emigrant  Dołączył: 20 Wrz 2006
B&H Photo - totalna globalizacja
Zaglądam wczoraj do skrzynki pocztowej, a tu niespodzianka - opasły katalog z nowojorskiej firmy B&H Photo. Nie byłoby w tym nic takiego niezwykłego, bo w zeszłym roku dokonywałem tam zakupów, gdybyby nie jakieś dziwne znaczki pocztowe i stempel: Colombo :shock:
Ponieważ jakoś byłem przeświadczony, że przesyłka pochodzi z Ameryki, w zakamarkach pamięci szukałem tego miejsca w obu Amerykach (zwłaszcza, że ta nazwa z nimi się kojarzy). Ale zaraz olśnienie - przecież nic podobnego, to Sri Lanka, leżąca po całkiem przeciwnej stronie globu.
I co Wy na to?
 

milo  Dołączył: 01 Sie 2006
emigrant, widocznie podatki lepsze :)
 

Jarek Dabrowski  Dołączył: 20 Kwi 2006
emigrant napisał/a:
Ale zaraz olśnienie - przecież nic podobnego, to Sri Lanka
Dzwonię do amazona, odbiera facet na Filipinach, użeram się z supportem Della, okazuje się że facet siedzi w Indiach...
 

emigrant  Dołączył: 20 Wrz 2006
Jarek Dabrowski, A ostatnio indyjska firma software'owa poinformowała, że otwiera centrum rozwojowe we ... Wrocławiu. Ale zaraz wszystko się wyjaśnia - pracownicy muszą biegle posługiwać się językiem niemieckim, o co raczej w Indiach trudniej.

Wyświetl posty z ostatnich:
Skocz do:
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach