Enzo  Dołączył: 20 Gru 2006
Michu chodzi do McDonalda na ruskie.

Na rzeczonym Netfliksie jest Pierwszy reformowany czyli filmowy powrót scenarzysty Taksówkarza, Wściekłego byka i Wybrzeża Moskitów. Bardzo to jest dobre, mimo zniechęcającego tytułu.
 

Marooned  Dołączył: 14 Paź 2006
Enzo, mówisz, że warto się przełamać? Podchodziłem do reformowalnego, ale po paru minutach wyłączyłem, jakoś nie zachęcił.
 

Enzo  Dołączył: 20 Gru 2006
Marooned, moim zdaniem warto, bo choć akcja jest niespieszna, to zagęszcza się ładnie aż do finału. Na Sfimowanych go polecali, jako jedną z lepszych, zeszłorocznych produkcji.
 

Penteusz  Dołączył: 28 Mar 2012
Moim osobistym, bardzo subiektywnym zdaniem film jest przereklamowany.
Nie oglądałem go, tak też moja ocena jest krystalicznie przejrzysta i pozbawiona jakichkolwiek naleciałości i nacisków z zewnątrz.
Gdybym go obejrzał byłbym niewątpliwie ofiarą zamierzonych, czy też niezamierzonych nacisków zmuszających mnie do podpinania się pod jakieś dogmaty myślowe, a być może nawet i ideowe.
Aby móc być wolnym od tych przykrych doświadczeń nie należy oglądać niczego. :evilsmile:
 

plwk  Dołączył: 21 Kwi 2006
Penteusz napisał/a:
Aby móc być wolnym od tych przykrych doświadczeń nie należy oglądać niczego.

Czy to trochę wg zasady - chcesz mieć dobre zdanie o Passacie to nigdy do niego nie wsiadaj?
 

Enzo  Dołączył: 20 Gru 2006
Co do przykrych doświadczeń to niekoniecznie polecam ostatniego "Pitbulla". Obejrzałem z sentymentu do serialu i pierwszego filmu z Dorocińskim, i chyba głównie dla takich jak ja ten film powstał. Reszty popłuczyn Vegi nie widziałem, ale zupełnie to nie przeszkadza. Ogólnie czuć, że Pasikowski wyciąga materiał za uszy, aktorzy odpoczywają, Doda trochę się poci, ale daje radę. Taki se filmik.
 

fuen  Dołączył: 13 Lis 2012
Archiwum/Archive - Pozornie to tańsza wersja ExMachina, ale tylko pozornie, rzecz o dawaniu robotom/komputerom świadomości i osobowości, dałbym nawet osiem na dziesięć, bo to całkiem udana wariacja na temat Ubika, ale twist z pozdrowieniami dla niekumatych mnie osłabił.
 

Enzo  Dołączył: 20 Gru 2006
Jak już się tak dziś przerzucamy, to polecę Ból i blask Almodovara. Bardzo osobisty film, w którym Pan Pedro tłumaczy dlaczego tak długo go nie było. Ja tam tęskniłem, bo nikt tak pięknie nie łączy czerwonego z niebieskim w każdym kadrze. Do tego jest starzejący się Banderas w bardzo stonowanej roli.
 

Penteusz  Dołączył: 28 Mar 2012
plwk napisał/a:
chcesz mieć dobre zdanie o Passacie to nigdy do niego nie wsiadaj


Składam protest!!
I w tym proteście wspomaga mnie doświadczenie własne, obiektywne i jasne! :->

Co do filmów - nudzi mi się i szukam zaczepki :evilsmile:
 

Żaba  Dołączył: 08 Cze 2006
W klimatach Netflixa. Bardzo polecam kapitalny cykl, antologię Miłość, śmierć i roboty. Bardzo, bardzo fajne etiudy, a może raczej krótki opowiadania SF.
 

Penteusz  Dołączył: 28 Mar 2012
Enzo napisał/a:
nikt tak pięknie nie łączy czerwonego z niebieskim w każdym kadrze


Chyba w każdym kolorze :-P

[ Dodano: 2020-07-28, 14:52 ]
Żaba napisał/a:
śmierć i roboty


Śmierć robotom!
 

Marooned  Dołączył: 14 Paź 2006
fuen napisał/a:
Archiwum/Archive
Widzę, że premierę miał 10 lipca. Gdzie to można obejrzeć? Filmweb milczy w kwestii kin czy jakichś VOD.
 

fuen  Dołączył: 13 Lis 2012
 

Marooned  Dołączył: 14 Paź 2006
Musiałem wyłączyć pi-hole by odblokować domenę Apple :mrgreen:
Drożej niż w kinie.. poczekam, aż wejdzie do kin (o ile wejdzie) - dawanie kasy Apple nie sprzyja mojemu feng shui.
Dzięki
 

szpajchel  Dołączył: 20 Kwi 2006
Kto by nie chciał obejrzeć filmu o tym co lubi robić po godzinach? Bo ja wiem - może o fotografii, streczowaniu samochodów, a może o przejażdżkach koleją wąskotorową? No i co z tego, że dla dzieci? Kogo to obchodzi...
Tytuł wszystko wyjaśnia: australijski Paper plane

Żeby nie było, że nie wiem o czym mówię:


;-)
 

szpajchel  Dołączył: 20 Kwi 2006
Przed chwilą przypomniałem sobie jak to mój kolega w czasach szkoły podstawowej sprawdzał czy rybki akwariowe lubią heavy metal. To wszystko wróciło jak bumerang albo karma w filmie Gotowi na wszystko. Exterminator. Niby Ci sami aktorzy, których co rusz widuję w polskich komediach i narzekam, że wszystkie są takie same. A tu takie małe zaskoczenie, bo połączenia ziemniaka z death metalem chyba jeszcze nie było. Podobnie jak Doroty Kolak w pluszowym, animalnym, kostiumie. I to z ogonem!
 

fuen  Dołączył: 13 Lis 2012
Zdano zauważyłeś?
 

szpajchel  Dołączył: 20 Kwi 2006
fuen napisał/a:
Zdano zauważyłeś?

Tak :mrgreen:
 

Zdano  Dołączył: 23 Paź 2006
Na najbliższym PPD będę rozdawał autografy. ;-)
 

Enzo  Dołączył: 20 Gru 2006
Zaoszczędzę Wam 2,5 godziny z życia: Pięciu braci jest nudny jak flaki z olejem. Owszem, możecie poczekać 1,5 godziny aż akcja zacznie się zagęszczać, ale po co? Chyba, że ktoś lubi wykłady z historii USA, to proszę bardzo.

Wyświetl posty z ostatnich:
Skocz do:
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach