dawidlbn  Dołączył: 10 Kwi 2012
  Problem z aparatem Pentax K-R, ponad 2 miesiące w serwisie
Witam, w marcu tego roku zakupiłem aparat Pentax K-R w sieci sklepów EURO (nie polecam), po 4 dniach od zakupu przestała działać lampa błyskowa, udałem się więc do sklepu. Mój aparat trafił do serwisu do Warszawy i wrócił do mnie po ponad miesiącu. Około 2 miesięcy później mój aparat znowu się popsuł - tym razem nie dało się w ogóle zdjęć robić (czarny obraz zamiast zdjęć). Złożyłem więc reklamację po raz drugi, tym razem była to reklamacja na podstawie ustawy (naprawa lub wymiana sprzętu na nowy). Po 2 tygodniach otrzymałem pismo z serwisu, że wymiana na nowy jest dla nich nie opłacalna i zreperują mi aparat najszybciej jak to tylko możliwe... Po około miesiącu wykonałem z żoną około 10 telefonów żeby dowiedzieć co się dzieje z naszym aparatem, okazało się że znajduję się we FRANCJI w serwisie i trzeba cierpliwie czekać. Kontaktowaliśmy się z rzecznikiem praw konsumenta, który powiedział żebyśmy napisali oświadczenie odstąpienia od umowy z żądaniem oddania pieniędzy powołując się na punkty zapisane w konstytucji (nie pamiętam dokładnie ich numerów). Otrzymaliśmy odpowiedź, że nie oddadzą nam pieniędzy i że mamy dalej czekać. Obecnie czekamy już 2 miesiące i tydzień a aparatu jak nie było tak nie ma... Bardzo proszę Was o pomoc co mam dalej robić :(
pozdrawiam
 

plwk  Dołączył: 21 Kwi 2006
dawidlbn napisał/a:
Kontaktowaliśmy się z rzecznikiem praw konsumenta

Trzeba to powtórzyć.
 

kelus  Dołączył: 15 Lip 2012
Cytat
Złożyłem więc reklamację po raz drugi, tym razem była to reklamacja na podstawie ustawy (naprawa lub wymiana sprzętu na nowy). Po 2 tygodniach otrzymałem pismo z serwisu, że wymiana na nowy jest dla nich nie opłacalna i zreperują mi aparat najszybciej jak to tylko możliwe...


Sprawdź czy odpowiedzieli ci dokładnie po 14dniach (lub wcześniej). Jeśli spóźnili się choć jeden dzień to możesz odstąpić od umowy.

Cóż w ustawie jest "odpowiedni czas" i serwis zawsze udowodni, że tyle naprawa musiała trwać.
 
dawidlbn  Dołączył: 10 Kwi 2012
Odpisali na pewno w krótszym czasie niż 2 tygodnie (niestety ) w tym momencie nie mam możliwości jak sprawdzić ponieważ mnie nie ma w domu, ale z tego co pamiętam to napisali coś w stylu, że wymiana jest dla nich nie opłacalna i że natychmiast przystępują do naprawy. Okazało się, że nie potrafili naprawić aparatu i wysłali go do serwisu we Francji o czym oczywiście nie powiedzieli nawet słowa. Chciałbym żeby aparat mi wymienili na nowy, sami musicie przyznać że był wadliwy od początku skoro już 2 razy w ciągu kilku miesięcy znalazł się w serwisie (w tym pierwszy raz po zaledwie 4 dniach od dnia zakupu). Pozostaje mi jedynie kontakt z rzecznikiem praw konsumenta. Dam znać czy udało mi się coś wywalczyć :)

Dziękuje Wam za odpowiedzi.
 

Apas  Dołączył: 26 Sty 2007
Re: Problem z aparatem Pentax K-R, ponad 2 miesiące w serwis
dawidlbn napisał/a:
Po 2 tygodniach otrzymałem pismo z serwisu, że wymiana na nowy jest dla nich nie opłacalna i zreperują mi aparat najszybciej jak to tylko możliwe...


Napisz im, ze dla ciebie nieopłacalne jest czekanie na aparat ponad dwa miesiące, który to aparat do tego ewidentnie nie jest zgodny z umową jako towar (bo miał błyskać a nie blyskał oraz miał robić zdjęcia inne, niz darki) a ponad to ma wade ukrytą, najprawdopodobniej wadliwą elektronikę.
Napisz też, ze nie poinformowali cię o szacowanym czasei naprawy przez co pozbawili cię przyszługujacego ci prawa do kwestionowanie tegoż czasu naprawy jako nieuzasdnienie długiego.
Wprawdzie jestem dziwnie spokojny, ze w Polsce to i tak nic nie da (u mnie by paru menadżerów po takiej korespondencji na bacznośc się przed klientem tłumaczyło, ale to inny kraj trochę...), ale przynajmniej może zagęszczą ruchy w ramach akcji "upierdliwy klient"

Wpadły mi w ręce dwa zapisy odpowiedniej ustawy:
Art. 579. Kupujący może wykonywać uprawnienia z tytułu rękojmi za wady fizyczne rzeczy, niezależnie od uprawnień wynikających z gwarancji.

Oraz:
gwarancja na sprzedany towar konsumpcyjny nie wyłącza, nie ogranicza ani nie zawiesza uprawnień kupującego wynikających z niezgodności towaru z umową.

Oznacza to, że niezaleznie, co sobie sprzedawca zapisal w gwarancji nie znosi to prawa rękojmi. Po drugie - że niezaleznie od uruchomienia trybu naprawy gwarancyjnej, możesz domagać się anulowania umowy w oparciu o niezgodnosć towaru, skoro nawet autoryzowany serwis nie jest w stanie go reanimowac w jakims sensownym czasie. Czy się uda - nie wiem, pytaj prawników...
 

kelus  Dołączył: 15 Lip 2012
Re: Problem z aparatem Pentax K-R, ponad 2 miesiące w serwis
Apas napisał/a:
dawidlbn napisał/a:
Po 2 tygodniach otrzymałem pismo z serwisu, że wymiana na nowy jest dla nich nie opłacalna i zreperują mi aparat najszybciej jak to tylko możliwe...


Napisz im, ze dla ciebie nieopłacalne jest czekanie na aparat ponad dwa miesiące, który to aparat do tego ewidentnie nie jest zgodny z umową jako towar (bo miał błyskać a nie blyskał oraz miał robić zdjęcia inne, niz darki) a ponad to ma wade ukrytą, najprawdopodobniej wadliwą elektronikę.


Musiałby udowodnić, że służył do celów zarobkowych.

Cytat

Napisz też, ze nie poinformowali cię o szacowanym czasei naprawy przez co pozbawili cię przyszługujacego ci prawa do kwestionowanie tegoż czasu naprawy jako nieuzasdnienie długiego.
Wprawdzie jestem dziwnie spokojny, ze w Polsce to i tak nic nie da (u mnie by paru menadżerów po takiej korespondencji na bacznośc się przed klientem tłumaczyło, ale to inny kraj trochę...), ale przynajmniej może zagęszczą ruchy w ramach akcji "upierdliwy klient"


Cóż, lepiej wciskać kit klientowi niż negocjować wymianę z dystrybutorem na Europę.

Cytat

Wpadły mi w ręce dwa zapisy odpowiedniej ustawy:
Art. 579. Kupujący może wykonywać uprawnienia z tytułu rękojmi za wady fizyczne rzeczy, niezależnie od uprawnień wynikających z gwarancji.

Oraz:
gwarancja na sprzedany towar konsumpcyjny nie wyłącza, nie ogranicza ani nie zawiesza uprawnień kupującego wynikających z niezgodności towaru z umową.

Oznacza to, że niezaleznie, co sobie sprzedawca zapisal w gwarancji nie znosi to prawa rękojmi. Po drugie - że niezaleznie od uruchomienia trybu naprawy gwarancyjnej, możesz domagać się anulowania umowy w oparciu o niezgodnosć towaru, skoro nawet autoryzowany serwis nie jest w stanie go reanimowac w jakims sensownym czasie. Czy się uda - nie wiem, pytaj prawników...


W EURO mają prawników, którzy będą ci pisać różne magiczne pisemka bo im też nie chce się załatwiać wymiany z dystrybutorem, lepiej zjechać się na kienta, taka komunistyczna mentalność.

Wyświetl posty z ostatnich:
Skocz do:
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach