foto  Dołączył: 03 Maj 2013
jorge.martinez - plotki też słyszałem cztery lata temu na targach foto w Łodzi od przedstawiciela Ricoh/Pentax , rozmawialiśmy o tym z 20 minut
 

modrzew  Dołączył: 07 Gru 2008
Wiktor napisał/a:
Zdziwiło mnie stwierdzenie jednego z dyskutantów na forum że bezlusterkowce są obecnie modne.

Tak, niektórzy tak mają i to nie chodzi tylko o użyszkodników Pentaksa. Taka próba wyparcia rzeczywistości. Swoją drogą śmieszne, tak jakby cyfrowa lustrzanka była jakąś ostateczną formą aparatu fotograficznego a reszta to fanaberie :mrgreen:
 

Kuba Nowak  Dołączył: 12 Maj 2010
Nie bardzo rozumiem nad czym się tu rozwodzić. Każdy sapiens ocenia aktualnie dostępną ofertę i dokonuje wyborów wg własnych potrzeb.
Chcesz szybkostrzelnego bezlusterkowca, to go bierzesz.
Jeździsz najnowszym porszakiem, to kupujesz limitowaną leicę.
Wszystko jest za ciężkie, to przechodzisz na system smartfonowy z ośmioma obiektywami w jednym body.
Ja tam lubię lustrzanki i nie potrzebuję z helikoptera robić zbliżenia na twarz kolarza z kurde poloń jako reporter tvgie. Już dawno pogodziłem się z tym, że Pentax jest systemem dla amatorów. Najważniejsze, że jego używanie daje mi przyjemność i satysfakcję.
 

greentrek  Dołączył: 14 Sie 2012
Dyskusja typowa jak na Optycznych - jesteś w mainstreamie albo giń :-P A podstawowym kryterium oceny aparatu jest sprawność AFu w ciemności :roll:
 
adi24-78  Dołączył: 11 Lis 2010
Cytat
Zdziwiło mnie stwierdzenie jednego z dyskutantów na forum że bezlusterkowce są obecnie modne


Według słownika polskiego moda to również

krótkotrwała popularność czegoś nowego w jakiejś dziedzinie
 

Mechanik  Dołączył: 22 Lip 2014
A ja się tak dziś w robocie zastanawiałem... Aparaty idą generalnie w stronę fotografii obliczeniowej. Czyli (jak zapewne większość z Was wie) w stronę jak największego wyeliminowania człowieka z procesu robienia zdjęcia. Niedługo to już będzie się tak odbywać, jak w najnowszym Windowsie. Ty masz tylko używać fejsbuka i robić zakupy w internecie, a w systemie nie grzeb, bo to nie dla Ciebie.
Chodzi o to, że już zaczyna się zarysowywać podział, na urządzenia masowe, nie pozostawiające operatorowi wielkiego wyboru (operator nie ma nic do gadania) i urządzenia dla tych, którzy chcą mieć wszystko pod kontrolą. Dalej to pójdzie tak, że jak będziecie chcieli zrobić "surowe" prawdziwe zdjęcie, bez żadnej ingerencji, bez poprawiania przez soft aparatu, oraz sami ustawić ostrość, wybrać motyw itd. to zostaną Wam tylko używane lustrzanki. Jeżeli nie będzie nowych.
I tak sobie myślałem dalej, co będzie, jak się sprawdzi "najgorszy scenariusz"? Czy nie powinienem już teraz zrobić zapasu Pentaxów K1 i może jakichś Canonów 5D, na przyszłość?

Na szczęście przypomniała mi się pewna rozmowa, z moim bratem, wiele lat temu, na temat książek. Bo ja jestem wielkim miłośnikiem książek. Zbieram je od lat dziecięcych, mam ich w tej chwili kilka tysięcy, w tym nawet parę wartościowych, starych wydań. I mój brat, przy wódce, powiedział mi - Po co właściwie to zbierasz? Kopniesz w kalendarz i ze sobą tego nie weźmiesz. - Zostawię dzieciom - odparłem nieśmiało... Brat parsknął śmiechem - Człowieku! Jeszcze dobrze nie ostygniesz, a twoi synowie wywiozą je do pierwszego antykwariatu, jaki znajdą w pobliżu.
No i faktycznie... Pamiętacie jedną z pierwszych scen w "Dziewiątych Wrotach"? Tego dziadka na wózku inwalidzkim, jak jego dzieci sprzedają kolekcję jego życia za parę dolarów? Jak zaciska bezsilnie ręce na poręczy wózka?

Konkluzja jest taka, że nie ma się co martwić, ani co dyskutować na temat przyszłości lustrzanek, Pentaxa, albo jakiegoś bagnetu. Dla nas i dla naszych dzieci, z pewnością sprzętu (używanego obecnie) wystarczy jeszcze na długie lata. A to, co będzie po nas... Cóż nas to obchodzi? Przecież nawet większość tych zdjęć, które teraz robimy, nie dotrwa do przyszłego pokolenia. Ilu z nas wywołuje regularnie odbitki? I wkleja je pieczołowicie do papierowego albumu, dla naszych dzieci, wnuków i prawnuków? Trzymamy je na dyskach i chmurach, a gdy zamkniemy powieki, wszystko rozpłynie się w nicości...

Ot, takie myśli mnie dziś nalecieli. Tak że dajmy sobie spokój z "przyszłością" tego, czy innego systemu. To i tak Vanitas vanitatum et omnia vanitas...
 

TM_Mich  Dołączył: 08 Wrz 2009
Mechanik napisał/a:

...
Czy nie powinienem już teraz zrobić zapasu Pentaxów K1 i może jakichś Canonów 5D, na przyszłość?
...
[/i]

Też tak pomyślałem i kupiłem Canona 5D Classic - stan igła, prosto ze Szwajcarii za marne 700 zł.
 

modrzew  Dołączył: 07 Gru 2008
Serio katujecie się pierwszym 5D? :lol:

adi24-78 napisał/a:
Według słownika polskiego moda to również
krótkotrwała popularność czegoś nowego w jakiejś dziedzinie

W przypadku bezlusterkowców to akurat jak kulą w płot.
 

TM_Mich  Dołączył: 08 Wrz 2009
modrzew napisał/a:
Serio katujecie się pierwszym 5D? :lol:
...

Oczywiście.
Przecież to wspaniały aparat. Ma wszystko co potrzeba. Program M, czasami Av i Tv. ISO 1600 ładnie szumi, kolory są ok, lustro dobrze klapie ... więc spełnia definicję dobrego aparatu.
A mam 2 takie :)
 

Mechanik  Dołączył: 22 Lip 2014
Ja nie mam 5D, ale jak będę miał parę wolnych złotych, to sobie sprawię. Niektórzy kupują aparaty na film, to ja nie mogę 5D? :mrgreen:
 

Kuba Nowak  Dołączył: 12 Maj 2010
Mechanik napisał/a:
Ja nie mam 5D, ale jak będę miał parę wolnych złotych, to sobie sprawię. Niektórzy kupują aparaty na film, to ja nie mogę 5D?


Panowie, sami pchacie się w kłopoty! Przecież to niedługo będzie zabronione.
Kupcie sobie jakieś Sony A 777 RR XXVIII ahzt - i będziecie wolni od problemów praktycznych i prawnych :mrgreen:
 

TM_Mich  Dołączył: 08 Wrz 2009
Ii :-B
Kuba Nowak napisał/a:
Mechanik napisał/a:
Ja nie mam 5D, ale jak będę miał parę wolnych złotych, to sobie sprawię. Niektórzy kupują aparaty na film, to ja nie mogę 5D?


Panowie, sami pchacie się w kłopoty! Przecież to niedługo będzie zabronione.
Kupcie sobie jakieś Sony A 777 RR XXVIII ahzt - i będziecie wolni od problemów praktycznych i prawnych :mrgreen:

:-B
 

modrzew  Dołączył: 07 Gru 2008
No właśnie nie mogę za cholerę zrozumieć np. ciśnięcia po A7 i zachwycania się 5D ;-)
Swoją drogą niezłe bóldupienie o te Soniacze :mrgreen: Panowie, to tylko aparaty - zaczniecie używać to Wam przejdą sentymenty.
 

Enzo  Dołączył: 20 Gru 2006
modrzew napisał/a:
Swoją drogą niezłe bóldupienie o te Soniacze

Skoro Pentax nie ma w ofercie, to znaczy, że to złe jest. Wiadomo.
Z drugiej strony, JSS ma w większości obiektywy na wiertarkę, więc nawet gdyby skonstruowali jakieś bezlustro, to bez własnego silnika nie zgra się ze szklarnią. Jest jakiś system co to ogarnia?
 

opiszon  Dołączył: 29 Sty 2008
Enzo, w sumie dałoby radę zrobić taki adapter (bo jakby miało być bezlustro to i tak adapter do bagnetu K potrzebny) z dołożonym silnikiem AF - tylko pytanie czy to by nie musiało być zaplanowane w trakcie projektowania bagnetu (np kwestia potrzebnej mocy na stykach AF żeby śrubokręt działał) - w sumie to było coś w stylu obiektywu bez śrubokręta Ale z tradycynym AF - nie w stylu SDM (chyba były takie konstrukcje u różnych producentów oidp)
 

Mechanik  Dołączył: 22 Lip 2014
Ale po co? :mrgreen:
 

opiszon  Dołączył: 29 Sty 2008
Mechanik, no tak, zapomniałem napisać.

Można się zastanowić po co.
Przejściówki na mocowanie lustrzankowe dodają też inni producenci, po to żeby ułatwić przejście aktualnym użytkownikom niejako łatając tymczasowo dziurę w brakujących obiektywach. Pentax pokazując ewentualnego bezlusterkowca raczej nie poszedłby szeroko wprowadzając n0 10 nowych obiektywów Więc taki adapter do K tym bardziej miałby sens.
Oczywiście adapter moglb być bez śrubokręta ale tu wpadamy w pułapkę tego że bardzo dużo obiektywów Pentaxa wciąż ma śrubokręt, gdzie inni producenci dawno przeszli na napędy w obiektywach. I nie chodzi tu tylko o stare konstrukcje Ale przecież mamy będące w sprzedaży odnowione Limitedy...
 

Kuba Nowak  Dołączył: 12 Maj 2010
Czy ja gdzieś napisałem, że Sony jest złe ?
Już Martyna dawno temu mówiła, że jest najlepsze. ;-)
 

TM_Mich  Dołączył: 08 Wrz 2009
modrzew napisał/a:
No właśnie nie mogę za cholerę zrozumieć np. ciśnięcia po A7 i zachwycania się 5D ;-)
Swoją drogą niezłe bóldupienie o te Soniacze :mrgreen: Panowie, to tylko aparaty - zaczniecie używać to Wam przejdą sentymenty.

Miałem kiedyś Sony A7. Bez żalu zamieniłem na 5D classica.
 

modrzew  Dołączył: 07 Gru 2008
opiszon napisał/a:
w sumie dałoby radę zrobić taki adapter (bo jakby miało być bezlustro to i tak adapter do bagnetu K potrzebny) z dołożonym silnikiem AF

Daleko nie szukając LA-EA, czyli fabryczny adapter z bagnetu A do E produkcji tej brzydkiej firmy, co wmówiła wszem i wobec, że luszczanki som już be i teraz ludziki muszo robić zapasy pienć de klasik :lol: Takie same problemy do rozwiązania co w P - napęd AF i popychacz przysłony.

Tak BTW, pytanie po co w sumie zasadne. Pierwszy K-1 powinien być bezlusterkowcem wtedy by to miało sens.

Wyświetl posty z ostatnich:
Skocz do:
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach