Cześć

O fotografii produktowej już sporo napisano na tym i na innych forach, ale nie spotkałem się z poradami dotyczącymi fotografowania tkanin, a to będzie mój chleb powszedni przez najbliższy czas.
OK, fotografię detali, sposobów układania się tkaniny już jako tako opanowałem za pomocą AF540 i blendy - zwykła zabawa światłem, ale spokoju nie dają mi próby sfotografowania większych obszarów materiału tak żeby osiągnąć jak najbardziej równomierne oświetlenie całości. Zbudowałem ramę o wymiarach 2 x 1 m na której rozpinam tkaninę i ten obszar muszę oświetlić.
I teraz pytanie nr 1 - światło stałe czy błyskowe? Wydaje mi się, że stałe będzie bezpieczniejsze, bo łatwiej nim modelować. O ile w przypadku materiałów matowych dużo filozofii nie trzeba, o tyle przy niektórych satynach odblaski robią się wszędzie.
Pytanie nr 2 - czy ktoś może polecić jakiś przykładowy zestaw? Myślę, że dobrze byłoby mieć co najmniej 2 źródła światła. Ustawione po obu stronach aparatu. Na tym etapie odpadają wszelkie rozwiązania pro ze względu na cenę. Budżet amatorski.
Pytanie nr 3 - co do rozpraszania światła - parasolki czy softboksy? Jakoś skłaniam się ku parasolce - wydaje mi się, że ma większy kąt rozpraszania, przez co oświetli większy obszar.
Z góry dzięki za odpowiedzi.

PENTAX DA 16-45mm f/4 | Tamron SP 28-75mm f/2.8 | PENTAX-M 50mm f/1.7 | PENTAX AF-540 FGZ @ PENTAX K-7 | PENTAX K100D
FLICKR! | BLOG