paoollo  Dołączył: 17 Wrz 2006
K5 i Tamron 17-50 (problem z prześwietlaniem i ostrością)
Witam,
Mam taki problem z moim Tamronem (bo niestety podejrzewam jego), że znacząca ilość zdjęć (niestety nie wszystkie bo wolałbym regularność) znacząco prześwietla. I to bardzo konkretnie, bo gdzieś o 2EV (znaczy jak ustawię korekcję na -2EV to histogram jest sensowny). Dodatkowo zdjęcie wychodzi nieostre - praktycznie nie widzę gdzie szukać choćby fragmentu GO.
Nie mam tego na innych obiektywach.
Co ciekawe na LV ten problem nie występuje. Za to przy ostrzeniu na wyświetlaczu prawie nic nie widać. Bardzo przyciemnia, ale zdjęcie wychodzi dobrze naświetlone i ostre.

Wygląda na jakąś niekompatybilność albo problem z obiektywem (może mechaniczny?). Po zakupie K5 wszystko było ok. Problemy wystąpiły po kilku miesiącach. Firmware najnowszy. Zawiózłbym Tamrona do naprawy jakby zrozumiał czy rzeczywiście to on powoduje problemy i miał pewność, że w serwisie zrozumieją o co chodzi :).

Może podpowiecie, czy to rzeczywiście obiektyw i próbować serwisować? Może ktoś miał kiedyś takie problemy (szukałem ale nie znalazłem)
Pozdrawiam
Paweł

 

jorge.martinez  Dołączył: 16 Maj 2007
Pokaż sample.
 

Robert K.  Dołączył: 24 Lip 2008
paoollo, jaki firmware masz w K-5?
 

hitman1986  Dołączył: 17 Mar 2008
Robert K. napisał/a:
paoollo, jaki firmware masz w K-5?
paoollo napisał/a:
Firmware najnowszy.
 

Robert K.  Dołączył: 24 Lip 2008
Ups... Przeoczyłem info o FW :oops:
A pytałem, bo po zaktualizowaniu FW do najnowszego, miałem również dziwne "zachowania" K-5 z T17-50.
Przede wszystkim z ostrością - niby potwierdzał ostrość, a fotki wychodziły zupełnie dziwaczne.
Ostatnio wiele nie pstrykam, więc nie zgłębiałem tematu. Ale przy najbliższej okazji przyjrzę się bliżej zachowaniu zestawu...
 

plwk  Dołączył: 21 Kwi 2006
Skoro problem tylko z Tamronem to przydałoby się sprawdzić współpracę Tamrona z innymi body.
 
RiddlerPL  Dołączył: 19 Sty 2008
Tamron 17-50/2.8 ma problem tzw leniwej przysłony (zresztą nie tylko on, DA*15-50/2.8 po pewnym zużyciu także). Tzn że lekko "przechodzona" przysłona zaczyna się delikatnie zacinać i nie nadąża z przymykaniem względem tego co wymagałoby body. A więc wpuszcza więcej światła niźli body by "planowało" mierząc ekspozycję (zawsze ten pomiar jest przy w pełni otwartej przysłonie, potem aparat dodaje poprawkę na zadaną przysłonę i na takiej podstawie oblicza czas ekspozycji, zaś dopiero przy robieniu zdjęcia przymyka przysłonę do wartości roboczej). Wtedy im większą przysłone ustawisz tym bardziej aparat prześwietli zdjęcie (większa będzie różnica pomiędzy tym co aparat obliczy a stanem faktycznym). Łatwo to sprawdzić - na 2.8 zdjecia będą naświetlone poprawnie zaś im większa przysłona tym gorzej. Poza tym możesz ustawić jakiś długi czas i dużą przysłonę a potem zerknać w obiektyw czy się domyka i jak bardzo. To widać wyraźnie. Wiem, sprawdzałem sam - miałem te problemy zarówno z Tamronem jak i DA*16-50. Zapewne przy LV body mierzy nieco inaczej światło (a wiec i inaczej dobiera ekspozycję) - prawdopodobnie już po (ewentualnym) przymknięciu przysłony (to byłoby szensowne). Tak więc nawet jeżeli się ona nie przymknie właściwie nie myli to pomiaru (aczkolwiek GO będzie oczywiście inne niż założone - błędne).
Co z LV to ci nie powiem, jednakże z doświadczenia wiem, że K-5 miewa z tym problemy. Sam mam DFA 100/2.8 Macro które w trybie fazowym ostrzy w punkt, zaś w LV ma spory backfocus. Zarówno na K-5 jak i K-7. Śmieszne, ale prawdziwe, nie wiem czemu, może jest lekko uszkodzona elektronika obiektywu (styki czy coś...). Nie wnikałem w to zbytnio - ostrzenia kontrastowego używam raczej incydentalnie. Aczkolwiek gdybym miał K-01 np to mógłby być już problem...
 
paoollo  Dołączył: 17 Wrz 2006


Przykład, który znalazłem na dysku. Przysłona rzeczywiście dość duża, a ekspozycja -2EV a i tak jak dla mnie prześwietlone.
RiddlerPL, to co piszesz to pasuje do moich objawów. Będę rzeczywiście musiał zrobić solidne testy z różnymi przysłonami i z drugim body. Niestety do tej pory nie znalazłem zależności i logiki w takim losowym działaniu, ale teraz wiem na co zwrócić uwagę.
Porobię testy i dam znać co z tego wyszło.
Pytanie tylko czy jak to będzie to zacinanie to serwis pomoże?
 
RiddlerPL  Dołączył: 19 Sty 2008
Możesz sprawdzić to teraz, w 20-30 sekund. Aparat w AV, ISO 100, przysłona na maxa, samowyzwalacz, AF off, kładziesz puszke na LCD (dużym) i robisz zdjęcie. Ekspozycja bedzie zapewne tak długa, że spokojowo starczy ci czasu na zajrzenie w obiektyw (najlepiej jakbyś patrzył tam cały czas). Przysłona powinna się przymknąć do naprawde małej dziurki zanim bzyknie migawka. Jeżeli zrobi to z opóźnieniem (lub nie zrobi wcale) - masz winowajcę. Banał.
Każdy przyzwoity serwis foto może ci to naprawić bo to w miarę prosta sprawa. Minusem jest, ze świadczy to o pewnym zużyciu migawki a więc jest duża szansa że usterka sie odnowi z czasem. Taka już uroda Tamrona - tani, ale szybciej się zużywa bo zrobiony ze słabszej jakości materiałów. Ale podobny problem spotka prędzej czy później wiekszość obbiektywów - wszystko się zużywa. Jak juz pisałem ja miewam podbne problemy z DA*16-50/2.8 - obbiektyw ma już swoje lata i dziesiątki tysięcy zdjęć nim zrobionych - ma prawo.
 
paoollo  Dołączył: 17 Wrz 2006
Zrobiłem szybki test ale jeszcze bez zaglądania do środka :) - to zrobię dziś po południu i przetestuję też z drugim body. Dam znać co zobaczyłem
Ale jak na razie się potwierdza, przy 2,8 jest ok, przy 13 prawie całkowite przepalenie.
Dziękuję za pomoc.

[ Dodano: 2012-02-10, 22:01 ]
RiddlerPL, Twoja diagnoza była trafna aż do bólu. Wpatrywałem się kilka raz i nic. Aż zacząłem wątpić czy cokolwiek widzę. Oczywiście im większa przysłona tym większe prześwietlenie. To samo z K10D. Kita przymyka prawidłowo i jednak ślepy nie jestem - wyraźnie widać przysłonę.
Nie udało mi się zaobserwować i znaleźć zależności na prawidłowe naświetlanie w LV - teraz działa tak samo źle jak przy normalnym podglądzie. Jedynie to jestem w stanie sobie wytłumaczyć, że jak mi dobrze naświetlało to rzeczywiście przysłona wtedy się przymykała, może za późno to robiła, albo nie otwierała się do końca
Tak czy inaczej problem jest z obiektywem i po niedzieli zawiozę go do serwisu - może go ożywią na jakiś czas.

Jeszcze raz dziękuję za pomoc.
 
dlugas1982  Dołączył: 07 Lis 2008
napisz ile to kosztowało jeśli był po gwarancji.
 
paoollo  Dołączył: 17 Wrz 2006
zdiagnozowano mi uszkodzenie wybieraka przysłony. naprawa 220 PLN
 

wanakamura  Dołączył: 03 Lip 2009
miałem taki sam problem, przy czym problem pojawił się po (!) naprawie wykonanej w serwisie Tamrona. Ogólnie radzę przed każdym wysłaniem Tamrona do naprawy spisać co działa i co nie działa. Bo np raz mi przestał ostrzyć na nieskończoność, innym razem miałem zespół (genialna nazwa) leniwej przysłony. :)
Ogólnie ostatecznie wszystko mi naprawili ale trochę to trwało :)
Nie zaprzeczam że przy tendencji K-5 do prześwietlania taką leniwą przesłonę niełatwo zdiagnozować
 

yusuf  Dołączył: 19 Kwi 2006
wanakamura napisał/a:
przy tendencji K-5 do prześwietlania

:?: :shock:
To prawda, że K-5 naświetla bardziej intensywnie niż poprzednie modele, ale jednak znajdą się osoby, które mówią o niedoświetlaniu w porównaniu z konkurencją.
 
Asiulek  Dołączyła: 12 Mar 2012
Witam,
też zauważyłam problem z prześwietleniem. Body k-5 z T 17-50 W moim przypadku wystarczy korekta o 0,3 - 0,7 EV. Radzicie korygować ekspozycję, czy udać się ze sprzętem do serwisu? Zerkałam w szkiełko i wyraźnie widać, że przysłona się przymyka.
Co ciekawe z leciwym analogowym Tamronem 28-200 prześwietlenie występuje czasem i jest nieznaczne, lub nie występuje.
 
Blesso  Dołączył: 24 Wrz 2007
Pokaż prześwietloną fotkę - z exifem najlepiej.

Wyświetl posty z ostatnich:
Skocz do:
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach