To tyle jeśli chodzi o mnie w temacie "złota rączka"
Ale do rzeczy:
Był sobie kiedyś obiektyw CZJ PRAKTICAR 3.5/135 MC z mocowaniem PB i był fotoamator o pseudonimie Sid Gotama któremu się zamarzyło połączenie tego obiektywu do K5II od Pentaxa...
Poczytałem co mogłem jeżeli chodzi o takie połączenie i przystąpiłem do dzieła.
Odkręciłem bagnet:
Tokareczka, parę liźnięć po piórach i już...
Wstępnie przymierzyłem do pierścieni makro i konwerterów z mocowaniem PK czy jest dobrze, następnie skręciłem wszystko (trzy godziny zabawy z kuleczkami które robią za łożysko a i tak chyba parę zgubiłem) i próba na body.
No niestety, nie przekręcę. Pora na iglaki i precyzyjne piłowanie.
Po godzinie Voilà, wchodzi, ba nawet zabezpieczenie zaskoczyło.
Działa świetnie, pozostaje jeszcze sprawdzić jak z ostrzeniem na nie skończoność ale to jutro.
To wypinam. Zonk
.. i jeszcze raz, nic... @#$% styki, zapomniałem zalepić/usunąć styki @#$% i jeszcze raz @#$% i co teraz?
Nożyk do tapet i piłowanie, to będzie trwało wieki.
No nic albo body albo obiektyw.
Obiektyw przegrał, co chyba nikogo nie dziwi.
Pierwszy pomysł to rozbijanie kolejnych soczewek z nadzieją że to coś da a przy okazji nie zniszczymy za bardzo wnętrza body.
Czy Wy też poczuliście na tą myśl ciarki po plecach i pomyśleliście ale ten Sid Gotama głupi?
Ja nie, pomyślałem wprost: no i co teraz deklu po co ci to @#$% było?
Raz się żyje.
Złapałem obiektyw lewą dłonią, wcisnąłem przycisk blokady, zacisnąłem zęby i...
... ukręciłem obiektyw.
Dupka wraz z pierścieniem przysłony została w body ale przynajmniej czarne myśli odeszły... nie jest źle.
Przykryłem dziurę z lustrem ściereczką i zacząłem wydłubywać to co zostało: kombinerki, obcinaczki, pęseta, śrubokręt i...
... mogłem spokojnie wytrzeć czoło z potu bardzo dużym ręcznikiem.
Udało się, na bagnecie z body zostało parę rys z nożyka do tapet ale one z czasem znikną.
A, byłbym zapomniał. Jak by ktoś miał pierścień z oznaczeniami przysłony z tego modelu Prakticera to chętni przyjmę/kupię
Teraz już jestem nieco mądrzejszy doświadczeniem (choć nie sądzę by mi iku przybyło) więc pomyślę z piętnaście razy zanim zamontuję.
Ku przestrodze.
Sid Gotama
PS
Do moderacji: wiem że to ze złotą rączką nie ma nic wspólnego, ale nie znalazłem odpowiedniego działu na opis mojej przygody