xneon  Dołączył: 11 Gru 2009
koreks bez trzpienia = wyłącznie przewrotki?
wylicytowałem hiszpański koreks AP i wygląda on tak: http://img18.allegroimg.p...45/1138314551_1

moje wcześniejsze doświadczenia kończą się na krokusie 800, który miał bardzo wygodny przy przy wywoływaniu trzpień - tutaj go brak, za to czerwona gumowa zatyczka wygląda na taką, która ma służyć niewylewaniu się chemii przy turlaniu - czyli tylko to mi zostaje albo potrząsanie?
 

dzerry  Dołączył: 01 Maj 2006
W Patersonie, ktory jest bardzo podobny, jest w zestawie tulejka, ktora zaczepia sie wcieciami o plaszczyzne wewnatrz trzpeinia i sluzy do krecenia. Ale nigdy jej nie uzywalem - polecam przewrotki. Nie sadze, zeby cos sie wylewalo. Trzeba tylko pamietac o wytworzeniu podcisnienia przy zakladaniu tego plastikowego kapsla - zamykasz , a potem minimalnie otwierasz, korex robi pssss, szykbo zamykasz i nic nie ma prawa sie wylac. Ten koreks zreszta wyglada jak Kaiser.
 

xneon  Dołączył: 11 Gru 2009
płaszczyzna jest, tulejki nie ma - to używka, którą jednakowoż wylicytowałem za 40zł, a zależało mi pomocnych przy wkręcaniu filmu kulkach. niemniej na aukcjach prezentujących funkiel nówkę też takich nie było - można to gdzieś dokupić? na razie pytam z ciekawości, nie potrzeby.

fakt faktem, z Kaiserem pomyliłem się przeglądając allegro pierwszy raz. kapsel jest za to bardziej gumiasty niż plastikowy i wewnętrznym pierścieniem całkiem rzetelnie zakrywa środkową część zakrętki od koreksu
 

dzerry  Dołączył: 01 Maj 2006
xneon napisał/a:
można to gdzieś dokupić?
MOzna sobie zrobic ze starego dlugopisu :-)
 

xneon  Dołączył: 11 Gru 2009
aa, Jarosław Słodowy, witam :)

Wyświetl posty z ostatnich:
Skocz do:
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach