mex  Dołączył: 07 Sty 2009
Jak się zachowuje smc-m 50/1.7 przy pełnej dziurze?
Jak wygląda ostrość, mleczność, zniekształcenia wymienionego w temacie szkła przy maksymalnym otwarciu przysłony? Mam zrobione z 5 negatywów tym szkłaem i 135/3,5 i póki co domykam 50 do 2.8 a nie wiem czy jest sens bo jesli nie mydli itp to tego robił nie będę. Jeśli możecie podać mi jakieś linki do sampli to będę wdzięczny.
 

Eldred  Dołączył: 16 Paź 2007
Nie mydli, spokojnie możesz robić na 1.7.
 

Raven  Dołączył: 03 Gru 2007
Za to na pełnej dziurze potrafi zrobić niezłego neona (czyt. aberrację), więc uważaj w pewnych okolicznościach.
 
kierdel  Dołączył: 20 Lip 2007
Raven napisał/a:
potrafi zrobić niezłego neona

Hahaha, piekne :-B Z tego co widze mex robi na kliszy. Na kliszy tez wychodza neony?
 
mex  Dołączył: 07 Sty 2009
Robię na kliczy i to w dodatku cz-b.
Raven czy te aberracje będą powstawały w sytuacjach, w których zazwyczaj powsają czyli kontarstowe sceny itp? Czy może w jakiś specyficznych warunkach?
PS. Czy sytuacja wygląda podobnie dla smc 135/3,5?
 

plwk  Dołączył: 21 Kwi 2006
mex napisał/a:
czy te aberracje będą powstawały w sytuacjach, w których zazwyczaj powsają czyli kontarstowe sceny itp?

Tak, na czarno białych może powodować występowanie nieostrości na krawędziach.
 
kierdel  Dołączył: 20 Lip 2007
mex napisał/a:
Czy sytuacja wygląda podobnie dla smc 135/3,5?

Jezeli chodzi o cyfre, to w przypadku konkretnych szkiel ktorych uzywalem 135/3.5 o wiele bardziej aberowala. Byc moze na filmie 50-tka tez bedzie lepiej wypadac.
 

WuWu84  Dołączył: 25 Wrz 2007
mex napisał/a:
Jeśli możecie podać mi jakieś linki do sampli to będę wdzięczny.


Tu masz kilka na 1,7 i kliszy. Kolor co prawda i skanowane w agfa d-1 (chociaż pewnie i tak lepiej niż ja bym to zrobił na stołowym :evilsmile: )
http://picasaweb.google.p...feat=directlink
http://picasaweb.google.p...feat=directlink
http://picasaweb.google.p...feat=directlink

Zajrzyj do wątku "Pokaż swój bokeh" - myślę, że jakieś skany z kliszy powinny tam też być :-)

Efektu "neona" (domyślam się, że chodzi o tak zwane purple fringing) póki co nie zauważyłem. Ale to już specyfika matryc (im więcej pikseli na powierzchni tym gorzej). Nawet tamron 70-300 na kliszy zachowuję się zdecydowanie lepiej niż na 6 mpix, o 8 mpix mojej starej 350 niewspominająć :-)
 

sylwesto  Dołączył: 16 Sie 2008
mex napisał/a:
póki co domykam 50 do 2.8 a nie wiem czy jest sens bo jesli nie mydli itp to tego robił nie będę.


Nie prościej byłoby zrobić kilka klatek samemu na pełnej dziurze i w różnym oświetleniu?
 

Wito76  Dołączył: 10 Kwi 2008
Cytat
Nie mydli, spokojnie możesz robić na 1.7.

Jak dla mnie mydli, żylety nie ma w kazdym bądź razie.
 
mex  Dołączył: 07 Sty 2009
Wito76 napisał/a:
Cytat
Nie mydli, spokojnie możesz robić na 1.7.

Jak dla mnie mydli, żylety nie ma w kazdym bądź razie.

Zrobiłem już z 5 filmów, ale jeszcze tego nie przeniosłem na papier, stąd moje pytania.
Co do tej 135 to tak naprawde się zastanawiam czy jest mi ona wogóle potrzebna. Poprawcie mnie jeśli się mylę ale wydaje mi się, że jako szkło portretowe nie uzyskam na tym ciekawego bokehu, gdzie słowo ciekawy oznacza taki, w którym tło nie narzucało oglądającemu całej masy szczegółów.
WuWu84 jak dla mnie to te zdjęcia są w zupełności wystarczające jeśli chodzi o bokeh. Jeśli chodzi o ostrość zdjęcia to już nie interesuje mnie to tak bardzo, moim skromnym zdanie zdjęcie robione na filmie powinno mieć delikatną nieostrość, w końcu stare zdjęcia naszych dziadków i babć były delikatnie nieostre. Zdjęcia ostre jak żyleta charakteryzują mi się z cyfrą. Wiadomo każdy ma swój gust, jednemu podoba się ziarno i brud inny lubi jak mu nogi śmierdzą.
 

Raven  Dołączył: 03 Gru 2007
Jak widać zdania są podzielone :-) Jak dla mnie to brakuje trochę ostrości do żylety, ale z kolei mydła wyraźnego też nie ma. W tej cenie to jednak bdb szkło, z niezłą plastyką.
 

jorge.martinez  Dołączył: 16 Maj 2007
mex napisał/a:
póki co domykam 50 do 2.8 a nie wiem czy jest sens bo jesli nie mydli itp to tego robił nie będę.


Tak się zastanawiam... A czemu samemu nie sprawdzisz?

Ja zrobiłem tym obiektywem wiele zdjęć, bardzo dużo portretów na pełnej dziurze. Dwa egzemplarze przeszły przez moje recę. I oba świetnie się spisywały (a jeden dalej się spisuje. Porównywalem do Pancolara 1.8/50 MC. Optyka klasa. Nad czym tu się zastanawiać? Przymykać, otwierać i focić :-)

Cytat
Co do tej 135 to tak naprawde się zastanawiam czy jest mi ona wogóle potrzebna. Poprawcie mnie jeśli się mylę ale wydaje mi się, że jako szkło portretowe nie uzyskam na tym ciekawego bokehu, gdzie słowo ciekawy oznacza taki, w którym tło nie narzucało oglądającemu całej masy szczegółów.


Długie i stosunkowo jasne stałki dają właśnie teki efekt rozmycia, gdzie ginie nam tło. Oczywiście pod warunkiem, że model jest odeń odpowiednio oddalony. Bo że my, nawet na FF musimy być oddaleni, to rzecz oczywista.

[ Dodano: 2009-08-21, 09:40 ]
Choć dla mnie 135mm to raczej do zadań specjalnych szkło zawsze było, niż do portretów. Wolałem zawsze 50mm od 135mm do portretu. A teraz mam Falcona i nie mam już dylematów.
 
MMM  Dołączył: 19 Cze 2009
pentax-m 1.7/50 na pełnej dziurze

tu ostrość z tego co pamiętam była ustawiona na rower



a tu na nieskończoność
 

piotrecius  Dołączył: 31 Gru 2006
Miałem M50 1.7 a potem M50 1.4 - obu używałem głównie na kliszy. Do 2.8 ostrzejsze było M50 1.7. Dawało też mniejszą beczkę.
 

Kosmo  Dołączył: 11 Mar 2008
Wito76 napisał/a:
Jak dla mnie mydli, żylety nie ma w kazdym bądź razie.

Wito, będzie żyleta, tylko GO jest tak mała, że poza nią jest rozmycie.
Przed chwilą chwyciłem za cyfrę i już za chwilę wrzucę tu sampla

[ Dodano: 2009-08-22, 13:34 ]
1) na wprost - tu najłatwiej o błąd, nawet w trakcie robienia zdjęcia zmienisz odległość ciałem względem modelki, lub odwrotnie i już ostrość poszła się..


2) z boku, tu lepiej widać, bo nawet jak się zmienimy dystansem, to nadal ostro jest gdzieś i wtedy widzisz, że to raczej problem małej GO (porównaj oczy poniżej)


[ Dodano: 2009-08-22, 13:36 ]
zdjęcia z ręki na szybko - najlepiej testować na statywie
 

Wito76  Dołączył: 10 Kwi 2008
Kosmo napisał/a:
będzie żyleta, tylko GO jest tak mała, że poza nią jest rozmycie.

Innymi słowy żyleta jest w żyletkowej grubości GO :).
A tak poważniej, trafiam czasem na pełnej dziurze, ale chyba parkinson zbyt poważny u mnie, albo tak przystojny jestem, że modelki się trzęsą, tak czy siak niezbyt często trafi mi się żyleta, dlatego unikam robienia na pełnym otworze. Delikatne przymkniecie poprawia komfort pracy a w przypadku tego szkła niespecjalnie wpływa na pogorszenie bokehu.
 

matth  Dołączył: 21 Kwi 2008
Eee chłopaki, M50/1.7 na F1.7 ostre jest tylko w środku. Za to przymknięte do F2 pokazuje pazury na całej klatce. Gdzieś kiedyś nawet czytałem jego archaiczny test z którego wynikało, że w zasadzie powinno to być szkło o jasności F2 zważając na parametry, które wtedy są bardzo dobre, ale pentax zdjął jeszcze pół działki, bo też jest ok i można drożej sprzedać ;-) Z moich obserwacji się to potwierdza. 1.7 jest fajne do portretu gdzie nie trzeba się zabawiać w dermatologa, ale poza tym przymknąć i od F2 śmigać wszędzie.
 

andrusz  Dołączył: 27 Lip 2007
Kosmo fajną masz tą modelkę, pozuje jak profesjonalistka :mrgreen:

 

Kosmo  Dołączył: 11 Mar 2008
andrusz, razem ćwiczymy.. ;-)

Wyświetl posty z ostatnich:
Skocz do:
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach