Tak to już jest z przeróbkami - rzadko kiedy coś do czegoś pasuje. To są setne części milimetra i prędzej zjesz swój kapelusz, niż dopasujesz na tip-top. Do pentacona były produkowane matówki z mikrorastrem. Może lepiej poszukać oryginalnej?
Jeśli ostrość jest za punktem ostrzenia, to powinieneś nieco podnieść matówkę do góry. To "nieco" to może być np. 0,02mm. A jak góra mikrorastra nie zgadza się z dołem, to znaczy, że matówka nie zachowuje równoległości w stosunku do płaszczyzny filmu. Tu również może "wchodzić w grę" setna lub kilka tysięcznych milimetra. Bez ławy optycznej się nie da.
A może po prostu: obróć matówkę o 180stopni (do góry nogami)?...
Świat już wszystko połknął, strawił, wysrał i prezentuje to jako materiał twórczy.