Witam wszystkich.
Ostatnio toczyłem (własciwie toczę) boje z serwisem w sprawie problemów z AF-em w K20D. Po ostatniej "regulacji" mam dla wszystkich (no prawie wszystkich) obiektywów stałe przesuniecie AF rzędu +10 (albo powinno być ciut więcej co juz wymaga ingerencji wmenu serwisowym) w menu ustawień niestandardowych i niestety mam zjawisko, że ustawienia pływają (nie określiłem jeszcze czy jest jakaś prawidłowość - czas, temperatura, mechanika, odległosc od fotografowanego obiektu itp).
Serwis jak to serwis próbuje zbyć klienta (doświadczyłem tego wczesniej gdy walczyłem z płytą główną, która została wymieniona dopiero gdy przyniosłem zawiszony aparat do serwisu, a dokłądny opis jak go zawiesić przerósł percepcje serwisanta) - zrobią kilka klatek i mówią ze wszystko OK i próbują zwalić winę na użytkownika - a to kwestionują jakość mojego F50/1.7, albo innych manuali, a to odsyłaja aparat z 3 zdjęciami niby zrobione Pentax smc DA* 50-135 mm f/2.8 ED IF SDM o jakości jakby robione były denkiem od słoika mówiąc ze AF działa prawidłowo.
W serwisówkach do K10D i wcześniejszych modelki znalazłem opisy jak testować/ustawiać AF - odnoszą sie one do obiektywu FA50/1.4.
Poszukuję kogoś z takim obiektywem (najlepiej jak najnowszym, ewentualnie nowszą wersją pięćdziesiątki) w Warszawie i najlepiej z body K20D co by zrobić test porównawczy - chcę przynajmniej obalić zarzut o "starym zepsutym obiektywie".
Od Zenita ABTOMATA do K20D
Od Heliosa 44K i Zenitara do SMC, fan Tamrona
od widła do powidła;-)