Markus  Dołączył: 21 Mar 2007
Przetwarzanie zdjęć i temp. CPU ?
Przetestowałem swój system pod tym względem i uzyskałem następujące wyniki :
Procesor AMD Phenom X4 9650 2,3 GHz nominalnie , podkręcony o 10 % czyli do 2,53 GHz
Chłodzenie standard.
Temp. spoczynkowa po overclock ok.43 C
Uruchomienie SNS-HDR (świetnie wygrzewa procek długie obciążenie rdzeni po 100 %)
maks. uzyskana temp. 65 C!!!! (temperatura pojedynczych rdzeni to maks. 50 C)
Moc procesora 95 W.
Jakie są Wasze wyniki i czy nie katuję za bardzo procka ?
Czy zrezygnować z overclock ?
Pasta na procku OCZ Freeze świeżo położona :-)

 

SeizeThePicture  Dołączył: 07 Lis 2009
65C to nie jest szczyt możliwości AMD. Ja czasami rozgrzewam CPU do 74C. Żyje.
 

wojtekk  Dołączył: 17 Lip 2006
Moim zdaniem overclockowanie procesorów, a zwłaszcza przy pracy w zastosowaniach dla mnie krytycznych - czyli edycji zdjęć - to coś, czego bym nigdy nie zrobił. Quad, którego mam śmiga na 64bitowej Windzie z 8GB ramu tak, że nie wiem, co miałbym mieć z tego overclocka (choć wiem, że mogę jeszcze pokręcić).

Overclocking to trochę gadżeciarstwo, imo.
 
Markus  Dołączył: 21 Mar 2007
70 C to chyba maks. dopuszczany przez producenta ?
Chodzi mi o to żeby CPU pożył najmniej 3-5 lat :-)
 

opiszon  Dołączył: 29 Sty 2008
Markus napisał/a:
Chodzi mi o to żeby CPU pożył najmniej 3-5 lat :-)

a co to za problem dla nowoczesnego procesora :?:
elektronika albo się psuje od razu, albo pracuje długie lata

chyba że ją używasz niezgodnie z przenaczeniem, czyli m.in. podkręcasz

po co :?:
ja się zgadzam w pełni z wojtekk
 
Markus  Dołączył: 21 Mar 2007
Skrócenie czasu przetwarzania HDR to nie gadżeciarstwo :-)
Zapuść sobie wymieniony programik z serią 3-5 zdjęć i czekaj na wynik, 1 min. nie starczy...
 

opiszon  Dołączył: 29 Sty 2008
Markus napisał/a:
Skrócenie czasu przetwarzania HDR to nie gadżeciarstwo :-)

ja bym się kłócił

przecież HDRy to z założenia gadżeciarstwo
więc i cokolwiek w celu ich szybszego tworzenia, jest gadżeciarstwem do kwadratu


P.S. - jaki przyrost prędkości przetwarzania HDR zanotowałeś po podkręceniu procesora :?:
robiłeś jakieś miarodajne testy (w stabilnym środowisku testowym z powtarzalnymi warunkami) :?:
 

k33l  Dołączył: 20 Lut 2010
Czym mierzysz temperaturę, do AMD przydaje się CoreTemp a do wygrzewania rosyjski program S&M.
Co do podkręcania to wszystko zależy od procesora, wcześniej mając Semprona 1,6GHz po podniesieniu go 2,6GHz różnica była znaczna. Teraz na X2 mam ustawiony własny C&C i w spoczynku śmiga na 800MHz i niższym napięciu a podczas obróbki na 3,0GHz i defV.
 
Markus  Dołączył: 21 Mar 2007
Kiedyś zrobię porównanie z overclock i bez.
Temp. mierzę ASUS PC Probe II podaje tylko ogólną temp. procesora albo polecam świetny program CPUID HWMonitor.
Ten ostatni wymieniony nadaje się do testów, zapamiętuje temp. min. / max oraz podaje temp. poszczególnych rdzeni.
W każdym razie zmiana pasty termoprzewodzącej ze standardowej na OCZ freeze daje może 2-3 C różnicy.

[ Dodano: 2010-05-22, 08:41 ]
Core temp coś chyba zaniża temperatury bo oba inne programy podają wyższe..
 

bartwaw  Dołączył: 28 Paź 2009
Do wygrzewania dobry jest OCCT. Ma też pomiar temp.
 
Yura  Dołączył: 03 Kwi 2010
wojtekk napisał/a:
Overclocking to trochę gadżeciarstwo, imo.

Aż mnie krew zalewa ;-)

Overclocking to nic innego jak wyzwalanie zablokowanego przez producenta potencjału w postaci mocy przerobowej, zablokowanego po to aby odblokować po trochu w następnych modelach - tak jest taniej. To tak jak elektroniczne ograniczanie silnika w samochodach, z tą różnicą, że kupując nowszy procesor, dostajemy "trochę odblokowany", później "bardziej odblokowany", a na końcu "całkowicie odblokowany" - to jest właśnie miarą tego czy procek ma potencjał do podkręcania. Jeśli na rynku są dwa procesory, które technicznie są takie same tylko pracują na różnych częstotliwościach, to ten mniejszy łatwo podkręcić do swojego starszego brata, choć bardziej pasuje "brata bliźniaka bez kagańca". Producentom to się strasznie nie podoba, więc wymyślają teorie o psuciu się procka po 5 latach pracy... :lol:

Swoją drogą piękny język polski nie popisuje się tu terminologią. Termin "podkręcić" jest nacechowany negatywnie, to jest "wyjść po za" ("limit" najczęściej). Kiedy angielskie "overclock" to dosłownie "skończyć zegar", czyli "dokręcić", "przywrócić do normy", "ustabilizować", itd, a nie jakieś "podkręcić" vide "przekręcić" :-B
 
sp7foy  Dołączył: 31 Lip 2006
Yura napisał/a:
Producentom to się strasznie nie podoba, więc wymyślają teorie o psuciu się procka po 5 latach pracy... :lol:


Po części też tak bywa.
Tylko, że jest jeszcze coś takiego jak kontrola jakości. Blokada jest nakładana w końcowym etapie, właśnie po tej kontroli. I nie tyle jest to blokada przed podkręcaniem (bo jakby taka była to nie byłoby szans na jej obejście) a właśnie to jest blokada przed złą jakością.
Producent ma zysk jeśli nieudaną sztukę sprzeda taniej niż gdyby ją miał wyrzucić.
To, że taki procek często działa poprawnie o niczym nie świadczy.
Czasem oczywiście jeśli zapotrzebowanie rynku będzie większe niż ilość "bubli" to się w pełni sprawne puszcza jako gorsze. Te oczywiście można sobie przetaktować bez uszczerbku na czymkolwiek. Tylko jak je odróżnić? W warunkach domowych i zajęciach typu granie to można metodą testową.

Tylko jaki to ma sens w obecnych czasach? Teraz raczej jest odwrotna tendencja, spowolnić żeby wyciszyć a być może w ogóle wywalić wiatraczek.

Zmartwię Cię. W przypadku scalaków dużo tańszych też to występuje.
A co najgorsze zwykłe tranzystory i nawet rezystory też nie zawsze producentowi się udają i też trafiają do sprzedaży. Są w pełni sprawne, ale nie do wszystkiego.
 
Kuzyn Mygosi  Dołączył: 08 Wrz 2008
Yura napisał/a:
wojtekk napisał/a:
Overclocking to trochę gadżeciarstwo, imo.

Aż mnie krew zalewa ;-)

Overclocking to nic innego jak wyzwalanie zablokowanego przez producenta potencjału w postaci mocy przerobowej, zablokowanego po to aby odblokować po trochu w następnych modelach - tak jest taniej. To tak jak elektroniczne ograniczanie silnika w samochodach, z tą różnicą, że kupując nowszy procesor, dostajemy "trochę odblokowany", później "bardziej odblokowany", a na końcu "całkowicie odblokowany"
Procesory wyżej taktowane są wycinane bliżej obszaru środkowego wafla. Podczas litografii środkowa część jest dokładniej odzwierciedlana, co pozwala na pracę z nieco wyższym taktowaniem przy zachowaniu tego samego poziomu stabilności, co niżej taktowane rdzenie wycinane z np. obrzeża. Tak więc nie do końca jest tak że procesor X 2,5 GHZ to jest fizycznie dokładnie to samo co procesor X 3,2 Ghz.

Dodatkowo procesory przechodzą testy ... te sprzedawane jako wyżej taktowane, wytrzymują wyższe taktowanie na etapie testów (zwykle wycinki ze środka jak można się domyślić) ... dla tego nieco wyżej podkręcisz najszybsze wersje niż najwolniejsze.

W samochodach też są różnice ... pewne elementy w mocniejszych wersjach są wytrzymalsze ... też nie do końca jest wszystko to samo.
 

PK  Dołączył: 24 Maj 2008
W pełni zgadzam się z Kuzyn Mygosi i sp7foy,
Markus, sprawdzałeś dokładne oznaczenia Twojego procesora- miałem kiedyś Athlona XP 2000+, który występował w kilku wersjach różniących się m.in. maksymalną temperaturą pracy- sprawdź jak jest u Ciebie, być może masz serię, której lepiej nie przemęczać. Drugą sprawą jest cena, jaką przyjdzie zapłacić za kilku- kilkunasto% wzrost wydajności systemu- na pewno zauważalnie wzrośnie poziom hałasu, może też się okazać, że komputer zacznie działać niestabilnie (mój zaczynał automatycznie restartować się po aktywowaniu takiej śmiesznej funkcji w BIOSie (zabójcze czerwone tło) - "red storm overclocking"- mimo wydajnego chłodzenia i procesora wytrzymującego do 90 stopni C).
Ile czasu zyskujesz w składaniu HDR po podkręceniu- minutę- dwie ?
Na wszelki wypadek sprawdź w BIOSie na jaką ile stopni (i czy) jest ustawiona funkcja wyłączania systemu po przekroczeniu krytycznej temperatury.
 

bartwaw  Dołączył: 28 Paź 2009
sp7foy
Cytat
Tylko jaki to ma sens w obecnych czasach?

No bez przesady, że OC jest nie opłacalne lub nie ma sensu.
Prosty przykład:
Core 2 Quad Q9650, którego kupiłem już jakiś czas temu. Po tym modelu to już była tylko dostępna seria Extreme i świeżo pojawiające się i7. W tym przypadku OC było opłacalną alternatywą dla osiągnięcia znacznie większych taktowań (bezproblemowo przetaktowywuje się go o 20-25% na lepszym chłodzeniu powietrzem).

Cytat
Teraz raczej jest odwrotna tendencja,

no to się zgodzę - od tego mam notka :)
 

romeoad  Dołączył: 02 Lis 2009
Yura napisał/a:
To tak jak elektroniczne ograniczanie silnika w samochodach

Ograniczanie silnika przez producenta jest spowodowane tym, że nie wiadomo jakie paliwo i inne płyny eksploatacyjne będzie lał do niego przyszły użytkownik, że nie wspomnę o warunkach meteorologicznych takiej eksploatacji. Taniej więc jest wypuścić silnik ze spalaniem aby otrzymać moc 100KM zamiast ustawić go pod wydajne (i droższe) paliwo i wycisnąć 180KM a potem wydawać fortunę na naprawy gwarancyjne. Tak samo jest z elektroniką. To że w wielu wypadkach się udaje jest wynikiem świadomości użytkownika przetaktowanego sprzętu.
 
sp7foy  Dołączył: 31 Lip 2006
bartwaw napisał/a:

No bez przesady, że OC jest nie opłacalne lub nie ma sensu.


Z punktu widzenia wzrostu wydajności ma sens.
Tylko, że kiedyś zatkanie Pentium 166 nie wymagało większych zabiegów.
Teraz zapchanie takiego Quada to już nie taka prosta sprawa.. Prędzej aplikacja nie umie korzystać z procka niż on się zapycha. Nie sprawdzałem softów do HDR na wieloprockowym / rdzeniowym ale czy one potrafią korzystać z tych dobrodziejstw?

No i tak przykładami obrazując to jak kompilowałem jądro na 386 SX to trwało to 15 godzin. Nie było jak przyśpieszyć ale chciałoby się. Jak teraz kompiluję to trwa to minutę. Przetaktuję i powiedzmy, że zyskam 20% czasu. Za to temperatura i hałas wzrośnie 50%. No i tu twierdzę, że sensu nie ma.
 

Generic  Dołączył: 09 Lis 2007
Yura napisał/a:
Swoją drogą piękny język polski nie popisuje się tu terminologią. Termin "podkręcić" jest nacechowany negatywnie, to jest "wyjść po za" ("limit" najczęściej). Kiedy angielskie "overclock" to dosłownie "skończyć zegar", czyli "dokręcić", "przywrócić do normy", "ustabilizować", itd, a nie jakieś "podkręcić" vide "przekręcić"


E, "overclock": "over"-ponad, "clock"-zegar.

Tak jak overheat, overload, overflow i wiele podobnych o-)
 
Yura  Dołączył: 03 Kwi 2010
Generic, "over - ponad" to jest tłumaczenie domyślne dla języka polskiego i możliwości wykorzystania tego słowa. A ja mówię jak rozumieją to tam gdzie to powstało - czyli "dogrzanie", "doładowanie". W praktyce to oznacza to samo :mrgreen: , ale nie budzi negatywnych emocji.

A co do miejsca na krzemowym waflu skąd pochodzi procek - nie każdy nisko taktowany jest z samej krawędzi i nie każdy taktowany wysoko jest z samego centrum. I o wiele bardziej istotny dla podkręcania jest konkretny model procesora, a nie to czy jest z brzegu czy z centrum wafla. Może być procesor z samego centrum wafla ale to niczego nie zmieni - jest z limitu technologii w której został zrobiony i koniec. I vice-versa może być procek z samej krawędzi wafla ale jego "przyszłościowa" konstrukcja pozwala na zabawy.
Poza tym jeszcze nigdzie nie słyszałem, żeby komuś "wypracował się" procesor :-P
 

Generic  Dołączył: 09 Lis 2007
Yura, ja specjalistą nie jestem, ale nie zgadzam się o-)
Te przykłady z "over", które podałem mają jak najbardziej negatywny wydźwięk.

Wyświetl posty z ostatnich:
Skocz do:
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach