Właśnie doszedł do mnie heliopan nd 3.0 (z Raysfoto). Od razu zabrałem się za testy (w nadziei ze nie trafiłem tak źle jak w przypadku Hitecha, którego musiałem oddać). Pierwsze kilka zdjęć, pierwsze zadowolenie zafarbu brak lub ewentualnie wpada w róż. Nawet nie sprawdzałem ale przypuszczam że nie byłoby najmniejszego problemu ściagnąć ten zafarb w LR.
Problem pojawił się po dokładniejszym przyjrzeniu się zdjęciom. Dolna część zdjęcia nie posiada zafarbu (tak z 20% wysokości kadru), natomiast cała reszta minimalnie farbi na ten róż. Przejście między tymi różnicami jest twarde. Obracanie filtra nic nie daje. Zdjęcia robione w pokoju S10-20. Dla mnie ten górny zafarb byłby akceptowalny, ale na całym kadrze bo tak to jest tragedia. Ciężko mi będzie połowę kadru odbarwiać tak, a połowę tak.
Macie jakieś propozycje co może być powodem? Matryca ma jakieś źle nałożone warstwy? Hitech kaszanił obraz ale równomiernie.