rbucz  Dołączył: 01 Gru 2006
Witush , wyluzuj, :-B , merytorycznie masz sporo racji, ale po co tyle złośliwości... nieprzyjemnie się to czyta...
 

sołtys  Dołączył: 19 Kwi 2006
.. no cóż .. z mojej strony EOT ..
 

alkos  Dołączył: 18 Kwi 2006
witusch napisał/a:
Powiedz, prosze co ja takiego napisalem, ze wg Ciebie nie mozna ze mna dyskutowac?


"nie musze nic zapodawac, bo wynik i tak znam."

Cytat
Chyba masz jakis problem ze soba, fajnie kontrastuje to Twoje "pozdrawiam cieplo" z Twoimi wypowiedziami.


owszem, niejeden, ale ciągle pozdrawiam ciepło.

Cytat
a wyglada na to, ze Ty sie tutaj za takowy uwazasz


czyżby? po czym? zazwyczaj staram się pomóc...

Cytat
obiektywy zwane portretowymi [...] bardziej sie do tego celu nadaja niz inne.


wytłumaczysz, dlaczego?

Cytat
nie wyprodukowal zadnego obiektywu, nie liczac wywiercenia dziury w zatyczce do body.


i tu sie mylisz. zmodyfikowalem optycznie Sigme 135/2.8 w kierunku lepszego bokehu, zamienilem tessara 50/3.5 z Werry na tilt do Pentaxa oraz przystosowalem obiektyw od mikroskopu Leitza do tegoż mocowania.

Cytat
kup bracie byle jaki obiektyw i rob nim portrety a po latach fotografowania zaczna Ci sie podobac.


wyjatkowo wypada mi sie zgodzić. no moze oprocz "po latach", ponieważ większość fotografów przy odpowiednim zaangażowaniu jest w stanie osiągać zadowalające (ich) efekty w znacznie krótszym czasie. Dowolnym obiektywem.

Cytat
Nie zdgadza sie z tym zapewne Alkos, bo nie zachwycalby sie w innych watkach pewnymi rarytasami obiektywowymi


Zachwycam sie czasem wlasciwosciami "plastycznymi" szkieł. Które mają się do klasy wykonanych nimi portretów NIJAK. Zacznijmy może od tego, że portret to nie tylko perspektywa, ostrość i rozmycie...

Cytat
ale dla przekory (to juz nie pierwszy raz) napisal cos innego


co właściwie masz na myśli?

Cytat
odpuszczenie sobie tekstow typu "z Toba nie mozna dyskutowac", no tak ale to ja musze wyluzowac...


"odpuszcze sobie" powyższy "tekst", jeśli rzeczowo i bez złośliwości odpowiesz mi, punkt po punkcie, na ten post.

Jak na razie, podtrzymuję zdanie z samej góry.
 
dan  Dołączył: 11 Sie 2006
To moze pojedynek na portrety?

Alkos z obiektywem "nieportretowym" (28, 35mm?) kontra Witusch z obiektywem, ktory wg niego jest najlepszy do portretow.


Bedzie honorowo, jak za dawnych czasow :-)
 

mygosia  Dołączyła: 19 Kwi 2006
dan napisał/a:
To moze pojedynek na portrety?

Fotografowanie to wyzwanie?!
 
dan  Dołączył: 11 Sie 2006
mygosia napisał/a:
Fotografowanie to wyzwanie?!

No cos w ten desen ;-)
 
CLE  Dołączył: 24 Paź 2007
proponuję "portret z aktualną gazetą" - żeby pojedynek dotyczył zrobienia portretu, a nie zawartości archiwum. ;-)
 
jacekkar1  Dołączył: 12 Sty 2008
CLE napisał/a:
proponuję "portret z aktualną gazetą" - żeby pojedynek dotyczył zrobienia portretu, a nie zawartości archiwum. ;-)


Niezły pomysł. Ciekawe czy koledzy podejmą się wyzwania?
Ale chętnie także zobaczyłbym wcześniejsze poczynania kolegów w tej dziedzinie.
pozdrawiam
 

alkos  Dołączył: 18 Kwi 2006
witusch napisał/a:
możliwe jest wykonanie ciekawego portretu każdym obiektywem, ale pewien rodzaj obiektywów tzw „obiektywy portretowe” nadają się do tego celu szczególnie dobrze (zakres ogniskowych, jasność, co za tym idzie lepsza kontrola GO, plastyka itd.)


Cytat
„każdy obiektyw jest obiektywem portretowym, kiedy robi się nim portret. kropka.”


Czy powyższe dwa zdania są sprzeczne?

witusch napisał/a:
Dlaczego miałbym uważać inaczej, jeżeli: przez wszystkie firmy na świecie produkowane są obiektywy określane przez nie jako portretowe, we wszystkich (przyznam ze przeczytałem tylko ich cześć, ale sporą) publikacjach poświeconych fotografii spotykamy się z takowym określeniem dla pewnego rodzaju obiektywów, na wszystkich forach dyskusyjnych tudzież w rozmowach miedzy fotografami używa się takiego określenia?


No tak. Marketing. Powiedz mi: czym jest dla ciebie portret? Strzałem w popiersie na f:1.8?

witusch napisał/a:
Miałem na myśli i wyraziłem się jasno „wyprodukował” nie „zmodyfikował” i „przystosował”, ale mimo to gratuluje, chociaż nie znam efektu.


Co to właściwie ma do rzeczy w temacie?

witusch napisał/a:
No tak, skoro się zachwycasz to znaczy, że wolałbyś zapewne zrobić portret szkłem, które takie wyjątkowe właściwości posiada (wlasnie obiektyw portretowy) a nie jakimś „knotem” lub obiektywem o odmiennych wlasciwosciach – i znów jesteśmy w punkcie wyjściowym…


Oczywiście, wolałbym. Tylko że o jakości portretu nie decyduje plastyka szkła, a zatem wolę zrobić portret szkłem, które akurat mam przy sobie, niż go nie zrobić. Kto właściwie zastnanawia się nad szkłem użytym do zrobienia..... szur, szur, losowanie.... np. tego portretu:




witusch napisał/a:
Twoje wypowiedzi w innych watkach. Np. wypowiedz w wątku Pt.: Plastyka-co to jest?
Witusch:
Cytat:
Mysle, ze mozna do tego dodac tzw "efekt 3D" ktory przy niektorych szklach jest zauwazalny.

Alkos:
Imho taka legenda... nie wiem o co mogłoby chodzić oprócz małej GO...


Nadal jeszcze nie pokazałeś mi tego efektu...
 

nemo  Dołączył: 21 Wrz 2007
alkos, fajne zdjęcie :->
 

sołtys  Dołączył: 19 Kwi 2006
witusch, to co przeczytałem w Twoich dwóch ostatnich postach utwierdza mnie w przekonaniu, że w szerokiej większości się zgadzamy a rozchodzi się przeważnie o definicje i tych definicji interpretacje :-)

witusch napisał/a:
jest z definicji obiektywem makro

No dlatego napisałem, że jeśli nie mylę to przepraszam .. jak piszę - zawsze mnie się wydawało, że obiektyw można z definicji nazwać makro tylko w przypadku jeśli da skalę 1:1 i większą a ten takiej skali nie daje. Często firmy jak i użytkownicy piszą, że jakiś obiektyw jest obiektywem makro, ale właśnie tylko z nazwy .. jeśli ów obiektyw jest rzeczywiście obiektywem makro to prosiłbym o deficje makro - tak zdjęć makro jak ii obiektywu makro (pytam poważnie - nie ironicznie)

[ Dodano: 2008-06-04, 09:05 ]
Poszukałem troche i znalazłem, że klasyczna definicja makro jest właśnie taka jak pisałem, tzn. [cytat z: http://www.makrofotografi...ex.php?p=makro]
Cytat
Generalnie klasyczna definicja brzmi tak: obiekt na błonie fotograficznej (negatywie lub slajdzie - przezroczu) jest przynajmniej takiej samej wielkośći jak w rzeczywistości lub większy. W związku z tym jeśli w aparacie posiadamy film 35 mm (format małoobrazkowy), i zrobimy zdjęcie obszaru o wielkości 24x36 mm, to wtedy powiększenie jest równe dokładnie 1:1, czyli 1x. Generalnie jednak za zdjęcie makro można uznać zdjęcie, na którym fotografowany obiekt jest przynajmniej takiej wielkości jak w rzeczywistości lub większy.

Trzymając się tej definicji ów Tamron nie jest obiektywem makro gdyż jego skala wynosi 1:2 ..chodzi o to, że ogólnie przyjęło się nazywać fotografią marko wszelkie zdjęcia małych przedmiotów ewentualnie przedmiotów robionych z bliższej odległości niż pozwala na to obiektyw bez funkcji makro - tak się przyjęło, ale nie jest to zgodne z klaszyczną/książkową definicją makro ii to miałem na myśli.

[ Dodano: 2008-06-04, 09:16 ]
witusch napisał/a:
Tu jest przyklad portretu zrobionego Sigma 70/2.8 makro, wiec jest to obiektyw raczej nie portretowy

No właśnie - dlatego w naszych wypowiedziach jest ta rozbieżność dotycząca definicji/nazewnictwa choć co do samych efektów raczej się zgadzamy .. chyba troszke inne zdjęcia nam się podobają, no ale to już jak wiadomo bardzo osobista/indywidualna sprawa podyktowana baaardzo wieloma czynnikami ii jak to się mówi "o gustach się nie dyskutuje" :mrgreen: W każdym razie rozbieżność jest taka, że nazywasz obiektywem makro obiektyw, który nie mieści się w książkowej definicji obiektywu marko a obiektyw, który mieści się w książkowej definicji ob. portretowego nie chcesz uznać obiektywem portretowym ... tak naprawdę uważam, że nie ma to większego znaczenia czy coś nazwiemy ob. takim czy siakim. Osobiście nie ma dla mnie najmniejszego znaczenia jakim obiektywem coś zostało wykonane jeśli tylko dane zdjęcie mówiąc ogólnie/subiektywnie mi się podoba.

[ Dodano: 2008-06-04, 09:28 ]
A patrząc na poniższej zdjęcie zastanawiam się czy aby oboje się nei mylimy ii tak naprawdę czy to nie jest obiektyw do astrofotografii :mrgreen: :
http://www.pbase.com/image/84336860 :mrgreen:
 

sołtys  Dołączył: 19 Kwi 2006
witusch napisał/a:
A tak wogole, jesli sie zgadzamy w szerokiej wiekszosci, to zostawmy te szczegoly i juz.

Popieram :mrgreen: :-B
 

alkos  Dołączył: 18 Kwi 2006
witusch napisał/a:
Centralny kadr jak dla mnie za duzo na gorze, za malo na dole, perspektywa jakas taka niezdecydowana, ni to z gory ni z dolu ni na wprost. Takie sobie tlo - drzewo wyrasta z ramienia, no i model, no coz nie wiem jak am go odbierac serio czy na wesolo - zdjecie jest nawet na 22 calach troche niewyrazne (nie wiem co on trzyma w rece, granat?)


Granat. Nie powiedziałeś poza tym nic sensownego o tym zdjęciu...

witusch napisał/a:
Tu jest przyklad portretu zrobionego Sigma 70/2.8 makro, wiec jest to obiektyw raczej nie portretowy, pstryknalem bo podobala mi sie ta chwila, poza tym wtedy i tak nie mialem lepszego szkla. Oczywiscie obleci


Technicznie - bardzo ładny...
 

alkos  Dołączył: 18 Kwi 2006
Myślę że tak.

Pax.
 

sołtys  Dołączył: 19 Kwi 2006
Dlatego właśnie pisze, że w sumie to się zgadzamy a sprawa rozbija się głównie o nazewnictwo :mrgreen: :-B

Nooo ... to można wrócić do tematu wątku :mrgreen:
 

Kosmo  Dołączył: 11 Mar 2008
A wytłumaczcie mi maluczkiemu, co to portret? Bo mam wrażenie, że o to rozbija się ten niemiły spór.

http://pl.wikipedia.org/wiki/Portret napisał/a:

(...)Artyści w różny sposób ujmują portretowane postaci: ukazują tylko jej głowę, popiersie, półpostać lub całą postać (tzw. en pied)


co więcej:

http://pl.wikipedia.org/wiki/Portret napisał/a:

(...)zbiorowy (wielopostaciowy) - ukazuje więcej niż jedną postać, np. rodzinę, małżeństwo, władcę z dworem, członków organizacji itp.,


jak zrobić zbiorowy portret powiedzmy 3 osób (że nie wspomnę o władcy z dworem... ;-) ) 85mm i to wy-cropowaną w przeliczeniu x 1,5? albo człowieka w małym pomieszczeniu, np. szewca z wszelkimi atrybutami warsztatu? - pewnie się da, ale po co wychodzić na zewnątrz w celu objęcia całości?

Nie zaglądałem tu na forum przez jakiś czas i może odpadłem nieco z tematu, ale w czym tkwi problem? Jak ktoś chce robić portret 35 mm, to jego sprawa, a jak ktoś 50mm, to jego, a jak 85mm to i przecież też można tak. Po coś w końcu są te różne ogniskowe, żeby zadowolić wszystkich. Czemu jednak się spierać co lepsze?

PS. Chlebak jak sama nazwa mówi, służy do noszenia granatów... ;-)
 

sołtys  Dołączył: 19 Kwi 2006
SQ6GIT, no przecie prawie w każdym ze swoich ostatnich postów pisze, że głównie chodzi o rozbieżności w nazewnictwie/definicjach i ich interpretacjach ..... prócz tego mam wrażenie (acz mogę się mylić), że nie wszyscy wszystko czytają :roll:

Jednakowoż myślę, że już można przestać drążyć i rozgrzebywać naszą dyskusję o tym ... wróćmy do tematu wątku!

[ Dodano: 2008-06-04, 12:19 ]
witusch napisał/a:
SQ6GIT, spozniles sie. Spor zostal zazegnany

właśnie :mrgreen: :-B
 

Kosmo  Dołączył: 11 Mar 2008
sołtys napisał/a:

[ Dodano: 2008-06-04, 12:19 ]
witusch napisał/a:
SQ6GIT, spozniles sie. Spor zostal zazegnany

właśnie :mrgreen: :-B


Ops, wybaczcie, to pośpiech i emocje. na usprawiedliwienie mam, że długi ten wątek a posty to iście sienkiewiczowskie opisy... ;-)
 
mbs  Dołączył: 02 Lis 2008
alkos napisał/a:
...Oczywiście, wolałbym. Tylko że o jakości portretu nie decyduje plastyka szkła,

Przeczytaj jeszcze raz to zdanie. Czy aby nie za bardzo się zapędziłeś i czy na pewno podtrzymasz to twierdzenie.

Moim zdaniem, obiektyw portretowy powinien mieć właściwą tej grupie szkieł plastykę i to ona decyduje jak wiele można wyciągnąć tworząc obraz w określonych warunkach.

Sam crop z FF nie tworzy z 50-tki obiektywu portretowego, choć jak wiemy, nie jeden ciekawy portret takim właśnie obiektywem zrobiono.

Ja bardzo lubię Takumarka 105/2.8, choć mam 85/1.8. Ciekawe efekty można mieć także z T135/2.5 (czy jego wcześniejszą wersją z F3.5) podpiętym do K10.
Pomimo, iż z przeliczenia wynikało by, że ogniskowa zbyt długa na portret, to jednak stosunkowo łatwo umożliwią one odpowiednie wypełnienie kadru tematem i rozmycie tego, co nim nie jest.

alkos napisał/a:
a zatem wolę zrobić portret szkłem, które akurat mam przy sobie, niż go nie zrobić. Kto właściwie zastananawia się nad szkłem użytym do zrobienia.....

Tu masz rację, gdyż niekiedy właśnie posiadanie tego "właściwego" obiektywu wraz z próbą szybkiej zmiany szkieł, pozbawiają nas możliwości utrwalenia sytuacji, która może się nie powtórzyć...
 
Mirro  Dołączył: 03 Sty 2013
Sekcja ARCHEO triumfuje - jak widzę. Wiecie co ?. Chyba wezmę się za badanie działalności sekcji ARCHEO - zobaczę kto pobije rekord.
W tym wątku Kosmo czekał na odpowiedź od mbs jedyne... 1782 dni

A może jednak jest jakiś sens w odpowiadaniu na przedpotopowe posty ??? Może o czymś nie wiem ?

Wyświetl posty z ostatnich:
Skocz do:
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach