studentmibm  Dołączył: 29 Mar 2008
Michael Jackson nie zyje :/
Nietety prawda:/ Wielka strata dla muzyki i wogole, pomimo tych wszystkich jego dziwnych historii. Szok, bo czasami ma sie wrazenie, ze takie osoby sa niesmiertelne.
 
Marcinicus  Dołączył: 30 Gru 2006
Przed chwilą też to przeczytałem na jednym z ogólnopolskich portali...jakby część mojego dzieciństwa umarła razem z nim :-|
 

matb  Dołączył: 02 Lis 2006
To tak teraz w co drugim wątku będzie o tum wydarzeniu mowa?
 

MarWoj  Dołączył: 15 Mar 2007
matb napisał/a:
To tak teraz w co drugim wątku będzie o tum wydarzeniu mowa?

matb, gdy obudzi się ktoś kolorowy,to zrobi z tym porządek. A zasięg tego wydarzenia jest dużo większy niż naszego forum - nie obruszaj się,że ktos zaczął "od nowa". ;-)
 
Kuzyn Mygosi  Dołączył: 08 Wrz 2008
Temat by się przydało poprawić bo nie wiem kto to Michaela Jakckson. A tak swoją drogą zaskakujące i smutne.
 

Meggido  Dołączył: 05 Mar 2007
Każdego to czeka. Nic w tym dziwnego.
 
Kuzyn Mygosi  Dołączył: 08 Wrz 2008
Meggido napisał/a:
Każdego to czeka. Nic w tym dziwnego.
No faktycznie - zwykle umiera się w wieku <=50 lat.
 

Meggido  Dołączył: 05 Mar 2007
Jackson, to wyjątkowy egzemplarz. ;-)
 

Matey3000  Dołączył: 14 Paź 2007
No to jednak nie bede na koncercie M J w O2 :cry:
 

Wito76  Dołączył: 10 Kwi 2008
Pamiętam jakie wrażenie robił na mnie ten jego moonwalking w dziecinstwie. Podziwiałem gościa, za taniec, za głos, za teledyski. Mój ulubiony utwór to Smooth Criminal.
Później już trochę inaczej, dojrzalej patrzyłem na tą kontrowersjną postać, ale ta moja dziecięca fascynacja do końca mi nie przeszła. Tak po babsku mówiąc smutno mi trochę dziś.

 

Meggido  Dołączył: 05 Mar 2007
Wito76, to chyba jedyna piosenka z jego repertuaru, która rzeczywiście mi się podobała i do dziś podoba.
 

Eldred  Dołączył: 16 Paź 2007
Możecie poprawić ten tytuł? Ja rozumiem że on dziwnie wyglądał czasami, ale to był facet :->
 

Marek  Dołączył: 21 Kwi 2006
requiescat in pace

I tyle ode mnie...
 

Fafniak  Dołączył: 19 Kwi 2006
http://www.youtube.com/watch?v=_fHoDWc22B0
uwielbiam ten teledysk i muzyke
 

Gwiazdor  Dołączył: 05 Mar 2007
Mimo jego dwuznacznego zachowania w późniejszym wieku (operacje plastyczne, otaczanie się dziećmi) to jego muzyka jest świetna.
 

PiotrR  Dołączył: 03 Maj 2006
Miał swoje dziwactwa, ale muzykiem był wielkim. Zresztą, bez dziwactw też był świetny: http://www.youtube.com/watch?v=C4VCUbL7jsc
 

emigrant  Dołączył: 20 Wrz 2006
Lubiłem go, kiedy jeszcze był w Jackson's Five. Był wtedy naturalny, a talentem przerastał całe pozostałe rodzeństwo z zespołu.
 

Crow  Dołączył: 08 Paź 2008
Fafniak napisał/a:
http://www.youtube.com/watch?v=_fHoDWc22B0
uwielbiam ten teledysk i muzyke

Napisał ją tuż po tym jak pierwsza kobieta oskarżyła go o to, że "zrobił" jej dziecko.

I bzdurą jest to, że wybielał sobie skórę, żeby zostać białym bo miał taki kaprys. Chorował na (nie pamiętam jak się nazywa, chorowało na nią kilkoro ludzi na świecie w owych czasach) polegającą na traceniu naturalnego pigmentu skóry. I TAK robił operacje plastyczne, ale po to żeby naturalnie (pewnie niejeden parsknie śmiechem) wyglądać po utracie pigmentu. Jak wiadomo uroda murzyna oraz białego różni się znacznie np. duży szeroki nos czy spuchnięte wręcz usta. Choroba odbiła się na jego odporności stąd maseczki czy też parasole. Nie bronię go za to co robił. Mam tu na myśli molestowania, o które był oskarżany i inne dziwactwa. Ale tak naprawdę nie wiadomo czy to bzdury wyssane z palca przez matki chcące wyciągnąć od nadzianego faceta kupę szmalu czy najprawdziwsza prawda. Odkąd zaistniał na scenie powszechnie wiadomo, że bardzo lubił dzieci (a to niekoniecznie wiąże się z molestowaniem, ja też lubię i co) oraz miał "jobla" na punkcie ochrony środowiska. Tańca jak twierdził nauczyły go dzieci. W zasadzie wychowałem się na jego muzyce. Brat przegrywał u kuzyna na wieży kasety z jego nagraniami. Przed oczami przeleciała mi cała młodość... a ilekroć słyszę Smooth Criminal i widzę moonwalkera oraz ten słynny "opad" robiony na koncertach czy w teledysku SC miska cieszy mi się jak dziecku, które dostało właśnie lizaka.
 

dzerry  Dołączył: 01 Maj 2006
Thriller, Bad, Dangerous - cokolwiek by nie powiedziec, niezaleznie od gustow, pogladow i opini o czlowieku, to te trzy plyty to arcydziela. Chyba tylko the Beatles potrafili utrzymac taki poziom na swoich plytach. Zadna z tych plyt, sluchana dzisiaj, nie traci myszka, nie wywoluje ironicznego usmiechu. Genialne wyprodukowane jeszcze lepsze kompozycje. Cholerna szkoda...
 

Wito76  Dołączył: 10 Kwi 2008
W taki dzień jak dziś nie sposób nie siedzieć na Youtubie. Wlasnie przypomnialem sobie Smooth Criminal i Black or White. Niesamowity klimat, choreografia po prostu mistrzostwo. A i do ucha też wpadają i zostają na zawsze...
Porównując z dzisiejszymi nieudolnymi choreografiami R'n'B czy rap'u oglądanymi na VIVA widać klasę i mistrzostwo Jacksona. To co, że przez ostatnie lata był wdziecznym tematem dla szyderców i artykuły o nim zawsze miały nutę ironii, były nawet dowcipy o nim. Co z tego. Był wielki, drugiego takiego nigdy nie będzie.

Wyświetl posty z ostatnich:
Skocz do:
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach