No, tydzień temu przyszła mi paczuszka z nowiutkim mocowaniem od skośnookich. Szczerze wszystkim polecam.
Zdjęcie:
Wykonanie bije na głowę wszystkie wynalazki z allegro, cena - 40zł też dużo niższa. Prawie całe wykonane z metalu, co się chwali - zimna stopka jest z plastiku i jest dzięki temu naprawdę zimna - na tym z allegro Metz miał zwarte styki po dokręceniu i musiałem oklejać go taśmą izolacyjną.
Bardzo fajnie rozwiązane jest też mocowanie zimnej stopki - jest ona nakręcana na gwint statywowy (taki jak w zwykłym, aparatowym statywie) więc można zamiast niej nakręcić radiówkę (tak zwykle robię) a przejściówkę wykorzystać do mocowania lampy reporterskiej na statywie aparatowym. Fajnie pomyślane.
Bardzo miłym dodatkiem jest pierścień dociskowy na wspomnianym gwincie - działa jak ten w Metzach AF - można nim dokręcić to co zamocowaliśmy tak żeby ustawiło się w odpowiedniej płaszczyźnie (np. przodem do parasolki, mądrze pomyślane dla osób z lampami nie kręcącymi "dupkami"). Pierścień jest plastikowy z metalowym gwintem. Zmyślnie - nie niszczy dociskanych elementów jednocześnie się nie wyrabiając.
Otwór na parasolkę jest wykonany z plasiku z metalową śrubą. Tutaj z jednej strony fajnie bo parasolka nie trze o metalowe elementy, z drugiej nie jestem przekonany czy po kilku latach używania plastik nie zacznie się niszczyć (aczkolwiek to lita bryła więc może nie będzie tak źle).
Pokrętła i system pochylania jest metalowy, działa bardzo fajnie, naprawdę jestem pod wrażeniem jakości wykonania, kawał metalu, nic nie trzeszczy jak w szrocie z allegro. Części dobrze spasowane, trzyma się prawie tak dobrze jak K-7
.
Ostatni element i moje największe zaskoczenie - mocowanie do statywu. BAJKA! 3 rodzaje mocowania - na zwykły statyw oświetleniowy na większy gwint po wykręceniu mniejszego gwintu małym śrubokrętem (3/8 cala czy jakoś tak) i po wyjęciu całego trzpienia (swoją drogą sam trzpień się przydaje - można za jego pomocą ze zwykłego trójnoga zrobić statyw oświetleniowy) mamy mocowanie na standardowe statywy oświetleniowe. Co miłe - nie trzeba nawet nic kręcić, są 2 blokady - jedna wkręcana trzyma solidnie, ale druga to jakby przycisk (metalowy oczywiście) który też dobrze blokuje całość na statywie bez bawienia się w dokręcanie czegokolwiek.
Link do aukcji:
http://cgi.ebay.com/ws/eB...e=STRK:MEWNX:IT
Jakby ktoś chciał to pewnie będę zamawiał w najbliższym czasie drugie dla siebie i przy okazji mogę wziąć więcej
[ Dodano: 2010-04-09, 21:30 ]
O, widzę że to samo można kupić w Polsce... 35zł drożej + przesyłka