Witam
Taką przypadłość mam od jakiegoś czasu.
Aparat prześwietla mi klatki w trybach automatycznych P, Tv, Av. (Im bardziej ma być otwór przymknięty, tym jest gorzej).
Jedynie w trybie M i manualnym ustawieniu przysłony na obiektywie, klatki wychodzą dobrze naświetlone (pomiar AF-L).
Jest to wg mnie problem sterowania przesłony z body, bo sam pomiar światła daje dobre wartości ekspozycji, a wygląda to tak jakby aparat nie przymykał przysłony do danej wartości.
Podobnie podgląd GO działa tylko w trybie czysto manualny, nawet gdy na obiektywie ustawiony jest tryb A, niby słychać dźwięk przymykanej przysłony, ale obraz w wizjerze się nie zmienia.

Czy ktoś się już może spotkał z takim problemem, czy jest sens ($) oddawać do naprawy, a może problem jest trywialny?
Mam jeszcze jedno body, niby padnięta płyta główna - może coś da się wykorzystać do
naprawy?

A i jeszcze jedno, z menu znikła mi możliwość ustawiania pomiaru matrycowego.

MZ-50, K-50, DSC-W35.
fotki

Czy dzieje się tak z kilkoma obiektywami czy z jednym?

Pozdrawiam

6x6 - 24x36 - FF - APS-C - malutki dron

Są dwa lematy Dady-Opiszona.
Trzeci lemat Dady - FuFu w kwadracie jest boskie.
Pozdrowienia z jaskini Kicka

Ja tu widzę dwa różne problemy ale chciałem wyjaśniać po kolei.

Pozdrawiam

6x6 - 24x36 - FF - APS-C - malutki dron

Sprawdzone z kilkoma szkłami między innymi.
A50/1,7
Tamron 28-75/2,8 z A
No i kit 18-50

Jeszcze kilka innych, stąd moja diagnoza.

AF działa ok, jak na moją puszkę

MZ-50, K-50, DSC-W35.
fotki

Oba problemy występują z kilkoma szkłami?

Pozdrawiam

6x6 - 24x36 - FF - APS-C - malutki dron

Tak

MZ-50, K-50, DSC-W35.
fotki

W takim razie wygląda na dwa problemy z body. Jeden to "leniwy" popychacz przysłony a drugi to styki. Body do naprawy.

Pozdrawiam

6x6 - 24x36 - FF - APS-C - malutki dron

Czyli chyba mało opłacalne w moim przypadku.

MZ-50, K-50, DSC-W35.
fotki

Daj do wyceny, może tylko czyszczenie.

Pozdrawiam

6x6 - 24x36 - FF - APS-C - malutki dron