gin z tonikiem  Dołączył: 17 Paź 2007
  Pytanie do użytkowników DA 16-45 f/4.0
Zamierzam w najbliższym czasie zakupić K10, z krótkim zoom'em na początek. Zastanawiam się czy kupić obiektyw kitowy (bardzo zresztą chwalony) czy dopłacić tysiaka i kupić 16-45/4.0. Czytałem różne komentarze i testy tego obiektywu, z których wynika, że jest bardzo dobry (w swojej klasie), ma natomiast wadę w postaci dużej aberracji chromatycznej (na skrajach obiektywu bodajże). Bardzo proszę o ogólne wrażenia z użytkowania tego obiektywu. Zastanawiam się także jak w praktyce ta CA wpływa na jakość zdjęć:

1. Czy "przebarwienia" są widoczne na ekranie lub odbitkach (bez obróbki)?
2. Czy usunięcie CA z RAW'a wymaga dużego grzebania w programie graficznym?


Może nie trzeba się przejmować takimi rzeczami. Mój szwagier - fotograf, ma w swoim canonie szkło 17-85/4-5.6 i jest zadowolony, chociaż ten obiektyw jest też sławny z powodu dużej aberracji. Z góry dziękuję za pomoc dla początkującego.
 

alkos  Dołączył: 18 Kwi 2006
gin z tonikiem napisał/a:
2. Czy usunięcie CA z RAW'a wymaga dużego grzebania w programie graficznym?


Nie, jedno machniecie suwakiem w np. ACR, dołączonym do Photoshopa...
 

tref  Dołączył: 05 Wrz 2006
gin z tonikiem, w odpowiedzi na Twoje pytanie może baaardzo pomóc przewertowanie archiwum tego forum.
Miło Cię widzieć jako nowego użytkownika :-D , ale nie rozumiem, dlaczego najpierw nie zacząłeś od przeszukania już od dawna pisanych opinii.
LINK
LINK


LINK
 

zy  Dołączył: 29 Lis 2006
Mam go bardzo nie dlugo, ale pierwsza rzecz jaka zrobilem to otworzylem okno i strzelilem w galezie drzewa na tle nieba. I nie bylo zadnych aberacji, a na pewno nie takich ja w testach. Wiecej zdec testowych nie zamierzam robic. Niewykluczone ze kiedys jakies wyjda ale bym sie tym za bardzo nie przejmowal.

Narazie jestem pod wrazeniem i mi sie podoba, ale mam go niecaly tydzien i nie mialem jeszcze okazji nawet wyprowadzic go na spacer.

Wiekszy i ciezszy od kita. Takze plastikowy ale jakos solidniejszy. Rzeczywiscie ostry od pelnej dziury, fajny szeroki kat (~24mm). Mala odleglosc ostrzenia. Stale swiatlo.

Jesli mozesz sobie pozwolic to bierz bez zastanowienia bo i tak wymienisz kita predzej czy pozniej. Z drugiej strony kit w zestawie kosztuje tak nie wiele ze napewno na tym nie stracisz.
 

zenza  Dołączył: 22 Kwi 2006
Mogę potwierdzić tylko to, co napisał zy
 
gin z tonikiem  Dołączył: 17 Paź 2007
Bardzo dziękuję za informacje. Co do postu kolegi Tref'a, to dziękuję za podane linki i przepraszam za rozmnażanie podobnych tematów. Chciałem tylko wyjaśnić, że czytałem te wątki już wcześniej, ale poprostu chciałem się dopytać w szczególności o CA i łatwość korygowania jej w programie graficznym, bo sample z testów wyglądają nieciekawie. Do tej pory działałem na analogu (eos 300) i kompakcie w pracy (taki hiperkombajn Nikona) i nie mam żadnego doświadczenia w wywoływaniu RAW'ów.
 
baksiq  Dołączył: 15 Maj 2006
Witam,

Chciałbym troszeczke odkurzyć temat i poruszyć pewne kwestie, które nie były poruszone w dotychczasowych wątkach.

Sam zastanawiam się nad wymiana kita, zwlaszcza po ostatnim jesiennym plenerku kiedy to widoczki nie zawsze były ostre. Zawse robiłem z autofakjusem więc podejrzewam jego niedoskonałości, chociaż warunki były idealne.

Ale wracając do meritum tego spotkania, jak to właśnie jest z autofokusem w DA 16-45? Obiektyw ma jasność 4. Jak wygląda celność autofokusa z tym obiektywem? W mim przypadku byłby używany często w pomieszczeniach, gdzie swiatło nie zawsze dobre.

Druga sprawa to praca z lampą. Obiektyw jest sporszy od kita i do tego na szerszym kącie ma dłuższego ryjka. Czy nie powoduje to rzucania cienia przez boiektyw? Oczywiście nie myslę tu o wbudowanej lampie. Na razie mam taką EXACTĘ jeszcze z czasów K1000. Z dyfuzorkiem pokrywa 18mm. W niedalekiej przyszłości planuje albo Sigmę coś 500 albo Metza 58 AF1.

Jakby któryś z posiadaczy tego obeiktywu podzielił się wrazeniami celności AF przy gorszym oświetleniu i pracy obiektywu z lampa to będe bardzo dźwięczącym.

Pozdrawiam kłapnięciem lusta!
 

zy  Dołączył: 29 Lis 2006
baksiq, problemow z af w trudnich warunkach nie zauwazylem (ale jak narazie robilem tylko pare fotek testowych przy slabym swietle)

przy swietle dziennym jest super

co do lampy to nie uzywam w ogole ale moge powiedziec ze istotnie jest duuzo wiekszy od kita
 

Gwiazdor  Dołączył: 05 Mar 2007
Na pewno AF nie jest gorszy niż w kicie.
Z wbudowaną lampą przy 16mm widać cień, z zewnętrzną nie powinno być problemu, ale jeszcze nie mialem okazji robić takich fotek.
 

dzidek16  Dołączył: 09 Cze 2007
Witam,z zewnętrzną lampą nie ma zadnego problemu ,gorzej z wbudowana :-/
 

Raynold1987  Dołączył: 24 Mar 2010
koniec
Szkoda, bo to był i nadal jest (wg mnie) jeden z najlepszych obiektywów pentaxa. Miałem; żałuję, że sprzedałem...
af
 

grober  Dołączył: 16 Lip 2010
Zgadzam się, odkąd go mam najczęściej go używam!
 
rafal_ski  Dołączył: 09 Maj 2009
To jest też najczęściej po DA 35 2.4 używane przeze mnie szkło, w szczególności jak dużo podróżuję. trochę minus to waga, ale efekty jakie z udziałem tego szkła można uzyskać to niwelują. W tej chwili z K-30 16-45 z racji użytecznego ISO nadaje sie rowniez do zdjęc w ciemnych wnętrzach. Zmieniłem Kita II na 16-45 i uważam że była to moja najlepsza decyzja. Nawet jestem z tego szkła bardziej zadowolony niż z FA 50 1.4. Ostry od pełnej dziury. lampy nie mam wiec sie nie wypowiem, owszem na najwiekszej szerokosci ta wbudowana w aparat daje cień, ale ja w zasadzie nie używam lampy więc dla mnie to żaden minus.

Wyświetl posty z ostatnich:
Skocz do:
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach