jorge.martinez  Dołączył: 16 Maj 2007
Mechanik napisał/a:
to stanie się drugą Leicą
A jak definiujesz drogę pierwszej Leiki?
 

Mechanik  Dołączył: 22 Lip 2014
Aparat dla elit, drogi, o klasycznej konstrukcji, luksusowo wykończony, wysokiej jakości, z małą ilością dostępnych obiektywów. :mrgreen:

A pomimo i tak świetnie się sprzedaje.
 

jorge.martinez  Dołączył: 16 Maj 2007
Mechanik napisał/a:
Aparat dla elit, drogi, o klasycznej konstrukcji, luksusowo wykończony, wysokiej jakości, z małą ilością dostępnych obiektywów
No to tylko Ricoh GR.
 

Mechanik  Dołączył: 22 Lip 2014
No tak, ale Ricoh GR to właściwie aparat dalmierzowy, czyli za bardzo podobny do istniejącej Leici. A Pentax mógłby być taką "Leicą lustrzanką" :mrgreen:
Bo Leica też robiła lustrzanki, ale z tego co wiem, nie zdobyły one takiej popularności. Może właśnie to jest nisza, w którą mógłby wejść Pentax.
 

jorge.martinez  Dołączył: 16 Maj 2007
Pentaxa nie nosi żaden klasyk fotografii, ani przeszły, ani obecny. Więc z czym do ludzi? Musisz zatem poszukać innych dróg
 

Mechanik  Dołączył: 22 Lip 2014
No... Nie ja, tylko Ricoh. :mrgreen:

Ale nie przesadzałbym. Wielu klasyków używało Pentaxa i wielu używa. Pytanie tylko, co rozumiemy przez określenie "klasyk fotografii".
 

Enzo  Dołączył: 20 Gru 2006
Mechanik napisał/a:
Pytanie tylko, co rozumiemy przez określenie "klasyk fotografii".

W przypadku Leici są to m.in. Brad Pitt, Daniel Craig, Jude Law, Louis C. K., Miley Cyrus i oczywiści Dmitri Miedviediev.
 

Mechanik  Dołączył: 22 Lip 2014
Ale to są, zdaje się, aktorzy?
Czuję, że kryje się za tym jakiś dowcip, którego jak zwykle nie zajarzyłem...
 

Apas  Dołączył: 26 Sty 2007
Odnoszę wrażenie, że seria niedawnych decyzji biznesowych w siedzibie Pentaksa tak trochę zmierza w kierunku umoszczenia sobie wygodnej, ciepłej i całkiem intratnej niszy na zmieniającym się dramatycznie rynku, trochę właśnie na wzór Leiki... Bo czy oni tam w tej Leice robią LEPSZE aparaty, niż konkurencja? Nie. Są to w większości produkty bardzo dobre, o posmaku towaru luksusowego, czasem inne od tego, co proponuje cała konkurencja, ale fotograficznie to można nimi zrobić tak samo genialne, albo tak samo spieprzone zdjęcie, jak każdym Nikonem, Canonem, Sony, Olympusem czy Pentaksem. W przytłaczającej większości przypadków, bez zajrzenia do EXIFa nikt nie będzie miał pewności, ze dana fotka pochodzi z topowej Leiki w wersji limitowanej 'Masters of Disco Polo Prozac Edition', Pentaksa K-1 J-edition, czy budżetowego korpusu m43 bez udziwnień. Czy Leika ma genialną szklarnię nie z tej ziemi? Nie - ma obiektywy wybitne, i takie trochę mniej, jak w każdym systemie, choć na pewno droższe, z podatkiem od luksusu. Oczywiście brakuje tam jakościowego entry-level w szklarni, ale to zrozumiałe - Lamborgini też nie oferują z korbką do opuszczania szyby w drzwiach, nawet za dopłatą. A mimo to, mimo współpracy z Panasonikiem, która zaowocowała mocno przepłaconymi kompaktami tego ostatniego z dodaną czerwoną kropką, co mogło tylko wzbudzić śmiech politowania - Leika trwa i ma się chyba dobrze. Bo ma legendę, bo Cartier-Bresson, bo to Laika... Bo marketing.
Sądzę, że dla szefów Pentaksa podobna sytuacja to szczyt marzeń. Jeśli tak jest, do tego to zmierza i dodatkowo uda się - co to znaczy dla nas, Pentalibów? Zła wiadomość jest taka, ze rozwój systemu będzie powolny i będzie drogo. Może nawet bardzo drogo. Dobra wiadomość jest taka, że ten rozwój jednak będzie, a z racji na jego tempo będziemy mieli czas na wygojenie ran po sprzedaży nerki na nowy obiektyw, zanim będą nam wycinać płat wątroby do przeszczepu na nową puszkę. Natomiast bardzo dobra wiadomość jest taka, że jeśli operacja się nie uda i padniemy na stole operacyjnym, bo wytną za dużo - to ze sprzedaży naszych gratów pogrążeni w żałobie współmałżonkowie i dzieci ułożą sobie całkiem udane życie już bez nas...
 

opiszon  Dołączył: 29 Sty 2008
Zła wiadomość jest taka że jak plan się nie uda, to gdy zabraknie nowych aparatów i szkieł to ceny wszystkich nowożytnych obiektywów z AF bardzo szybko poszybują w dół.

Co do waszej diagnozy w temacie lajkizacji.
Ja do niej doszedłem już jakieś 8 lat temu i stwierdziłem że mnie na tą zabawę w sprzęt luxury po prostu nie stać ;-)
 

plwk  Dołączył: 21 Kwi 2006
Ricoh zobaczył, że nie ma szans w sprzęcie "dla ludu" i dlatego celuje w swoje nisze. Pieniądze zarabia na czym innym.
 
Paffcio  Dołączył: 29 Maj 2006
Jak Pentax przestanie przynosić sensowne zyski, to nie czarujmy się, zostanie przez Ricoha "zrestrukturyzowany".
 

opiszon  Dołączył: 29 Sty 2008
Ta teza "zarabiania na czym innym" to taka wbrew prawom rynkowym.

Myślę że zarobek jakiś jest tylko ze niewielki - wystarczający na wypuszczenie aparatu raz od wielkiego dzwonu i zrebrandowanych Tamronów za dużo wyższą kwotę.
Czyli mamy maksymalizację zysków przy minimalizacji R&D.
 

Apas  Dołączył: 26 Sty 2007
opiszon napisał/a:
Ta teza "zarabiania na czym innym" to taka wbrew prawom rynkowym.

Myślę że zarobek jakiś jest tylko ze niewielki - wystarczający na wypuszczenie aparatu raz od wielkiego dzwonu i zrebrandowanych Tamronów za dużo wyższą kwotę.
Czyli mamy maksymalizację zysków przy minimalizacji R&D.

Myślę, że jesteś bliski prawdy...
 

modrzew  Dołączył: 07 Gru 2008
Kuba Nowak napisał/a:

Aleś się uparł. Jeśli Cię to uspokoi, to mam w szafie jakiegoś pomniejszego bezlusterkowca sony, ale odechciało mi się go używać...
Jak pisałem wcześniej jestem za wolnością wyboru i daleki od nawiedzonego misjonarstwa jakiegokolwiek JSS. Amen :-B

Ale to Ty co chwilę dzwonisz... :mrgreen: :-B
 

modrzew  Dołączył: 07 Gru 2008
opiszon napisał/a:
wystarczający na wypuszczenie aparatu raz od wielkiego dzwonu i zrebrandowanych Tamronów za dużo wyższą kwotę.
.

IMHO dokładnie to się dzieje. Dlatego te wszystkie premiery takie rozwleczone, bo nie ma mocy/kasy na zaprojektowanie, wdrożenie i wypuszczenie na raz i FF z nową szklarnią i linii APS-C i jeszcze jako cebulka na torcie średniak (chyba już faktycznie porzucony). A po drodze przydarzyła się jeszcze "bezlusterkowa rewolucja" i teraz trzeba iść w zaparte. PS. Nie piszcie w odpowiedzi proszę, że Pentax był prekursorem w tym temacie bo kiedyś popełnił k-01 i stwierdził, że to się nie przyjmie :mrgreen: Co innego wykastrowana lustrzanka, a co innego aparat zaprojektowany od podstaw do pracy bez mechanizmu lustra i OVF, dlatego to się nie miało prawa przyjąć.
 

opiszon  Dołączył: 29 Sty 2008
modrzew, wiem że się dzieje bo przecież opisałem stan rzeczywistym.
Nie jestem aż tak sprawnym futurystą ;-)
 

foto  Dołączył: 03 Maj 2013
Bardzo jestem ciekaw, czy średniaka już sobie odpuścili czy jeszcze nie i jaka będzie polityka po zmianie prezesa
 
adi24-78  Dołączył: 11 Lis 2010
Myślę ze tylko chcą żeby trochę nowych k-3 się sprzedało :-P
 

foto  Dołączył: 03 Maj 2013
adi24-78 napisał/a:
Myślę ze tylko chcą żeby trochę nowych k-3 się sprzedało :-P


Chyba tak ;-)

Wyświetl posty z ostatnich:
Skocz do:
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach