bbartlomiej  Dołączył: 10 Wrz 2007
Wykonywanie odbitek
Hej, ogólnie to chciałem się pochwalić, że już drugi dzień po kilka godzin w "ciemni" łazienkowej siedzę. Tym razem z powiększalnikiem :evilsmile:
Wniosek taki, że chętnie bym oddał k10d w zamian za kontener papierów i chemii :evilsmile:

No ale mam pytanie - pewnie głupie, ale nigdzie na to nie natrafiłem: Którą stroną wkładać negatyw do powiększalnika? Emulsją do dołu czy do góry? :) Proszę się nie śmiać.
Drugie pytanie to jak radzić sobie z paprochami których mimo czyszczenia jest pełno i w powiększalniku i na kliszach. Da się jakoś usunąć paprochy już z wyschniętych klisz? Może jakieś wtórne namaczanie w czymś? Ramki bezszybkowe już są w drodze.

Kolejna sprawa - da się w jakiś sposób regulować kontrast odbitki? Mam kilka bardzo kontrastowych jak się okazało negatywów i średnio to wychodzi na papierze. Na negatywie widzę mnóstwo szczegółów a na odbitkach czarne lub b. jasne plamy... Wiem o papierach multigradacyjnych ale na razie kupiłem 100sztuk zwykłej fomaspeed na podłożu PE, gradacja normalna. Można coś z tym zrobić?

... no i ten moment, gdy w wywoływaczu w końcu ukazuje się obraz. Bezcenne.
 

tref  Dołączył: 05 Wrz 2006
bbartlomiej napisał/a:
Którą stroną wkładać negatyw do powiększalnika? Emulsją do dołu czy do góry? :) Proszę się nie śmiać
Emulsją do papieru.

bbartlomiej napisał/a:
to jak radzić sobie z paprochami których mimo czyszczenia jest pełno i w powiększalniku i na kliszach
O kliesze dbać. Dmuchać. Szybki powiększalnika polerować. Mikrofibra jest dobra.
Bez szybek będziesz miał mniej syfów, ale jak poświecisz dłużej, to negatyw się powygina i możesz stracić ostrość, więc uważaj.

bbartlomiej napisał/a:
da się w jakiś sposób regulować kontrast odbitki?

Na papierach wielogradacyjnych- filtrami pod obiektyw lub wsadzanymi w szufladkę.
Na papierach stałogradacyjnych dobierasz gradację papieru do odbitki.

Ogólnie podczas próbek wychodzi, jaka gradacja jest Ci potrzebna.


bbartlomiej napisał/a:
na razie kupiłem 100sztuk zwykłej fomaspeed na podłożu PE, gradacja normalna.
Tu nic nie zrobisz z kontrastowym negatywem. Lepiej kup wielogradacyjne i baw się filtrami. Łatwiej, a już na poewno bardziej uniwersalnie. Papiery stałogradacyjne nie dają się regulować w zakresie kontrastowości - normalny to normalny, miękki do kontrastowych, twardy do niekontrastowych negatywów.
 

guerilla  Dołączył: 23 Kwi 2006
na paprochy jest jeszcze jedno wyjście - mleczna szybka/pleksi pod źródło światła, światło jest bardziej rozproszone i większość małych paprochów znika(to się nazywa wtedy głowica dyfuzyjna? ale nie jestem pewien)

Ale zmienia to też wygląd odbitek.. chociaż nie pamiętam w jaki sposób, bo robiłem tylko z szybką, mój ruski powiększalnik był nie do ogarnięcia z kurzem ;-)

[ Dodano: 2008-10-15, 10:47 ]
tref napisał/a:
ale jak poświecisz dłużej, to negatyw się powygina i możesz stracić ostrość, więc uważaj.


Trzeba pamiętać żeby nie świecić sobie żarówką powiększalnika zamiast lampki i wtedy jest git, jeśli włączasz tylko na robienie powiększenia światło..
 

tref  Dołączył: 05 Wrz 2006
guerilla napisał/a:
Ale zmienia to też wygląd odbitek..
spada kontrastowość, a czasem czasy się wydłużają niemiłosiernie i praca tego typu odpada. Czasem. Jak poznasz sprzet możesz tam wkładać co Ci się podoba :evilsmile: i powinno być dobrze. Ja walkę prowadziłem przez ładnych kilka miesięcy, wsadzając nawet serwetki (coś na wzór pergaminu jako dyfuzor). W końcu wywaliłem mieszacz, wsadziłem inną żarówę i palę raz na halogenie, raz na zwykłej.
 

bbartlomiej  Dołączył: 10 Wrz 2007
Dzięki za podpowiedzi. Na korex.net.pl podpowiedziano, żeby spróbować pre-flashingu (www.ilfordphoto.com/aboutus/page.asp?n=125) albo mniejsze stężenie wywoływacza. Ale ogólnie przerzucę się na multigrady.

:-B

Wyświetl posty z ostatnich:
Skocz do:
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach