WItajcie! mam problem z wyżej wymienionym otóż czasem przesunięcie wajchy naciągu przesuwa film ale przy próbie strzału migawka się nie zwalnia,trzeba jeszcze raz naciągnąć i oczywiście leci następna klatka,następne zdjęcia wszytko działa jak należy. Po odstawieniu aparatu na następny dzień problem się powtarza ale tylko za pierwszym razem. Nie wiem jak wygląda film bo jeszcze nie wywołałem. Aparat kupiony rok temu od Niemca w stanie mint i do tej pory wszytko było ok.Sprzęt był przeglądnięty,wymieniona gąbka etc.

To typowa usterka. Zdaje się, że lepiej kupić nowy niż ten naprawiać.

Nie ma głupich pytań. Są tylko głupie odpowiedzi. / http://nemo1125.blogspot.com/

Zdejmij dolną pokrywę, nie blokuje Ci się tam taki mały dzyndzel.
Sprawdź czy nie pękła jakaś sprężynka czy też nie dostał się jakiś syf.

Dzięki spróbuję,chociaż dół chroniony jest przez oryginalny futerał