*
Dołączył: 19 Kwi 2006
Posty: 175
Skąd: Mińsk Maz./ Warszawa
Coz, niewiele moge dodac do powyzszej bardzo trafnej opinii. Moge ja tylko potwierdzic, oprocz pkt 6 i 9, poniewaz nie przetestowalem pracy SR-a(skoro nie bylo sensu ogladac zdjec), a Z1p nie mialem nigdy w reku. Natomiast co do pkt 3 powiedzialbym, ze K10D jest wyraznie wiekszy od DS-a. To jest pelnowymiarowa lustrzanka, napewno nie z serii tych najmniejszych.
Natomiast mialem w ciagu dwoch ostatnich dni mozliwosc zapoznania sie z K10D i D200. Pentax jest napewno nizszyod D200 i ma nieco mniej obly uchwyt - Spinner moze niech rzeczywiscie kupi BP
, choc z pewnoscia sam korpus nie zaginie mu w dloni.
K10D wyglada wyraznie na starszego brata DS-a, niestety nie mialem nigdy w reku istD, zeby moc go porownac. Natomiast D200 wydal mi sie bardziej gumowy/wodoodporny, niezniszczalny i kipiacy roznymi przyciskami i przelacznikami, choc brakowalo mi tego z napisem RAW... Wiecej dzieje sie tez na matowce nikona (cala jest w punktach i liniach), ma takze troche wiekszy i bardziej rozbudowany zewnetrzny wyswietlacz.
Podsumowujac, w sferze zewnetrznej D200 sprawia wrazenie nieco bardziej rozwinietego korpusu. Niestety nie potrafie z cala pewnoscia powiedziec jaka byla roznica w wielkosci wizjerow, choc pentaksa zapamietalem jako troche wiekszy.
Jednak "najważniejsze jest niewidoczne dla oczu", przynajmniej w fazie zapisu pliku w aparacie
dlatego z niecierpliwoscia czekam na test 22-bitowego probkowania, odkurzacza, stabilizacji (jesli to kolejna wersja), a takze krajowa cene...
ME Super, LX, K10D + trochę szkła