vesper  Dołączyła: 19 Gru 2006
Głośniki do serwisu?
Drodzy moi, pomocy.
Mam głośniki Creative, T3030 zdaje się. Zdaje się również, że subwoofer przestał współpracować. Irytujące w najwyższym stopniu, bo co chwila milknie muzyka, włącza się po 3 sekundach (albo nie - częściej nie), pomaga poruszanie kabelkami podłączanymi do subwoofera (albo tym od pilota, albo którymś od głośników, albo tym co do komputra idzie) - czasem nie pomaga. W tych chwilach mam ochotę zobaczyć jak wygląda rozbijający się o asfalt 15 pięter niżej subwoofer. Rozsądek mnie powstrzymuje.

Help. Bez muzyki więdnę niczym niepodlewana piwonia. :cry: Help.

Gdzie w tym mieście mogą mi to szybko, sprawnie i tanio zdiagnozować i naprawić? No chyba że wystarczy puknąć 3 razy z lewej, pomasować, odprawić egzorcyzmy Emily Rose i będzie działać?
(Teoretycznie mam jeszcze ze 2 miesiące gwarancji, ale serwis Creative w Irlandii <odpada>, a sklep, w którym kupiłam 160km stąd - nie chce mi się.)

Help.
 

Misztu  Dołączył: 19 Mar 2007
Spróbuj wysłać bezpośrednio do Creative Polska.
Z tego co kojarzę, czasami pozwalają wysyłać towar z reklamacją bezpośrednio do nich.

Oczywiście wskazane jest wysłanie w oryginalnym kartoniku + gwarancja + dowód zakupu.
 

tref  Dołączył: 05 Wrz 2006
Misztu ma rację, znajomy odsyłał tak 3 razy, bo jego nowy sprzęt miał w trzech egz. jakieś wady, a sklep się wypiął. Przychodziło kurierem, bez narzekań ze strony producenta. Szybko to załatwiali [ale to było ponad rok temu].
 

bossini  Dołączył: 23 Sty 2007
Proponuję najpierw przekręcić do Centrali i sie podpytać. Może polecą kogoś w Lublinie (wnioskuje po podpisie avatara)
 

vesper  Dołączyła: 19 Gru 2006
Misztu napisał/a:
w oryginalnym kartoniku + gwarancja + dowód zakupu

Również 160 km stąd.

bossini napisał/a:
Może polecą kogoś w Lublinie (wnioskuje po podpisie avatara)

W Lu to nie byłoby żadnego problemu, ale źle wnioskujesz. Jak na razie się nie wybieram.

Wysyłanie do Creative pozbawi mnie nagłośnienia na dłuuugo. Pod każdym względem muszę tego uniknąć. Dlatego pytałam o jakąś złotą rączkę na miejscu... :-(
 

Tok'Ra  Dołączył: 10 Lip 2006
Hmm...jedyny problem jaki mialem ze swoim zestawem to przerywajacy potencjometr od regulacji sily glosu w pilociku. Objawy podobne. Wystarczylo delikatnie rozebrac pilota, popryskac do srodka takim sprayem kupionym w sklepie dla elektronikow o nazwie Kontakt. Sprawdz, czy stukania w pilota nie przywracaja dzwieku - jesli tak, to moze wystarczy przesmarowac potencjometr.
Jesli to dziala na stuki-puki, to raczej przyzwoity mechanik z zakladu RTV powinien sobie z tym poradzic, o ile nie jest lama z nowej generacji ludzi, ktorym sie nic nie oplaca :mrgreen:

Acha, przetestuj stara metode - rozmontuj wszystko i zmontuj caly zestaw ponownie - moze tylko jedna z wtyczek sie obluzowala - czasami mam takie serwisy, ze wystarczy wlozyc lub docisnac ;-)
 

vesper  Dołączyła: 19 Gru 2006
Oo, dzięki. Konkrety. Lubię konkrety.
Sprawdzę z demontażem zestawu, ale nie sądzę, bo już zastosowałam wszelkie formy docisku i nacisku,a te dziady dalej grają (znaczy nie grają) swoje.

Ale jak to ten pilot, to sama sobie popsikam, jak ktoś mi powie jak wygląda potencjometr :mrgreen:

Stay tuned.
 

Misztu  Dołączył: 19 Mar 2007
Potencjometr wygląda np. tak:

 

bEEf  Dołączył: 28 Gru 2006
vesper, potencjometr to po ludzku gałka, taka od kręcenia, tylko od tej drugiej strony obudowy ;-)
 

Tok'Ra  Dołączył: 10 Lip 2006
Konkrety...hmmm...
OK.
Przeczytaj ten temat: http://www.frazpc.pl/b/125355 i obejrzyj rozebrane zdjecia potencjometru, chyba ze masz taki pilot: http://www.frazpc.pl/b/115984 - to masz wtedy dwa potencjometry, gdzie jeden jest z wylacznikiem glosnikow.

Troche teorii :evilsmile:
Wyobraz sobie, ze masz dluga sciezke z substancji o wygladzie sprasowanego wegla, po ktorej jezdzi metalowy drut. To czarne to powierznia o okreslonej rezystancji. Im jest tej powierzchni pomiedzy 2 stykami wiecej, tym wieksza rezystancja - czyli opor R - a to oznacza, ze zmniejszasz wielkosc pradu plynaca w obwodzie - to skutkuje zmiana glosnosci.

Co sie stanie, jesli tam zabraknie kontaktu - czyli nasz potencjometr sfiksuje, a jeden ze stykow utraci kontakt z warstwa rezystywna? Bedzie przerwa - prad nie plynie, bo styk wisi w powietrzu. Glosniki beda milczaly. Tak samo nie slychac, gdy je wylaczysz... Albo... gdy przelamiesz drucik w kabelku...

Kiedys faktycznie, bralo sie spirytus czy denaturat do strzykawki, i do srodka implikowalo sie zastrzyk celem czyszczenia styku. Teraz jest lepsza chemia typu Kontakt do potencjometrow - do kupienia w sklepie z czesciami RTV. Nadmiar czy przelanie plynu nie jest za bardzo szkodliwe dla samego potencjometru, ale lepiej nie zalewac dodatkowej elektroniki, jesli w Twojej konstrukcji takowa jest. Po wstrzyknieciu krecisz kolkiem regulatora tam i spowrotem ze 100 razy, by sie styk oczyscil ze sniedzi...
Jesli nie chcesz ryzykowac rozebrania tego pilota - mozna probowac wstrzykiwac plyn przez szczeline pomiedzy obudowa a koleczkiem do regulacji - metoda gorsza i nie dajaca pewnosci, ze plyn szybko dotrze do wnetrza regulatora - ale zawsze mozna probowac tam napsikac, potem pokrecic kolkiem...i jest nadzieja ze bedzie ok - tak na pol roku, bo potem co jakis czas trzeba powtorzyc zabawe z psikaniem.
 

vesper  Dołączyła: 19 Gru 2006
Potencjometr mam dwubiegunowy, ale obyło się bez rozkręcania.
Jak na razie działa, ciekawe jak długo.

Dzięki za pomoc!
 

zorzyk  Dołączył: 21 Kwi 2006
...dwubiegunowy - w pozycji ON - gra, w pozycji OFF - nie gra.... hm to nie potencjometr, to wyłącznik :evilsmile:
 

vesper  Dołączyła: 19 Gru 2006
Oj, Żorż, oj, jak Ty mnie nie doceniasz :>
Znaczy taki, że ma jedno kółko do głośności i do off i drugi do bassów.
 

zorzyk  Dołączył: 21 Kwi 2006
a, jjjjjasne :mrgreen:
 

Gwiazdor  Dołączył: 05 Mar 2007
vesper napisał/a:
Znaczy taki, że ma jedno kółko do głośności i do off i drugi do bassów.
Znaczy dwusekcyjny albo podwójny. :-) A to w jednej gałce jest w tym zestawie? No niezły wynalazek. ;-)
 

vesper  Dołączyła: 19 Gru 2006
Gwiazdor napisał/a:
A to w jednej gałce jest w tym zestawie?

Nie no, w dwóch. Taki typowy pilot creative.

Wyświetl posty z ostatnich:
Skocz do:
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach