wojtekk  Dołączył: 17 Lip 2006
Dzięki. Niezły koncept. Mniej na fotografię, bardziej z okazji przeżyć. :)
 

Apas  Dołączył: 26 Sty 2007
wojtekk napisał/a:
Dzięki. Niezły koncept. Mniej na fotografię, bardziej z okazji przeżyć. :)

Fotografia też, jak najbardziej. Niestety, nie mogę tu pokazać zdjęć z Madagaskaru, południa Chin czy Borneo (prawa autorskie związane z produkcją tych zdjęć), ale wierz mi, że robią wrażenie na każdym, kto je widział. W dzungli czasem na odcinku 100 metrów możesz strzelić serię przyrodniczych fotek zycia. Ale nie lekceważ niebezpieczenstwa - ja jestem ze snejkami obyty, także tymi jadowitymi a czasem ciary przechodziły... Jeśli sie zdecydujesz, to TYLKO z dobrym przewodnikiem. Ale warto, naprawdę...
 

kris81pl  Dołączył: 02 Lut 2008
Kiedyś czytałem o gościach, którzy przejechali Wietnam rowerami - podobno w większości wiosek chcieli ich z kimś ożenić, więc możesz wrócić z żoną :) Ćwicz asertywność w tym względzie.

Poza tym uważaj na vietkong i zagony czerwonych khmerów. Może jakieś M16 na bazarku na miejscu dla poprawy kurażu.

Uważaj na takie

Zazdroszczę Ci. Pozdro.
 

pape  Dołączył: 11 Lis 2006
Apas napisał/a:
Jesli mogę coś dodac, nie tylko w Wietnamie ale w całej tropikalnej Azji, to polecam... noc w dżungli. Można sfotografować cuda.

Takie lasy to w Wietnamie są przy granicy z Laosem i Kambodżą, a tam duże zagrożenie malarią.
 

Apas  Dołączył: 26 Sty 2007
pape napisał/a:
Apas napisał/a:
Jesli mogę coś dodac, nie tylko w Wietnamie ale w całej tropikalnej Azji, to polecam... noc w dżungli. Można sfotografować cuda.

Takie lasy to w Wietnamie są przy granicy z Laosem i Kambodżą, a tam duże zagrożenie malarią.


Ryzyko choróbsk i pasożytow jest znaczne generalnie w tropikach. Mnie się jak dotąd (prawie) udało, leczyłem się raz z jakiegoś robala. Ale przyjaciel mój bliski miał ostro pod górkę swego czasu, jak go przebadali, to nie wiedzieli, co leczyć najpierw... :-(
 

kris81pl  Dołączył: 02 Lut 2008
Kto pije i pali ten nie ma robali. Taka rada.
 

Apas  Dołączył: 26 Sty 2007
kris81pl napisał/a:
Kto pije i pali ten nie ma robali. Taka rada.

Nie potwierdzam - kolega raczej lubi wypic po pracy, nawet w dżungli, ja to raczej abstynent. I on zlapał więcej żyjatek :mrgreen:
 

kris81pl  Dołączył: 02 Lut 2008
Widocznie udawał albo nie dopił.
 

Apas  Dołączył: 26 Sty 2007
kris81pl napisał/a:
Widocznie udawał albo nie dopił.


Jeśli się osiąga etap osobistych, szczerych rozmow z lianą, to się raczej dopijało :mrgreen:
 

Dada  Dołączył: 01 Mar 2007
Chodzi o tą Lianę ?


Też bym pogadał...
 

Apas  Dołączył: 26 Sty 2007
Dada napisał/a:
Chodzi o tą Lianę ?
Obrazek

Też bym pogadał...


Nie, niestety. O taka wiszącą z drzewa. Na marginesie - rzecz się działa na Borneo, więc przyjemniaczki takie, jak w Twoim awatarze też tam z drzew zwisały :mrgreen:
 

Dada  Dołączył: 01 Mar 2007
Apas napisał/a:
taka wiszącą z drzewa.
To nie jadę.
 

wojtekk  Dołączył: 17 Lip 2006
Dobra, koniec offtopu, proszę mie tu nie śmiecić ;p
 

kris81pl  Dołączył: 02 Lut 2008
Apas, jesteś komandosem? :)
 

Apas  Dołączył: 26 Sty 2007
kris81pl napisał/a:
Apas, jesteś komandosem? :)


Obecnie nie jestem. A resztę obejmuje tajemnica wojskowa :evilsmile:

Za to jestem częścią niwielkiego zespołu, który kręci dokumenty przyrodnicze dla TV... :oops:

[ Dodano: 2014-01-24, 19:08 ]
wojtekk napisał/a:
Dobra, koniec offtopu, proszę mie tu nie śmiecić ;p


To forum bez OT przestanie istnieć, jak zapewne wiesz sądząc po stażu :roll:
 

ZbyszekB  Dołączył: 27 Wrz 2010
Apas napisał/a:
Za to jestem częścią niwielkiego zespołu, który kręci dokumenty przyrodnicze dla TV... :oops:
A jakiej telewizji?
 

kris81pl  Dołączył: 02 Lut 2008
Animal Planet albo NG zapewne. Słyszałem, że oni zatrudniają byłych komandosów GROMU.
 

Apas  Dołączył: 26 Sty 2007
Kiedyś TVP i prywatne polskie stacje, teraz targetujemy się (straszne słowo) na rynki anglojęzyczne - większy wybór klientów, lepiej płacą, łatwiej tez wersje angielską sprzedać Niemcom, Chińczykom czy innym Japńczykom... W Polsce od jakiegoś czasu cieżko nawet o zwrot kosztów...
 

kris81pl  Dołączył: 02 Lut 2008
Pozdrów Panią Krystynę Czubównę!
 

ZbyszekB  Dołączył: 27 Wrz 2010
Apas napisał/a:
Kiedyś TVP i prywatne polskie stacje, teraz targetujemy się (straszne słowo) na rynki anglojęzyczne - większy wybór klientów, lepiej płacą, łatwiej tez wersje angielską sprzedać Niemcom, Chińczykom czy innym Japńczykom... W Polsce od jakiegoś czasu cieżko nawet o zwrot kosztów...
No cóż takie mamy czasy w TVP że swoją "misję" realizuje w tworząc takie gnioty jak "M jak miłość" i podobne. :-x A jeśli chodzi o dokumenty przyrodnicze to jest to mój ulubiony gatunek filmowy. :-> Trochę się już tego naoglądałem i przypuszczam że widziałem nie jeden taki film w którego produkcji brałeś udział. :-)

Wyświetl posty z ostatnich:
Skocz do:
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach