Kosmo  Dołączył: 11 Mar 2008
plenerowe portretowanie: zestawienie sprzętu oświetleniowego
Pytanie szczególnie do praktyków portretowania w plenerze z doświetlaniem.
Ciekaw jestem czego używacie, co polecacie.

Zamierzam zrobić ok. 4 sesji w plenerze, z czego 2 już w ten weekend.
Kupiłem lampę 540, teraz rozglądam się za blendą (chyba wezmę prostokąt max duży na calą postać). Ale do rzeczy - lampa 540 będzie pracowała niecentralnie, więc pewnie potrzebny będzie statyw (i tu pytanie - jaki polecacie).
Druga sprawa to rozproszenie błysku - macie jakieś typy dla parasolek lub innych rozpraszaczy? (BTW, softbox odpada... :-)

Zatem podsumowując pytanie w punktach, jakie plenerowe wg Was, użytkowników:
- blenda
- statyw do lampy
- radiowy wyzwalacz
- rozpraszacz (dyfuzor, parasolka)
o drabinkę już chyba nie zapytam..., odwiedzę OBI... :-)

przefądałem forum, ale wszędzie rozsypanka informacji, może warto w 1 wątek wrzucić zestawienie używanego sprzętu

[ Dodano: 2008-09-16, 13:14 ]
No, to chyba trafiłem w jakąś niszę z tym pytaniem... ;-)
albo wszyscy portreciści są w robocie... ;-)
 
qberts  Dołączył: 04 Lip 2008
Może podczepię się pod wątek, żeby forum nie zaśmiecać. Kryteria te same co Kosmo z tym, że ja jestem już w połowie kompletowania tegoż zestawu i bardziej skłaniałbym się właśnie ku softboxom ze względu na większą precyzję sterowania światłem - kierunkowość i ponoć lepsze rozpraszanie. Do zakupu pozostały mi tylko statyw i właśnie softbox i tu pytanie czy taki zestaw nada się do czegoś czy jednak powierzchnia softboxu 40x40 to zdecydowanie za mało:
http://www.allegro.pl/ite..._aparatowa.html ;-)
Pozdrawiam i z góry dzięki za pomoc.
 

Grendel  Dołączył: 31 Gru 2006
z blend polecam uniwersalną 5w1 60x90. Długo zastanawiałem się czy zamiast niej nie kupić jednej większej (120x180) ale jednak co uniwersalność to uniwersalność.

Z softboxów też polecam większe, hmmm 80x120? nie pamiętam ile ma to moje ustrojstwo, ale coś w tych okolicach. Trochę żałuję czasami że nie wziąłem oktagonalnej, ale ceny niespółmiernie wyższe, niestety.
Ten zestaw który pokazujesz jest kiepski - z 2 powodów: statyw jest dziadowski, przewróci się przy pierwszym podmuchu wiatru. Polecam statywy 293cm wysokości - zawsze można ustawić go niżej a jest 2x grubszy, solidniejszy i cięższy! Softbox jakiś dziwny - nie wiem jak potem go podpiąć do normalnej lampy studyjnej, jak się obkupisz w przyszłości.
Na pewno będzie to dawać lepsze światło niż dyfuzor na lampie na sankach, cena ciekawa, ale ja stojąc przed takim wyborem, dałem 2x tyle i kupiłem porządny sprzęt.
 
qberts  Dołączył: 04 Lip 2008
Bardziej obawiam się, że wielkość softboxu będzie niewystarczająca by odpowiednio rozproszyć świtało. ;-) Co do statywu zdaję sobie sprawę, że to nic specjalnego i że wiatr z łatwością go przewróci, ale rozwiązać to można łatwo i tanio przez jego dociążenie lub w ostateczności udział pomocnika. Znalazłem w sieci zdjęcie w którym takowy softbox wykorzystano i efekty jak dla mnie zawalające:
LINK
Wszystko rozbija się tutaj o koszty, oczywiście lepszy byłby zestaw za dwa razy tyle, ale ostatnie wydatki mocno uszczupliły mój budżet, a wizja zakupu lamp studyjnych pozostaje jak na razie mocno oddalona w czasie. ;-) Zastanawiają mnie również znalezione na alledrogo "parasoliki-softboxy", testował ktoś takie cuda?
 
MMM  Dołączył: 19 Cze 2009
a próbował ktoś zestawienie sztucznego oświetlenia z prostym analogiem?
 

Kosmo  Dołączył: 11 Mar 2008
qberts napisał/a:
lub w ostateczności udział pomocnika

ja bym brał to pod uwagę jako pierwszą możliwość
pomocnik może reagować na zmiany światła, przemieszczenie się modelki, itp.
 

andrusz  Dołączył: 27 Lip 2007
Grendel napisał/a:
z blend polecam uniwersalną 5w1 60x90. Długo zastanawiałem się czy zamiast niej nie kupić jednej większej (120x180) ale jednak co uniwersalność to uniwersalność.

Grendel, a blendy składane są ok? Masz jakieś doświadczenia?
 

grabber  Dołączył: 01 Paź 2007
eee najtanszy statyw za 50
parasolka za 18 zl
do blendy najlepiej asystent bo samemu mozna palnac sobie w leb :)
wyzwalacz radiowy
polecam filtr szary 3 EV jak jest duzo swiatla to nie wyzwolisz lampy przez radio
lepiej sie zdecydowac czy blyskasz czy blendujesz :)
Ja wole blyskac bo nie mam asystenta.

Duzo zalezy od warunkow gdzie bedziesz robil sesje.

Wiadomo mozna i generator i glowice ale to juz inna kasa :)

Kosmo napisał/a:
Zamierzam zrobić ok. 4 sesji w plenerze, z czego 2 już w ten weekend.

Mam nadzieje ze sie pochwalisz
 

Kosmo  Dołączył: 11 Mar 2008
grabber napisał/a:
Mam nadzieje ze sie pochwalisz
grabber, ale to post sprzed roku.. :-)
 

Grendel  Dołączył: 31 Gru 2006
Ze statywów polecam ten:
http://allegro.pl/item712...iowy_295cm.html

słabszych konstrukcyjnie naprawdę nie warto, no chyba że chcecie przeżyć zbieranie kawałków lampy ze łzami w oczach. Na statywach sięnie oszczędza! Warto też parę worków z piaskiem wozić w bagażniku i dociążać, bo jak wiatr zawieje, to żaden normalny statyw nie da rady, jak na końcu ma parasolkę czy softbox.

co do blend, to wszystko zależy od tego jak się je traktuje ;) Jeśli za każdym razem starannie je złożysz i spakujesz to posłuży długo (jeśli będzie się pruć, to wystarczy przeszyć jedwabną nicią). Jak nie będziesz, to się złajdaczy szybko, zwłaszcza powłoki barwione. Moja żona ostatnio sama złożyła blendę (że jej się udało??? :)) ale nie wiedziała że warto najpierw zdjąć pokrowiec z powłokami barwionymi i złożyć samą blendę. W efekcie - powłoka złota zarobiła parę sporych rys. Nauczka na przyszłość - uczyć spółpracowników :)
 
qberts  Dołączył: 04 Lip 2008
Grendel napisał/a:
Ze statywów polecam ten:
http://allegro.pl/item712...iowy_295cm.html

słabszych konstrukcyjnie naprawdę nie warto, no chyba że chcecie przeżyć zbieranie kawałków lampy ze łzami w oczach. Na statywach sięnie oszczędza! Warto też parę worków z piaskiem wozić w bagażniku i dociążać, bo jak wiatr zawieje, to żaden normalny statyw nie da rady, jak na końcu ma parasolkę czy softbox.


Różnice między tym statywem, a wersją 225 centymetrową nie są aż takie duże, oczywiście będzie cięższy i trochę masywniejszy, ale jak sam napisałeś żaden normalny statyw bez obciążenia nie da rady gdy zawieje silniejszy wiatr, a na pierwszy rzut oka wydaje mi się, że to ta sama chińszczyzna tylko innych rozmiarów. Między statywami różnica w masie to jedynie 0,7kg, to czym wygrywa proponowany przez Ciebie statyw to deklarowany udźwig pozwalający na lepsze dociążenie... No i jestem w kropce, byłbym skłonny dołożyć do tego statywu, ale nigdzie w internecie nie mogę znaleźć sprzedawanego osobno mocowania na tego typu softbox i lampe systemową, więc ten wybór prawdopodobnie zmusiłby mnie do kupna parasolki. Same problemy... :roll:
 

guerilla  Dołączył: 23 Kwi 2006
Na statywie się nie oszczędza i polecasz statyw za 76 pln brutto ? :mrgreen:

Mam takie - chłam potworny, wszystko lata i się zsuwa, zaciski po dwóch latach chodzą luźno. Ale - tani jest.

I jak wieje - nie używa się parasolek, każdy kto miał w życiu parasol przeciwdeszczowy w rękach podczas wichury chyba wie, że nawet tona piasku nie pomoże.
 
qberts  Dołączył: 04 Lip 2008
guerilla napisał/a:
Na statywie się nie oszczędza i polecasz statyw za 76 pln brutto ? :mrgreen:

Mam takie - chłam potworny, wszystko lata i się zsuwa, zaciski po dwóch latach chodzą luźno. Ale - tani jest.

I jak wieje - nie używa się parasolek, każdy kto miał w życiu parasol przeciwdeszczowy w rękach podczas wichury chyba wie, że nawet tona piasku nie pomoże.


Mowa tu o podmuchach wiatru mogących przewrócić statyw, nie o wichurze. ;-)
Co do statywu - tego też się spodziewałem po taniej chińszczyźnie, ale za takie pieniądze cudów wymagać nie można. Może ponowie w takim razie pytanie, czy softbox o wymiarach 40x40 byłby w stanie dość miękko oświetlić sylwetkę od pasa w górę?
 

argawen  Dołączył: 19 Kwi 2006
guerilla napisał/a:
Na statywie się nie oszczędza i polecasz statyw za 76 pln brutto ? :mrgreen:
A jaki ma polecać ? To statyw do lamp, blendy. Nie do aparatu. Może sobie drgać. Trzeba go tylko dociążyć, by nie poleciał przy byle jakim podmuchu.
 

guerilla  Dołączył: 23 Kwi 2006
argawen napisał/a:
guerilla napisał/a:
Na statywie się nie oszczędza i polecasz statyw za 76 pln brutto ? :mrgreen:
A jaki ma polecać ? To statyw do lamp, blendy. Nie do aparatu. Może sobie drgać. Trzeba go tylko dociążyć, by nie poleciał przy byle jakim podmuchu.


a miałeś to to w rękach ? Jeśli nie, to nie wiesz dlaczego porządne statywy do oświetlenia kosztują x razy więcej co ?

Właśnie dlatego, jeśli ktoś kupuje porządne lampy, to nie radzę trzymania ich na allegrowych statywach za 75pln, bo może go szlag trafić, tak się dobrze pracuje z nimi po jakimś czasie.
 

argawen  Dołączył: 19 Kwi 2006
guerilla napisał/a:
a miałeś to to w rękach ?
Nawet mam 4 sztuki. Może nie mam firmowych lamp typu Bowens, Elinchrom itd, tylko Quantuum. Ale one także swoje ważą i trzymaja sie doskonale.Doskonale wiem ile kosztują statywy np. Manfrotto.
guerilla napisał/a:
jeśli ktoś kupuje porządne lampy, to nie radzę trzymania ich na allegrowych statywach za 75pln
O czym piszesz, bo nie rozumiem. Kolega chce na tym powiesić 540.
 
qberts  Dołączył: 04 Lip 2008
Zamówiłem zestaw - statyw + uchwyt uniwersalny + parasolka + torba na cały ten sprzęt i dostałem całość... za darmo. ;-) Żeby było śmieszniej nie dość, że sklep pomylił się i zamiast paczki pobraniowej wysłał zwykłą, to jeszcze zamiast torby na statywy i parasolki dostałem pokrowiec na tła.

Co zaś się tyczy samego sprzętu po wstępnych testach jestem zadowolony, mimo tego, że wykonanie statywu czy (choć może w mniejszym stopniu) uchwytu na parasolkę najlepsze nie jest całość spełnia swoją funkcję całkiem nieźle. Po dociążeniu stabilność zestawu znacząco wzrasta, niemniej jednak przy pierwszych plenerach z pewnością poproszę pomocnika o zwracanie na niego szczególnej uwagi. :-P

Wyświetl posty z ostatnich:
Skocz do:
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach