armar  Dołączył: 12 Maj 2007
TR Power Pack 3 do AF 540 FGZ
Ma ktoś może batery packa do lampy 540?
Szukam instrukcji, czasu ładowania z tym przyspieszaczem (czy da się seryjnie focić z lampą), opisu złącza, ewentualnie informacji gdzie to można pomacać i sprawdzić, czy samemu tego się nie da zmontować (ewentualnie kupić).
No i nie wiem, czy ma paseczek do spodni i/lub na ramię. :)

Póki co wiem, że wygląda tak:

 
szadok  Dołączył: 12 Kwi 2007
Re: TR Power Pack 3 do AF 540 FGZ
armar napisał/a:
Ma ktoś może batery packa do lampy 540?
albo do metza 58 albo do jakiejkolwiek innej lampy...???? :mrgreen:
Cytat
Szukam instrukcji, czasu ładowania z tym przyspieszaczem
jeśli byłoby podobnie do metza, to przyspieszenie przy max błysku 2x [czyli zamiast 5 - 2.5sek. Niespecjalnie...]
Cytat
opisu złącza, ewentualnie informacji gdzie to można pomacać i sprawdzić, czy samemu tego się nie da zmontować (ewentualnie kupić).
To byłoby piękne ;-) Jak będziesz miał jakiekolwiek info, daj znać.
 

alkos  Dołączył: 18 Kwi 2006
szadok napisał/a:
jeśli byłoby podobnie do metza, to przyspieszenie przy max błysku 2x [czyli zamiast 5 - 2.5sek. Niespecjalnie...]


Moze byc roznie... w SB800 nikona adapter pozwalajacy na dolozenie jednego paluszka (przejmuje elektronike lampy, pozostale 4 zasilaja tylko kondensator) wiecej zmniejsza czas ladowania z 5s do ~3s...
 

Kiwak  Dołączył: 28 Paź 2007
Witajcie, ja mam do Kadyszki lampkę Metza 32MZ-3 ze stopką Canona (!), ale idąc za podpowiedziami z niniejszego forum założyłem ja na aparat (lampa w trybie auto (jej własna automatyka), Pentek na X z przysłoną na 8) i przy zdjęcia seryjnych z lampą na wprost i zoomem lampy na 28 czyli pełne rozpraszanie serie przy pełnej prędkości nie schodzą poniżej 5 klatek - generalnie zazwyczaj idzie 7, jedna przerwy, znowu 4-5, przerwa itd. Czyli jeśli nie chcecie walić długich serii, to lampka byle dość mocna była - kondensator nie rozładowuje się przecież zazwyczaj do zera.
No chyba, że trzeba Wam P-TTL-a, to ja przepraszam ;-)
 

armar  Dołączył: 12 Maj 2007
Kiwak napisał/a:
No chyba, że trzeba Wam P-TTL-a, to ja przepraszam ;-)

Skoro jest P-TTL, to dlaczego nie? ;-)
Jesteś pewien, że przy P-TTL używana jest większa energia błysku?
Tak się pytam, na wypadek gdyby trzeba było jednak zainwestować w możliwość walenia po oczach ile się chce. ;)
 

PiotruśP  Dołączył: 09 Sty 2007
Kiwak, przy błysku na wprost, to większość lampek daje możliwości kilkukrotnego strzału ... gorzej jest przy rozpraszaniu od sufitu ;-) .
 

Kiwak  Dołączył: 28 Paź 2007
armar, , ja miałem na myśli, że jeśli potrzebujemy P-TTL, to nie da rady trzeba jakąś bardzo dedykowaną lampkę, żaden ersatz nie wchodzi w grę. Jeno taka lampka jak moja nieco taniej wychodzi, szczególnie jak się ją już ma. Ponadto bawiąc się canonem nieraz nie mogłem używać ichniego TTL-a (albo nie chciałem), bo on stosował przedbłysk i trwało to za długo jak dla mnie. A P-TTL jakoś w moje ręce nie dotarł, więc nie umiem (d)ocenić zalet. Toteż przepraszam :-)
PiotruśP, jak fociłem od sufitu, to nie podobały mi się twarze - jakoś tak za dużo cieni....
Z lampą w sufit + dyfuzor (teki selfmade - kartonik gumka, wiecie jak jest), to też krótkie seryjki wychodziły. W efekcie bezproblemowo dzieciaczki mogłem zdejmować, a te czekania w naturze nie mają.
Czyli mocna lampa w automatyce i czasem ładowania nie trzeba się przejmować. Oczywiście jeśli nie jedziemy pełną mocą.
Zatem niech Moc będzie z Wami!
 

armar  Dołączył: 12 Maj 2007
Kiwak napisał/a:
armar, , ja miałem na myśli, że jeśli potrzebujemy P-TTL, to nie da rady trzeba jakąś bardzo dedykowaną lampkę, żaden ersatz nie wchodzi w grę.

Wydawało mi się do wczoraj, że nie ma bardziej dedykowanej lampy do K10D niż Pentax 540 FGZ...
Jakże się myliłem... <chlip łezki> <gul, gul, piwo na otarcie łezek> :(

Niemniej jednak gdy już wydałem półtora tysiąca, to jakoś trzeba żyć z tą wymarzoną babą, więc chciałbym sobie nieco to paskudne życie umilić.
Stąd pomysł na walenie po suficie, ścianach, koszuli, czy czymkolwiek innym, by nie widać było, że zdjęcia niedoświetlone dlatego, że mi się nazwa Pentax spodobała, tylko dlatego, że ciemno było. ;)

Kiwak napisał/a:
Ponadto bawiąc się canonem

Weź mnie nie dołuj na drugi dzień po zakupie lampy... :(
 
ClicoFantastico  Dołączył: 14 Paź 2006
alkos napisał/a:

Moze byc roznie... w SB800 nikona adapter pozwalajacy na dolozenie jednego paluszka (przejmuje elektronike lampy, pozostale 4 zasilaja tylko kondensator) wiecej zmniejsza czas ladowania z 5s do ~3s...


Eee tam, na forum strobistów ktoś ostatnio pokazywał własnej roboty battery pack do SB-28 (ale zadziała z każdą inną lampą), zrobiony z 6V akumulatora (kosztuje taki ze 30 zł na allegro :-) ). Poczytajcie komentarze, piszą że takie coś może dać ok. 800 błysków przy pełnej mocy i czasie ładowania 2 sekundy.

Wiem że nie każdy lubi hardkor, ale może akurat ktoś się pokusi o sklecenie takiej machiny ;-) .
 

Kiwak  Dołączył: 28 Paź 2007
armar, ależ oczywiście, że nie ma :-)
Proszę o wybaczenie; ja się tylko chciałem dowartościować, że taki szybkostrzelny teraz jestem i wogle ;-)
Stawiam :-B :-B jakbyś Poznań przypadkiem zahaczył, ale bez chlipania, bo słone będą... I jeszcze dam Ci postrzelać moją metz-canonadą, żebyś zobaczył jakie to paskudne jest choćby z wyglądu (takie ryło tuż nad obiektywem sterczące), że o paru innych drobiazgach nie wspomnę ;-)
A tymczasem życzę miłego łikendu.
 
maVen  Dołączył: 14 Sty 2008
i jak tam armar udalo sie tobie znalesc ten battery pack do fgz540 ??
 

armar  Dołączył: 12 Maj 2007
maVen napisał/a:
i jak tam armar udalo sie tobie znalesc ten battery pack do fgz540 ??

Nie. Masz taki i chcesz się go pozbyć?

Myślałem o pomyśle z akumulatorem jaki podał ClicoFantastico, ale chciałbym mieć coś estetycznego, bo już z moich lamp wystają różne kabelki. :)
Póki co zmajstrowałem sobie Luxyfera, który ma wystarczająco mocy:

 
maVen  Dołączył: 14 Sty 2008
fotka - pelen respekt ( ja nie zdobylbym sie na chodzenie z czyms takim :)) nie mniej jednak szukam jakiegos doladowania dla swojej fgz540, poleglem pare razy gdy w serii robilem po kilka zdjatek z przekadrowaniem, kondesatorki szybko wypstrykuja sie z mocy i trzeba czekac na naladowanie a tu niejednokrotnie nie ma na to czasu ... na poczatku myslalem ze mam aku do bani ale po wlozeniu duracela efekt podobny z tym ze jak je wyjmowalem z lamy byly gorace jak jasna cholera
 
rozio  Dołączyła: 28 Lip 2006
Zasilanie z akumulatora żelowego 6V 7,2 Ah (taki płaski) to piękna sprawa do tej lampki. Pasuje jak ulał do pokrowca od FGZ 540. Doszywa się tylko regulowamy paseczek na ramię (służyć moze i do lampki i do "zasilacza"), a lampę z akumulatorem łączy się takim kablem spiralnym jak od słuchawki telefonicznej (musi mieć tylko grubsze przewody rzędu 2 x 0,75 lub 2 x 1 - bo taki np od słuchawki tel. czy ładowarki samochodowej ma za duży opór i lampa będzie się wtedy dłużej ładować niż na bateriach).
Powiem Wam szczerze, że chodzi na tym rewelka i wygląda na dodatek jak oryginał (futerał jest z napisem Pentax :mrgreen: ). Pełne ładowanie lampki (na ustawionym manualu "1/1" siły błysku i zoomie na 16 mm) mierzone w cyklu kilku błysków jeden po drugim to ok. 2,5 s (dokładnie nie jestem w stanie zmierzyć - kwestia refleksu ;-) ). Włączam stoper na zegarku i równoczesnie przycisk wyzwalający na lampie i mierzę do momentu zaświecenia się czerwonej lampki "gotowości" i to jest czas ok. 2,5 s. Jak ktoś bedzie zainteresowany tym patentem to mogę wrzucić jakieś zdjęcia. "Dopalacz" do lampy tj.; akumulator + ładowarka do akumulatorów żelowych + "ładny" przewód spiralny ( ja mam aż za 30 zł bo w sklepie był tylko 4 m :-? ) + regulowany pasek na ramie + złączka do spinania/rozpinania przewodu + taśma izolacyjna ( i ew. jakaś "opaska" termokurczliwa na połączenia przewodu) to koszt w granicach 100 zł. Oryginału TR Power Packa w Polszy się nie doszukałem niestety.
Aha - ze zdjęciami seryjnymi tj. ile aparat "wydoli" i ładowanie lampy nadąży we wszystkich trybach (PTTL, A, manual - różne "moce") nie ma żadengo problemu.

 
maVen  Dołączył: 14 Sty 2008
chlopie rewelacja !! zapodawaj jakies zdjatka, opis co i jak zrobic JESTEM ZAINTERESOWANY
 
rozio  Dołączyła: 28 Lip 2006
Jutro lub pojutrze za dnia zrobię kilka zdjęć i wrzucę (w chwili wolnego) na forum. Muszę tylko wyjaśnić czy ten "dopalacz" do lampy nie spowodował u mnie zablokowania zooma w lampie (przepalenia jakiegoś układu elektoronicznego od sterowania lub silniczka). Cała reszta elektornki lampy chodzi bez zarzutu, tyko ten zoom mnie "męczy". Prawdopodobnie przyczyna leży w czymś innym - opisałem to w innym wątku - ale przydałoby się to na 100 % wyjaśnić zanim ktokolwiek weźmie się za robienie tego "dopalacza" dla siebie. Zrobiłem też składany (mobilny :)) softbox do fgz 540 - który się robi bez użycia kleju, a całkiem fajnie wygląda i co najważniejsze nieźle rozprasza. Na materiał rozpraszający do softboxa użyłem i polecam ... zwykły biały obrus jednorazowy z ceraty (czy to może sie folią zwie :-P ) z takimi wyżłobieniami-piramidkami (jak w rozpraszaczu lampy) :lol: . Minimalna jest strata światła (mocy lampy), a efekt rozpraszający i ocieplający naprawdę jest super (a testowałem porównawczo różne materiały). Jedyną wadą jest to, że się mnie (ten materiał rozpraszający) i trzeba go nosić (jak nie jest założony na rozpraszaczu) np. w kartonowej teczce. Jak znajdę chwilę czasu to powrzucam to wszystko na forum.

 
maVen  Dołączył: 14 Sty 2008
czekam z niecierpliwoscią
 

milo  Dołączył: 01 Sie 2006
dolaczam sie ;)
 
rozio  Dołączyła: 28 Lip 2006
oki - jak po pracy będę miał chwilę wolnego czasu to udokumentuję to wszystko z opisem.
 
siwyyy77  Dołączył: 23 Lip 2007
rozio, czekamy :-D

Wyświetl posty z ostatnich:
Skocz do:
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach