slwk2020  Dołączył: 22 Paź 2020
plwk napisał/a:
Dopiero zobaczyłem, że to już 4,5 roku. Jak już pisałem, musiałem w tym czasie czyścić głowicę tylko raz.

Mówisz o L310, czy L850 ?
 

plwk  Dołączył: 21 Kwi 2006
L310, ale używam ją wyłącznie do zdjęć.
 

Enzo  Dołączył: 20 Gru 2006
slwk2020 napisał/a:
Enzo,
A czy pamiętasz, jaki był koszt wymiany głowicy w stosunku do ceny nowej i jakie widzisz tego przyczyny, ile czasu używałeś drukarki do awarii i ile używasz po wymianie głowicy.
Pozdrawiam.

W wątku, który już Ci podlinkowałem znajdziesz odpowiedzi na nurtujące Cię pytania. O przyczynach już napisałem - głowica jest po prostu lichej jakości, co nie oznacza, że musi się zepsuć, ale prawdopodobieństwo jest spore.
 

bbartlomiej  Dołączył: 10 Wrz 2007
slwk2020 napisał/a:
bbartlomiej,
Skoro reanimowałeś swoją L805 i ją dalej używasz to myślę, że z wydruków jesteś raczej zadowolony.
Pozdrawiam.
L800 - ale powodem reanimowania było to, że miałem jako alternatywę kupno nowej L805. Głowica wyszła jakieś 400zł taniej (może 500zł, nie pamiętam dokładnie). Jakość wydruków dla mnie jest aż nadto. Zwłaszcza po kalibracji.
 

M.K  Dołączył: 26 Sie 2007
Wiem, że nie będziecie mnie lubić za to co napisze, ale głowice upierniczyliscie sami przez złe traktowanie.
To że daje nieregularne wydruki to efekt zaniechań regulacji fabrycznej. Po prostu jej nie regulują.
To że, się zapycha wcześniej prawdopodobnie jest też spowodowane jakimś uproszczeniem.
Głowice są niszczone przez użytkowników. Najczęściej wtedy gdy się zapycha, a użytkownik robi wszystko co mu wpadnie do głowy żeby działała.
Zapchaną głowice tuszem barwnikowym jeśli nie była katowana czyszczeniem zawsze można uratować. Oczywiście jest margines wadliwych głowic. Nie oszukujmy się - jest on bardzo mały. Więc przypominam - jeśli masz zapchaną głowice, poczytaj na forum jak ja przywrócić do życia. Nie działaj w emocjach, że to koniec drukarki. To nic takiego.
 

Enzo  Dołączył: 20 Gru 2006
M.K napisał/a:
Oczywiście jest margines wadliwych głowic.

W tym problem, że w Epsonach L800/805 jest on spory. Nie wiem co musiałby zrobić użytkownik, żeby spowodować nieszczelność głowicy.
 

M.K  Dołączył: 26 Sie 2007
np 10 razy pod rząd zrobił czyszczenie głowicy(a czasami 3 wystarczą), gdy jest problem z zapowietrzeniem. Głowice są klejone, a w środku mają elementy grzejące się w ułamkach sekundy do bardzo wysokich temperatur. Brak tuszu - brak chłodzenia. Jedno - dwa czyszenia epson zniesie dzielnie jeśli nie ma tuszu. Ale 10 już nie.
 

Enzo  Dołączył: 20 Gru 2006
M.K, widzisz, nigdy nie czyściłem głowicy więcej niż 3 razy. Więc Twoja hipoteza o winie użytkownika nie sprawdza się w moim przypadku.
 

M.K  Dołączył: 26 Sie 2007
*nie dotyczy Enzo
i bardzo dobrze robisz.
 

M.K  Dołączył: 26 Sie 2007
No dobra może niepotrzebnie Wam cisnę. Z naciskiem na może :)
 

M.K  Dołączył: 26 Sie 2007
Epson xp-15000
6 głowic. Układ kolorów. Czarny, szary, magienta, cyan, czerwony, żółty.
Podejrzewam, że machnie mono bez problemu. Max rozmiar wydruku a3+.
Można uzbroić w ciss lub wieczne kartridże.
Cena 1799 z wiecznymi tuszami i ze 100ml do każdego koloru. Jeśli miałbym wydać 1300 na l805 to wolałbym dołożyć i kupić xp15000 zwłaszcza, że dostajemy format a3 i mono w cz-b.
A jeśli założyć ciss to jest to rozwiązanie dużo łatwiejsze do serwisowania niż oryginalny ciss zespolony od Epsona.
 

kerad  Dołączył: 02 Sie 2006
Niestety drukarki Epsona na których miałem okazje drukować były awaryjne, głowice bardzo wrażliwe na zasychanie a naprawy kosztowne. O jakości wydruków złego słowa powiedzieć nie mogę ale "padanie" głowic czy jak ostatnio płyty głównej zaraz po okresie gwarancji oceniam negatywnie.
Obecnie jedzie do mnie Canon PIXMA G540. Drukarka 6 kolorowa Bk/C/M/Y/R/GY. Wymiana głowic oraz kasety konserwacyjnej wydaje się być prosta jak wymiana pojemników z tuszem. Obym nie musiał tego zbyt często wymieniać. Czas pokaże czy to był dobry zakup.
 
slwk2020  Dołączył: 22 Paź 2020
kerad,
A do mnie dotarła właśnie Epson L805 tzn. klon wielofunkcyjny L850. Myślę, że podzielimy się wspólnie swoimi wrażeniami z użytkowania, a z czasem ocenimy trwałość i niezawodność sprzętów. Wybrałem opcję urządzenia wielofunkcyjnego z uwagi na to, że będzie częściej używane niż sama drukarka do foto, co powinno być z korzyścią dla głowicy.
Pozdrawiam.
 

kerad  Dołączył: 02 Sie 2006
A tak z innej beczki - testował ktoś robienie odbitek na papierach światłoczułych z plików cyfrowych?
 

M.K  Dołączył: 26 Sie 2007
Trzy dni walczyłem z zapowietrzeniem głowic w dwóch 1500. W końcu też ogarnałem zapowietrzenie w l805. Szczerze powiem, że najczęstszą przyczyną jest właśnie zapowietrzanie poprzez łapanie lewego powietrza często przez użytkowników określane zasychaniem.
kerad, nie do końca rozumiem o co pytasz...
 

plwk  Dołączył: 21 Kwi 2006
Zapytał w złym wątku. ;-)
 

M.K  Dołączył: 26 Sie 2007
W sensie klasyczne wywołanie z cyfry w domowych warunkach? Wątpię żeby ktoś miał cyfrową głowicę do naświetlań w domu.
 

powalos  Dołączył: 20 Kwi 2006
Ponoć można wykonać negatywy z plików cyfrowych ale to w naświetlarniach. Mają takie urządzenia chyba w drukarniach. Tylko nie wiem czy ktoś jeszcze gdzieś świadczy takie usługi. Trochę jest o tym tu, na Korex'ie
https://www.korex.net.pl/...-t12018-15.html
 

M.K  Dołączył: 26 Sie 2007
A jaki to ma sens? Magia kliszy? Jeśli rzeczywiście jest lepsza, to chyba musi być naświetlona z natury, bo naświetlając ją plikiem o rozdzielczości np 20mpix nie pojawią się nagle informacje, których po prostu na pliku nie ma. Pozostaje owa magia.
 
slwk2020  Dołączył: 22 Paź 2020
M.K napisał/a:
W końcu też ogarnałem zapowietrzenie w l805. Szczerze powiem, że najczęstszą przyczyną jest właśnie zapowietrzanie poprzez łapanie lewego powietrza często przez użytkowników określane zasychaniem.

Napisz dwa zdania jak usunąłeś tę przypadłość.

Wyświetl posty z ostatnich:
Skocz do:
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach