znaczenia jakim, może to być pokazany w linku,jakiś stary 40 letni analog,lub nowy porządny mu,wyniki będą podobne.
Lepiej zapytać o metodę pomiaru,czym obciążone,jakimi wartościami,do jakiego momentu rozładowywane.
 
MCsubi  Dołączył: 27 Paź 2009
To uwzględniwszy błąd metody i narzędzia możesz mieć pojemność katalogową :)
 

wieja  Dołączył: 10 Wrz 2007
martino, ma znaczenie o tyle że laik pomyśli że takim multimetrem mierzysz pojemność akumulatora przykładając przewody do + i - co jest niemożliwe - stąd moje pytanie do Mariusz.R
 

Mariusz.R  Dołączył: 09 Lis 2008
wieja, Zgadza się,że nie tak.Rzeczywistą pojemność można zmierzyć mnożąc prąd rozładowania przez czas rozładowania.Jest to upierdliwe dla przeciętnego użytkownika i dlatego warto kupić dobrą ładowarkę,która naładuje akumulatorki i poinformuje o ich kondycji.
 

wieja  Dołączył: 10 Wrz 2007
Mariusz.R, dokładnie ale nie każdy miał w szkole elektrotechnikę i miernictwo więc lepiej o tym napisać :)

Prawdą natomiast jest że taki pomiar jest miarodajny jeśli obciążenie akumulatorów jest zbliżone do rzeczywistego odbiornika - martino jak mniemam o tym właśnie sygnalizował. W sytuacji kiedy akumulatory używamy w body można by się pokusić o taki pomiar przy lampie błyskowej chyba gorzej bo zależy jaka mocą błyskamy.

Niemniej IMHO do codziennego użytkowania akumulatorów wystarczy taka BC-700 widać jak coś się z danym ogniwem dzieje nie tak.
 
MCsubi  Dołączył: 27 Paź 2009
Tyle, że najprawdopodobniej prąd rozładowania nie jest stały i ... musisz całkować :evilsmile: :-B
 

Mariusz.R  Dołączył: 09 Lis 2008
MCsubi, Nie zamierzam się tak katować :mrgreen:
 

wieja  Dołączył: 10 Wrz 2007
Kilka lat temu kumpel miał taka wypasioną ładowarkę, podłączana do komputera, poza tym że się dało samemu modyfikować różne parametry z poziomu softu na PC to zliczał on wszystko i dostawało się dostawało się kolorowe wykresy :) bez katowania się całkami.

P.S.
O ile dobrze pamiętam ładowarka miała rozpoznawanie typów ogniw czym mnie mocno zaskoczyła.
 

gezaj  Dołączył: 11 Mar 2008
a jak się ma do działania takiego Kiksa to, że akumulatorki mają napięcie 1,2V a baterie alkaliczne 1,5V. Czy to jest bez znaczenia dla aparatu?
 

SeizeThePicture  Dołączył: 07 Lis 2009
Różnica jest taka, że pełny obrót w dwie strony pierścienia ostrości na SMC 55-300 DA trwa odpowiednio: lekko ponad 3 sekundy na Eneloopach i niecałe 2,5 sekundy na Energizerach litowych z kompletu sprzedażowego.

PS. Eneloopy nie naładowane na full, a Energizery z początku listopada 2009.

Jak widać, ma znaczenie dla motoru Auto Focusa - jest wolniejszy na Akku.
 

Artiip  Dołączył: 22 Sty 2010
gezaj aku naładowane maja zwykle około 1,4-1,5V
większość urządzeń znosi prace z napięciem niższym od nominalnego, ba jest projektowana żeby znosić.

wieja k10 potrafi żreć 3A w impulsie (wg service manual), inne body też pewnie nie są gorsze, to przy okazji wyjaśnienie dlaczego moje ulubione aku (co nie było z nimi problemu z małpką) odmawiają współpracy z kixem.

Wyświetl posty z ostatnich:
Skocz do:
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach