Goran  Dołączył: 10 Gru 2011
Obiektywy M39
Mam pytanie. Używa ktoś obiektywów z gwintem 39 do cyfrowego Pentaxa? I czy warto sie w to bawić?
 

michal5150  Dołączył: 17 Sie 2007
To raczej do makro. Nie ostrzą na dalsze odległości, w każdym razie ja tylko z takimi się spotkałem.
 
trumil9  Dołączył: 16 Sie 2008
Wszystkie rosyjskie obiektywy z gwintem 39mm, ktore byly do Zenita z gwintem 39mm, po dodaniu przejsciowki M39/M42 bez problemu ostrza z wiekszoscia DSLR. Wyjatkiem sa obiektywy L39, ktore byly wyprodukowane do uzytku z kopiami Leica, dla dalmierzy. Co wiecej stare aluminiowe obiektywy M39 sa doskonalej jakosci, oczywiscie te, ktore byly eksploatowane w normalnych warunkach.
 

radekone  Dołączył: 20 Maj 2009
Ludzie tez podpinaja obiektywy powiekszalnikowe M39 z tego co widzialem na necie. Przede wszystkim dla efektow i bokehow.
 

JacekK  Dołączył: 08 Wrz 2008
trumil9, napisał:
Cytat
Wszystkie rosyjskie obiektywy z gwintem 39mm, ktore byly do Zenita z gwintem 39mm, po dodaniu przejsciowki M39/M42 bez problemu ostrza z wiekszoscia DSLR.
Prawie, bo index dla M42 to 45,5 mm a M39 - 45,2 mm (o ile nie pokręciłem). Przy dłuższej ogniskowej i dużym otworze przesłony będzie problem z ostrzeniem na nieskończoność. Kiedyś już o tym było na forum.
Czy warto? :-( Nie wpłynie to specjalnie na ostrość, kontrast itp. To stara optyka, często bez powłok, źle pracuje pod światło, ale jak kto lubi. O właśnie , na awatarze jest K-x z Industarem 22 3.5/50 też z M39/M42/PK, ale musiałem go troszkę przemontować wymieniając pieścienie dystansowe z innym Idustarem 50 też M39
 
trumil9  Dołączył: 16 Sie 2008
Nie bedzie problemu poniewaz na poczatku rosyjskie a teraz juz wszystkie adaptery M39/M42 wystaja ponad gwint m39. Stare ruskie obiektywy sa jednopowlokowe daja fioletowo niebieski "shine" z frontowej soczewki. Zyczylbym sobie aby wspolczesne obiektywy z dolnej i sredniej polki mialy taki performance jak stare Heliosy 44, Helios 40, czy Tair11.
 

JacekK  Dołączył: 08 Wrz 2008
Tyle że trzeba je jakoś wsadzić do Pentaxa gebiej niż pozwala płaszczyzna oporowa tyłu obiektywu o 0,3 mm. Nie zawsze się da.
Mój najstarszy rusek jest z chyba z czasów Chruszczowa - numer zaczyna się od 55. Podobno to rok produkcji. Fakt że mechanicznie bardzo solidne. Blisko poczatku produkcji pewnie bardziej trzymano sie norm, a może mieli wiecej cykora przed zsyłką za sabotaz pracy socjalistycznej na Sybir?
Trudno już trafić na idealną sztukę, czesto te już półwiekowe i więcej obiektywy maja uszkodzenia zewnetrznych pow. soczewek itp. Moim zdaniem takie stare manuale z kolekcjonerskiego punktu widzenia są interesjące, ale z praktycznego uciążliwe.
 
trumil9  Dołączył: 16 Sie 2008
Posiadalem w sumie okolo 30 roznych aluminiwych staroci M39 z ZSRR i wszystkie wymiataly jakoscia nowe obiektywy rosyjskie a takze (nie wszystkie egzemplarze) odpowiedniki z Zeiss'a. Tair 11 (2.8/133) lepszy byl od Sonnar'a i Triotar'a, a helios 44 od starszych wersji Biotar'a. Stosowalem wylacznie adaptery z rosji. Sa zreszta tutaj sample z moich obiektywow w starym bokeh'u. Numery seryjne niewiele mowia z wyjatkiem kombinacji zer i jedynek (prototypy lub wersje testowe) oraz obiektywy z zerami na poczatku numeru seryjnego. 000645 nie pokazuje, ze byl to jeden z pierwszego tysiaca wyprodukowanych ale, ze zostal wyjety z produkcji i przakazany na prezent dla prominentnych osobnikow zwiazku sowieckiego.
Zrob eksperyment z obiektywem Ziess i np Asahi. 50 tki. Przyloz je do siebie dupkami i zobacz w ktorym wyzej stoi gwint. Pomierz odleglosci. Tam sa roznice okolo +/- 1mm a nie czesci mm. Obydwa obiektywy ostrza bez problemu do nieskonczonosci. Teorie znajdowane w internecie a nawet czasem w powaznych wydawnictwach mijaja sie czasem ze stanem rzeczywistym. Mam kolekcje starych obiektywow kryjacych od 4x5 do 20x24. Bezpowlokowe. Mozna robic pod swiatlo. Wiara w MC jest powszechna, takze w filtry.
 

JacekK  Dołączył: 08 Wrz 2008
Mam tylko 2 takie. Co do numerów seryjnych zauważyłem że zwykle i aparat i obiektyw zaczynaja się od tej samej lub podobnej liczby np Zenit 3M 64xxxxx i Industar 50 64xxxx i Zenit E z 74xxxx z Helios 44-2 73xxxx, Zenit EM 82xxxx z Helios 44 M82xxxx i jeszcze z industar 50-2 82xxxx, Jupiter 9 77xxx i inne podobnie- pasuje. Wywnioskowałem z tej zbieżnosci liczb i czasu zakupu aparatów, że to własnie numer od daty produkcji.
 

Dada  Dołączył: 01 Mar 2007
Od dawna w radzieckich obiektywach numer określał datę produkcji. Pierwsze dwie cyfry -rok, drugie dwie -miesiąc, pozostałe cyfry numer kolejny. Wyjątkiem są niektóre obiektywy produkowane w bardzo małych ilościach, gdzie w numerze jest zakodowany jedynie rok (bez miesiąca) i numer kolejny. Ja np. mam takiego Jupitera 3 - 50/1,5 o nr. 69 xxxx, a Jupiter 8M -50/2 ma już klasyczny układ 70 03 xxx.
 

JacekK  Dołączył: 08 Wrz 2008
Czyli wyłamałem otwarte drzwi :mrgreen:
 

Dada  Dołączył: 01 Mar 2007
Dodam, że analogiczne zasady numeracji są w aparatach.
 

JacekK  Dołączył: 08 Wrz 2008
Dokładnie. Zrobił się trochę OT, ale potwierdziło to moje domysly. trumil9, iDada, dzięki za info.
 
former  Dołączył: 05 Lis 2009
Warto eksperymentować.Mam dwa stare radzieckie obiektywy m39 jeden od zorki 2S-industar3,5/50 z roku 1957obudowa AL oraz od kijewa 3D.5 też industar 2,8/55 z roku 1986.Bardzo dobre do makro.Stosuję z kaerką poprzez przejściówki M39/M42/PK.Polecam.
 

JacekK  Dołączył: 08 Wrz 2008
"A propos słonia..." Czy ktoś z was spotkał sie z Wega1 - 2.8/52 M39 (nie z UFO :-D )
 

Dada  Dołączył: 01 Mar 2007
2,8/52 Industar I-61 był "kitem" do któregoś z Fedów, nie pomnę do którego ( 3, albo 4). Nie spotkałem się z Wegą o takich parametrach, aczkolwiek znając przyjaciół zza Buga mogła to być jakaś wersja tego Industara na eksport na "Dziki zachód".
 

JacekK  Dołączył: 08 Wrz 2008
Nie - inny schemat -5 soczewek, przypomina jakby Heliara Voigtlandera - to nie pochodna Tessara jak Industary. Ponoć był to standart do wczesnych Zenitów z pocz lat 60
Były dwa takie podobne do siebie do FEDów -Industary 26 i 61 z różnymi literkami. Raz widziałem takie cuś ale z bagnetem chyba do Kieva 10/15, ponoć istnieje też z M39

 

Dada  Dołączył: 01 Mar 2007
Aaaa, to możliwe. Zenity 4, 5, 6 miały gwint M39. Zenit 7 miał wtedy rewelację na skalę światową-zooma 37-70 mm :mrgreen:
 

JacekK  Dołączył: 08 Wrz 2008
Rubin czy jakoś tak. Chyba był niewymienny
 

Dada  Dołączył: 01 Mar 2007
Owszem, Rubin. :mrgreen:

Wyświetl posty z ostatnich:
Skocz do:
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach