Załóżmy, że mamy bagnecik FD jak niżej:
http://en.wikipedia.org/w...D_lens_rear.jpg
Czy ktoś byłby w stanie wyjaśnić jak to wszystko działa- w Pentaksie mamy stronę nieocenionego Bożydara, który wszystko ładnie wytłumaczył, a tu- ni choroby nie mogę się doszukać co i jak.
Czy tu też przysłona domyka na podobnej zasadzie, co u nas?

heretyk

Jest dzyndzel/popychacz przysłona jest domykana podczas podglądu głębi ostrości lub po naciśnięciu spustu migawki i zrobieniu zdjęcia. .... itd itd

co ja będę pisał, jeszcze błędy zrobię jakie

tu Bożydar http://mir.com.my/rb/phot...urces/fdlenses/

boso

Dzięki- jestem w trakcie czytania.
Choroba, jes»t bożydar... ale wciąż mnie jedno nurtuje- zamyka się pasywnie (jak u nas) czy aktywnie przez aparat»?

heretyk

http://mir.com.my/rb/phot...nses/index3.htm

tu dokładniej
nie wiem co to pasywnie, nie zamknie się jak dzyndzla nie przesuniesz

w życiu nie bawiłem się pentaxami ja tu tylko dla to forum

boso

Jesteś wielki.

heretyk

coby nam brzuchy rosły w końcówce karnawału

boso

Odkopuję: od którego miejsca na obiektywie mierzy się odległość rejestrową ?

heretyk

Raczej od powierzchni rejestrującej.

http://en.wikipedia.org/w...D_lens_rear.jpg
Obstawiam powierzchnię pomiędzy "wysepką" otaczającą tylną soczewkę a pierścieniem mocującym na zewnątrz. Tylko czy mam rację?

heretyk

Dokładnie to jest ten nie malowany pierścień z wycięciami bagnetowymi.

Teraz to mi namąciłeś- wycięcia są na obrotowej blokadzie najbardziej na obwodzie. Do czoła "bagnetu" w korpusie dotyka powierzchnia jak wyżej.

heretyk

45,46 vs 42mm oznacza mniej więcej, że przy przejściówce bez dodatkowej soczewki nie da rady.
Wystarczy zresztą poszukać na serwisach aukcyjnych, żeby się o tym przekonać.
Mam taką i wiem, że nie warto samemu dłubać bo to nie tylko soczewka, ale i przymykanie przysłony.
Prawdopodobnie niedługo będę pozbywał się całego systemu to może i ona trafi na giełdę

Racja, ale nie do końca- istnieje obiektyw przerabialny*- lustrzany 500/8- z 2 powodów:
1) nie wymaga protezowania automatyki przysłony
2) odległość od ostatniego elementu (jakkolwiek nie mierząc) jest na tyle duża, że można zdemontować tylny pierścień, na którym trzyma się zacisk "bagnetu" i zastąpić go przejściówką (krótszą o 3,46 mm) na K. => nieskończoność bez badziewnej soczewki.

*tzn uzyskujemy nieskończoność bez dodatkowej optyki a sama procedura jest odwracalna

W tej chwili jestem na etapie projektowania adaptera.

Tak, wiem, że się średnio opłaca, ale to dla sportu (jak nazwać wskrzeszanie martwego systemu? nekromancja?)

heretyk

No jak dla sportu to wszystko można, albo prawie wszystko.
W takim razie może to Ci pomoże albo przynajmniej zachęci do dalszych eksperymentów:
http://www.penta-club.ru/...D%D0%B0-pentax/

Znam i widziałem. W kolejce czeka też "zwykła" 200/4 w stanie mocno niekolekcjonerskim- zobaczę jak wyjdzie z 500/8

heretyk