Nikt nie jest wróżką by cokolwiek z tych zdjęć wywnioskować.
- Po pierwsze - jakiej ostrości wymagasz od matrycy o poziomym rozmiarze obrazu 4288 pikseli przy kadrze szerokości 100 i więcej metrów? Skoro na jeden piksel przypada 10 i więcej centymetrów realnego obrazu to nie ujrzysz pojedynczego liścia, cudów nie ma.
- Po drugie - nic nie wywnioskuje się ze zdjęć o takim stopniu kompresji i pokazanych w tej wielkości,
- Po trzecie - należy podać wartość ekspozycji czas, przysłonę i ogniskową,
- Po czwarte - wszystkie zdjęcia to kadry w których obiekty są w różnych odległościach, bez danych co do przysłony i ogniskowej oraz na co była ustawiana ostrość nie można wywnioskować jaka była realna głębia ostrości - o ile wiesz co to pojęcie znaczy.
By cokolwiek wywnioskować fotografujemy obiektyw położony RÓWNOLEGLE do powierzchni matrycy czyli np płaską ścianę o fakturze pozwalającą ocenić obraz.
- Po piąte - wszystkie kadry są ewidentnie źle naświetlone - myślę, że najpierw powinieneś liznąć trochę podstaw co z czym się je - czas, przysłona, głębia ostrości, korekcja ekspozycji, itd.
Źle dobrane parametry ekspozycji mają wpływ na uzyskany obraz - mówić prościej degradują go.