M.W  Dołączył: 20 Sie 2008
[fotografowie] Paul Caponigro
Cytat

Paul Caponigro

Jednym z najbardziej znanych uczniów Minora White'a był Paul Caponigro . Podobnie jak jego nauczyciel, Caponigro szukał fotografii w transcendencji. Pragnął przede wszystkim uzyskać taki “stan serca", który umożliwi mu dostęp do głębszej, instynktownej wrażliwości. Obserwując “nieruchome i milczące" pejzaże, starał się wyczuwać ich ukrytą emocjonalność. Łącząc swoją “wewnętrzną ciszę" z nieruchomymi siłami życia, Caponigro przenikał do tajemnicy istoty bytu. Debiutancką serię zdjęć, opublikowaną w 1958 roku w kwartalniku fotograficznym “Aperture", zatytułował “Doświadczenia z bezkresem". Zdjęcia różnych fragmentów cmentarza nawiązywały do innego – niewidzialnego, ale wyczuwalnego świata. Głębokie, osobiste zjednoczenie wypływające z wewnętrznej ciszy, było głównym motywem w twórczości Caponigro. Szukając źródła wyobraźni, zadawał sobie pytanie “skąd biorą się obrazy?”. Czy ukryte są w człowieku i czy on potrafi korzystać z tego źródła? Dostrzegając realność i zależność fotografii od świata zwenętrznego, szukał środków, za pomocą których mógłby dotrzeć do wewnętrznych prawd, poza powierzchowną wizję rzeczy. Uważał, że zbyt dosłowne pojmowanie rzeczy, oparte o wyuczone reguły, przeszkadza lub wręcz uniemożliwia głębokie doznawanie. Według Caponigro, obrazy już istnieją na innym poziomie, musimy je tylko odebrać z naszej wyobraźni, która w tym momencie się ujawnia. Fotografując naturę, Paul Caponigro wyczuwał jeszcze raz siły tworzące te formy. W ten sposób poszukiwał harmonii między samym sobą, a zewnętrzną realnością. Fotografia była dla niego miejscem spotkania wieczności w przemijalności, wypływającym z bezpośredniego zbliżenia z naturą.
W czasie podróży po Irlandii natknął się na dolmen, który wywarł na nim tak duże wrażenie, że postanowił skupić swoją uwagę głównie na megalitach. W kamiennych blokach odkrył uśpioną energię. Skały były dla niego czującymi bytami, a on w stanie wewnętrznego uspokojenia czekał, aż zostanie “porwany" w ich rytm. W pulsującej ciszy odnajdywał transcendentalną jedność. Dla Caponigro najważniejsze są te zdjęcia, które czuł, że musi zrobić w tym, a nie w innym momencie – fotografie wynikające z zespolenia, wykraczające poza zewnętrzną obrazowość. Podsumowując swoją pracę, Caponigro napisał: “Rzeczywista twórczość jest sprawą wewnętrzną. Spokój i równowaga wewnętrzna są najważniejszymi towarzyszami w rzemiośle, które uprawiam". Autor: Michał Jeliński

Wyświetl posty z ostatnich:
Skocz do:
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach